Lato coraz częściej zaskakuje nas falami upałów, które potrafią skutecznie uprzykrzyć codzienne życie. Klimatyzatory stają się standardem, ale mało kto wie, że pompa ciepła może skutecznie zastąpić klasyczną klimatyzację. Co więcej – zrobi to taniej i efektywniej. Jak działa tryb chłodzenia w pompie ciepła? Jakie warunki trzeba spełnić, aby korzystać z tej funkcji komfortowo i bezpiecznie? W tym artykule rozwiewamy te wątpliwości.
Odwrócony obieg pracy – jak pompa grzewcza staje się chłodniczą?
W podstawowej wersji pompa ciepła ogrzewa budynek, transportując ciepło z zewnątrz do wnętrza domu. W trybie chłodzenia ten proces się odwraca – urządzenie działa analogicznie do lodówki. Dzięki zastosowaniu zaworu czterodrogowego możliwe jest odwrócenie kierunku przepływu czynnika chłodniczego, który odbiera ciepło z pomieszczeń i oddaje je na zewnątrz.
W praktyce oznacza to, że parownik i skraplacz zamieniają się rolami: parownik staje się wewnętrznym wymiennikiem, który chłodzi wodę krążącą w instalacji, a skraplacz – elementem, który oddaje ciepło do otoczenia. Chłodzenie może być aktywne (z użyciem sprężarki) lub pasywne, jeśli korzystamy z pompy gruntowej i temperatury podziemnych warstw ziemi. Dla pomp powietrznych kluczową rolę odgrywa sprężarka, która wymusza cały proces.
Taki odwrócony cykl chłodniczy to technologia znana od dekad, ale dopiero teraz – wraz z popularyzacją pomp ciepła – zyskuje na znaczeniu w polskich warunkach klimatycznych.
Warunki techniczne – co trzeba wiedzieć, zanim włączysz chłodzenie?
Nie każda instalacja z pompą ciepła nadaje się do efektywnego chłodzenia. Najważniejszą kwestią jest rodzaj odbiorników ciepła. Tradycyjne grzejniki konwekcyjne nie sprawdzą się w tym trybie – ich powierzchnia jest zbyt mała, by skutecznie odbierać chłód. Do tego dochodzi problem wykraplania się wilgoci, co może prowadzić do uszkodzeń i zawilgoceń.
Idealnym rozwiązaniem są instalacje płaszczyznowe, takie jak ogrzewanie podłogowe czy sufitowe. Duża powierzchnia i niska temperatura robocza pozwalają na delikatne, ale efektywne obniżenie temperatury w pomieszczeniu. Alternatywą są klimakonwektory, czyli urządzenia przypominające wyglądem grzejniki, ale przystosowane do pracy z wodą o niskiej temperaturze i wyposażone w system odprowadzania kondensatu.
Ważne są również kwestie związane z automatyką sterującą. System powinien wykrywać punkt rosy i automatycznie ograniczać temperaturę czynnika, by uniknąć skraplania się wody na powierzchniach instalacji. Bezpieczna eksploatacja wymaga także montażu tacy ociekowej oraz odpływu kondensatu.
Komfort użytkowania – dlaczego warto chłodzić dom pompą ciepła?
W przeciwieństwie do klasycznych klimatyzatorów, pompa ciepła nie generuje gwałtownych podmuchów zimnego powietrza. Chłodzenie odbywa się równomiernie i delikatnie – dzięki temu nie powoduje uczucia dyskomfortu ani problemów z zatokami. To rozwiązanie bardziej naturalne i zdrowe, szczególnie dla dzieci i osób starszych.
Pompy ciepła typu powietrze–woda pozwalają także na zdalne sterowanie chłodzeniem – dzięki systemom takim jak Aquarea Smart Cloud można zarządzać temperaturą w pomieszczeniach za pomocą smartfona z dowolnego miejsca. To wygodne zwłaszcza w gorące dni – uruchomienie chłodzenia godzinę przed powrotem z pracy zapewnia przyjemny chłód po wejściu do domu.
Nie bez znaczenia są także względy ekonomiczne. W trybie chłodzenia pompa ciepła zużywa znacznie mniej energii niż klasyczna klimatyzacja, a jeśli zasilana jest prądem z instalacji fotowoltaicznej – koszt użytkowania maleje praktycznie do zera. O technicznych aspektach chłodzenia pompą ciepła więcej przeczytasz tutaj: https://www.aircon.panasonic.eu/PL_pl/blog/chlodzenie-pompa-ciepla-na-co-warto-zwrocic-uwage/.
Kiedy chłodzenie pompą ciepła się opłaca?
Tryb chłodzenia warto rozważyć w każdym nowym domu, szczególnie jeśli projekt przewiduje ogrzewanie podłogowe lub sufitowe. Im lepsze parametry izolacyjne budynku, tym efektywniejsze i tańsze będzie chłodzenie. Wysoka szczelność i nowoczesne okna zapobiegają nagrzewaniu wnętrz, dzięki czemu nawet niewielki strumień chłodu wystarczy, by obniżyć temperaturę o kilka stopni.
Warto też wspomnieć o korzyściach płynących z chłodzenia pasywnego w pompach gruntowych – jeśli mamy dostęp do stabilnego źródła chłodu (np. ziemi), możemy osiągnąć efekt klimatyzacyjny bez angażowania sprężarki. W efekcie, urządzenie praktycznie nie zużywa energii elektrycznej.
Tryb chłodzenia może także chronić nasz budynek – wysoka temperatura i wilgotność sprzyjają rozwojowi pleśni i degradacji materiałów wykończeniowych. Stała, kontrolowana temperatura w domu to nie tylko wygoda, ale i długowieczność wnętrz. Szczególnie w dobie zmian klimatycznych i coraz gorętszych lat, inwestycja w system chłodzenia oparty na pompie ciepła zyskuje nowy wymiar.
Dlaczego warto o tym pomyśleć już dziś?
Jeśli rozważasz montaż pompy ciepła, to tryb chłodzenia powinien być jednym z kryteriów wyboru. Nie chodzi wyłącznie o luksus – to realne zwiększenie funkcjonalności systemu, który i tak będzie obecny w Twoim domu. Dzięki odwróconemu obiegowi pracy możesz z jednej inwestycji korzystać przez cały rok – zimą grzejesz, latem chłodzisz, a rachunki pozostają pod kontrolą.
Chłodzenie pompą ciepła to rozwiązanie coraz częściej wybierane w nowoczesnym budownictwie. Jest bezpieczne, energooszczędne i zdrowe. A przy odpowiednio zaprojektowanej instalacji – także bardzo komfortowe. Nie czekaj, aż fala upałów zmusi Cię do awaryjnego montażu klimatyzatora. Podejmij decyzję wcześniej – z chłodną głową.
(materiał promocyjny)
