
Dziennikarze Radia Kraków postanowili sprawdzić, czy wątpliwości prezydenta Nowego Sącza odnośnie alarmujących wskazań jedynej w mieście stacji do pomiaru zanieczyszczeń powietrza są uzasadnione. Przez całą środę mierzyli zanieczyszczenia w rynku za pomocą przenośnego pyłomierza udostępnionego przez Polski Alarm Smogowy.
– Mamy duże wątpliwości, w jaki sposób prowadzone są badania jakości powietrza – mówił niedawno prezydent Ryszard Nowak prezentując pismo skierowane do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Krakowie. Zwraca w nim m.in. uwagę, że w mieście działa tylko jedna automatyczna stacja pomiarów zanieczyszczeń powietrza, usytuowana niedaleko ruchliwej drogi (stacja stoi obok hali sportowej przy ul. Nadbrzeżnej). Według prezydenta to jeden z powodów zawyżonych i przekłamanych danych mówiących częstym przekraczaniu (przez jedną trzecią dni w roku) norm m.in. szkodliwego pyłu zawieszonego PM10. (więcej o liście prezydenta do WIOŚ)
Ustawiony na sądeckim rynku przez dziennikarzy Radia Kraków pyłomierz przez kilka godzin wskazywał wyższy poziom obecności pyłu PM10 (nawet powyżej 120 ug/m3) od tego z czujników WIOŚ przy ul. Nadbrzeżnej (odpowiednio – 98 ug/m3). Dopuszczalna norma dobowa dla PM10 wynosi 50 ug/m3.
Choć urządzenie wykorzystane do testów jest uznawane przez specjalistów jako wiarygodne, to jednak jednodniowy pomiar nie może być traktowany jako rzeczywisty obraz skali zanieczyszczenia – zaznacza Radio Kraków.
Dobrą wiadomością, jaka pojawiła się przy okazji naszej akcji jest zapowiedź działań, które mogą się przyczynić do poprawy jakości powietrza w mieście. Jerzy Gwiżdż, zastępca prezydenta miasta zapowiedział, że Nowy Sącz będzie kontynuował program Kawka, dopłacając mieszkańcom do wymiany pieców na bardziej ekologiczne, ale to nie wszystko. Miasto chce też rozwijać komunikację miejską i inwestować w ekologiczne autobusy. – Musi się także zmienić sposób przemieszczania się sądeczan – uważa J. Gwiżdż. – Myślimy o wprowadzeniu tego, co w Krakowie czy w Warszawie już funkcjonuje, czyli rowerów, które mogłyby służyć do przemieszczania się na krótkich odcinkach zamiast samochodem – relacjonuje Radio Kraków (pełny zapis relacji z pomiarów w Nowym Sączu na stronie RK)
Jak opisuje WIOŚ pył składa się z mieszaniny cząstek stałych i ciekłych zawieszonych w powietrzu i będących mieszaniną substancji organicznych i nieorganicznych. Pył zawieszony może zawierać substancje toksyczne takie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (m.in. benzo(a)piren), metale ciężkie oraz dioksyny i furany.
Pył PM10 zawiera cząstki o średnicy mniejszej niż 10 mikrometrów, które mogą docierać do górnych dróg oddechowych i płuc, natomiast pył PM2,5 cząstki o średnicy mniejszej niż 2,5 mikrometra, które mogą także przenikać do krwi.
Największa emisja pyłów powodowana jest w wyniku spalania węgla w starych i często źle wyregulowanych kotłach oraz piecach domowych. Duże znaczenie ma również spalanie odpadów w tych kotłach, które choć jest nielegalne i powoduje poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi, jest praktykowane przez niektórych mieszkańców. Znacząca emisję pyłu powodowana jest również przez komunikację – zarówno w wyniku spalania paliw w silnikach, jak również jako emisja wtórna z unoszenia pyłów z brudnych i będących w złym stanie dróg. W kotłach domowych największy wpływ na wielkość emisji pyłu ma sposób podawania paliwa – w przypadku kotłów zasilanych automatycznie (retortowych) emisja pyłu jest znacznie mniejsza niż w przypadku zasilania ręcznego. Istotna jest również jakość spalanego węgla. Emisja pyłów powodowana jest również przez przemysł, szczególnie energetyczny, chemiczny, wydobywczy i metalurgiczny, ale ze względu na wysokość emitorów oraz obowiązujące przepisy prawne regulujące dopuszczalne wartości emisji, źródła te mają zwykle dużo mniejszy wpływ na jakość powietrza.
(iw)










![Linia kolejowa nr 104. Prace modernizacyjne w Nowym Sączu i Marcinkowicach [ZDJĘCIA] Prace w rejonie przejazdu kolejowo-drogowego na ul. Kościuszki w Nowym Sączu](https://twojsacz.pl/wp-content/uploads/2025/12/Prace-w-rejonie-przejazdu-kolejowo-drogowego-na-Kosciuszki2-100x75.jpg)
„Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki!” Tak P.Wrona, kto Pana nasłał? Pewno Sowa ;) „Nasz” prezydent wyraźnie powiedział, że mamy krystaliczne powietrze. I w to trzeba wierzyć, bo wiara góry przenosi, a co dopiero powietrze, które nic nie waży :)