Strona główna Wiadomości

Część płyty Rynku gdzie robiono wykopaliska będzie wyłączona z użytku prawdopodobnie kilka lat

25 marca 2021. Zasypywanie odkrytych w ubiegłym roku fundamentów dawnego ratusza. Fot. Patrik Mółka / Twój Sącz

Po wydaniu kilka tygodni temu przez Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków decyzji z rygorem natychmiastowej wykonalności nakazującej zabezpieczenie odsłoniętych latem zeszłego roku reliktów murów dawnego ratusza na rynku, w czwartek rozpoczęto ich zasypywanie i zabezpieczanie. Nie oznacza to jednak, że władze miasta rezygnują z planów utworzenia w tym miejscu małego muzeum eksponującego m.in. fundamenty spalonego w 1894 roku ratusza. Teren wykopalisk przez najbliższe kilka lat będzie prawdopodobnie dalej ogrodzony, póki nie zostanie przygotowany i uzgodniony projekt a także w okresie ewentualnych prac budowlanych.

Badania archeologiczne na Rynku, w obrębie starego ratusza, prowadziła w zeszłym roku na zlecenie Miasta Sądecka Agencja Rozwoju Regionalnego. Odsłonięto ponownie fundamenty dawnego ratusza, fragmenty murów i pomieszczeń. Prace archeologiczne po kilku miesiącach zakończono, a odkryte fundamenty przykryto specjalnym materiałem, pozostawiając na Rynku ogrodzony wykop. Wtedy dopiero zaczęto się zastanawiać, czy – i jak – ewentualnie wykorzystać to miejsce.

Reklama

Małopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków uznał w lutym br., że zabezpieczenie wykopalisk jest niewystarczające i wydał decyzję nakładającą na SARR w terminie do końca marca br. “obowiązek trwałego zabezpieczenia odsłoniętych reliktów murowych poprzez ich zabezpieczenie (np. geowłókniną) i zasypanie wraz z odtworzeniem nawierzchni płyty Rynku”.

W międzyczasie SARR przedstawiła opracowane trzy wstępne koncepcje zagospodarowania pozostałości po dawnym ratuszu. Najkosztowniejszy ale i najbardziej pożądany przez władze pomysł (szacowany na około 6 mln zł) zakłada ”utworzenie obiektu kubaturowego wokół istniejących ruin piwnic i fundamentów dawnego ratusza. Obiekt stanowił będzie podziemne muzeum. W obiekcie będzie możliwość organizowania wycieczek szkolnych jak i zwiedzanie indywidualne. Ciekawym punktem zwiedzania będzie fragment historycznej zabudowy przedstawiający mury studni / dołu złoczyńców. Zaprojektowano tam balkon widokowy wraz ze szklaną barierką, co pozwoli na przeniesienie się w głąb historycznej zabudowy. Koncepcja zakłada także utworzenie szklanej posadzki na płycie rynku wraz z odtworzeniem układu odkrytych murów za pomocą kamiennej posadzki na płycie rynku”.

W czwartek rozpoczęto prace zmierzające do zasypania odkrytych fundamentów. Po dodatkowym zabezpieczeniu specjalnym materiałem i przysypaniu kolejną warstwą ziemi, teren nie będzie przywracany do stanu pierwotnego (czyli nie zostanie ponownie ułożona betonowa płyta).

wykopaliska rynek Nowy Sącz
Fot. Patrik Mółka / Twój Sącz

Przedstawione niedawno trzy warianty zagospodarowania terenu są na etapie uzgodnień z konserwatorem zabytków. – Miejsce zostanie zasypane w obecnym stanie do czasu rozpoczęcia przez Urząd Miasta inwestycji. Wcześniej, po uzyskaniu uzgodnień konserwatorskich, będzie można w tym roku rozpisać przetarg na wykonanie projektu architektonicznego i wykonawczego. W 2022 roku, o ile zostaną wygospodarowane środki, będzie możliwość przystąpienia do realizacji muzeum – powiedział na antenie Radia Kraków Jarosław Suwała, prezes Zarządu SARR. Według niego w wariancie optymistycznym inwestycja mogłaby być ukończona w 2023 roku. Zastrzegł jednocześnie, że czas wykonania wszystkich prac jest na razie trudny do oszacowania.

Na prace ziemne oraz przygotowanie koncepcji zagospodarowania wykopalisk wydano do tej pory, według ostrożnych szacunków, około 100 tys. zł.

(JO)

Reklama

1 KOMENTARZ

  1. Jeśli mówią że może w 2023 to z pewnością w 2026. Mniejsza o to. Zastanawiam się ile rzeczywiście osób może przyciągnąć do miasta informacja, że można zobaczyć fragment murów i fundamentów z XVI-wieku. Śmiem twierdzić, że mniej niż dwa ładnie urządzone ogródki gastronomiczne w tym miejscu ;) No i jeszcze te opowieści, że chcą zrobić coś „na wzór” podziemnego rynku w Krakowie. Dobre, to mniej więcej tak jakby opowiadać, że stadion dla Sandecji będzie mniej więcej na wzór stadionu narodowego

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj