Małgorzata Szostkiewicz, prezes zarządzającej Parkiem Technologicznym 3.0 MMC Brainville spółki Miasteczko Multimedialne w wydanym w piątek oświadczeniu podkreśliła, że projekt, którym kieruje, został „w pełni zrealizowany i zakończony”. Jakiekolwiek pytania dziennikarzy kierowane do firmy uznała za „uporczywe nękanie”, grożąc sądem za „szkalujące slogany, niepoparte dowodami, naruszające dobre imię Spółki”. Ale nadal niejasne jest, jaki jest aktualny podział udziałów w spółce i do kogo właściwie należy MMC Brainville.
W komunikacie wydanym 29 kwietnia br. w imieniu zarządu spółki Miasteczko Multimedialne, prezes Szostkiewicz pisze o pojawiających się artykułach na temat spółki, które „są nierzetelne i przekazują nieprawdziwe informacje, pochodzące z niewiadomych źródeł”.
Chodzi prawdopodobnie o teksty, które w ostatnich dniach opisywały zajęcie przez komornika kont spółki w celu egzekucji 200 tysięcy złotych, jakie firma zalega jednemu z wykonawców i które zostały zasądzone na jego rzecz przez sąd. Według informacji przekazywanych przez wierzycieli, wszystkie roszczenia sięgają kilku milionów złotych. – Spółka nie udziela informacji na temat prywatnych kwestii spółki – brzmiał jedyny komunikat w tej sprawie przekazany przez Ewę Plenkiewicz, PR Managera w MM.
Małgorzata Szostkiewicz w opublikowanym na stronie internetowej MMC Brainville oświadczeniu zdradza, że spółka obecnie nie ma Rady Nadzorczej, a jej zarząd jest jednoosobowy. Podaje także skład udziałowców spółki (od stycznia (!) br. redakcja Twój Sącz systematycznie prosiła o te informacje – nie uzyskaliśmy odpowiedzi). Aktualnymi wspólnikami są: Wyższa Szkoła Biznesu – National Louis University w Nowym Sączu, Wyższa Szkoła Techniczno-Ekonomiczna w Warszawie, Edelmet Sp. z o.o. z siedzibą w Katowicach oraz Erbet Sp. z o.o. z siedzibą w Nowym Sączu. Prezes zarządu nie podaje wysokości poszczególnych udziałów.
Tymczasem w odpisie Krajowego Rejestru Sądowego (według stanu na 29.04.2015 i z ostatnim wpisem dokonanym 20 kwietnia br.) wśród wspólników Miasteczka Multimedialnego wciąż figuruje Adam Górski (z 810 udziałów), Erbet (200 udziałów) oraz Wyższa Szkoła Techniczno-Ekonomiczna w Warszawie (z większościowymi 949. udziałami). We wpisie po raz drugi jest wymieniona WSTE (już bez podanej liczby udziałów) ale nie ma w ogóle WSB-NLU (w grudniu w KRS figurowało, że ma 950 udziałów).
W KRS wciąż wpisana jest też Rada Nadzorcza, której trzech członków złożyło rezygnacje w grudniu 2015 roku, kiedy doszło do zmian własnościowych w spółce zarządzającej Parkiem Technologicznym Brainville. – Od roku 2012 odpowiedzialność za przeprowadzenie i rozliczenie projektu leżała po stronie WSB-NLU, a teraz znajduje to odzwierciedlenie w układzie kapitałowym – tłumaczył wtedy sprzedaż udziałów Adam Górski w wydanym z tej okazji komunikacie. To „jego” reprezentanci (Handzel, Gil i Koział) złożyli rezygnację z zasiadania w Radzie Nadzorczej.
Nie wiadomo, czy wszystkie udziały Górskiego trafiły do spółki Edelmet (zajmuje się m.in. przetwórstwem metali) – prokurent firmy przekazała nam informację, że będzie wydane oświadczenie na temat zaangażowania Edelmetu w MM, jednak do tej pory nie wpłynęło do naszej redakcji.
Z kolei WSB-NLU przyznaje, że część udziałów trafiło do, powiązanej z właścicielem sądeckiej uczelni, WSTE w Warszawie, ale „w kwestii przekazania udziałów, nie możemy udzielić informacji na temat powodów i warunków wejścia w ich posiadanie przez Wyższą Szkołę Techniczno-Ekonomiczną w Warszawie ze względu na poufność tej informacji obowiązującą pomiędzy oboma podmiotami”.
WSB jednocześnie zaprzecza, że nie jest już współudziałowcem Miasteczka Multimedialnego, jak to wynika z wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym. – W KRS jest błędny wpis, dwukrotnie wymieniono Wyższą Szkołę Techniczno Ekonomiczną w Warszawie (zamiast WSTE i WSB-NLU). Władze WSB-NLU zwróciły się już z prośbą o sprostowanie – poinformował nas Sławomir Piętka z Biura Rektora i Kanclerza WSB-NLU.
Pośrednio do tego odnosi się w komunikacie prezes MM twierdząc, że „Spółka nie odpowiada za opóźnienia we wpisach KRS ani za nieprawdziwe informacje przekazywane przez osoby postronne”.
Pomyłka we wpisie to jedno, ale dziwi obecność w aktualnym KRS Adama Górskiego, który pozbył się udziałów jeszcze w ubiegłym roku. – Możliwe, że zarząd spółki nie został oficjalnie zawiadomiony o przejściu udziałów, wraz z dowodem dokonania czynności. Gdyby jednak został zawiadomiony to zgodnie z art. 594 kodeksu spółek handlowych, kto, będąc członkiem zarządu spółki handlowej, wbrew obowiązkowi dopuszcza do tego, że zarząd: nie składa sądowi rejestrowemu listy wspólników, nie prowadzi księgi udziałów zgodnie z przepisami, albo dopuszcza do tego, że spółka przez czas dłuższy niż trzy miesiące wbrew prawu lub umowie pozostaje bez rady nadzorczej w należytym składzie, podlega grzywnie do 20 000 złotych – zwraca uwagę adwokat Wojciech Michalik.
W komunikacie Prezes Szostkiewicz podkreśla, że Projekt pn. Park Technologiczny – Miasteczko Multimedialne został w pełni zrealizowany i zakończony 31 grudnia 2015 r., obecnie Spółka realizuje zadania, które wynikają z celów w/w projektu”.
„Jednocześnie, korzystając z okazji w imieniu swoim i pracowników Spółki dziękuję wszystkim obecnym Udziałowcom Spółki, za pomoc w ukończeniu projektu. Redaktorzy, piszący na ten temat powinni się przyłączyć do podziękowań, za to, że „OBCY” zainwestowali w Wasz region, bo „SWOI” temu nie podołali” – poucza prezes Małgorzata Szostkiewicz.
Pełna treść komunikatu Zarządu Miasteczko Multimedialne Sp. z o.o.
Koncepcja powstania „miasteczka multimedialnego” jako parku technologicznego zrodziła się w 2006 roku na WSB-NLU w Nowym Sączu. W 2010 roku zdobyto dofinansowanie w wysokości 95 milionów złotych netto w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (łączna wartość inwestycji to 111,7 mln zł netto). Tego samego roku rozpoczęto budowę infrastruktury przy ulicy Myśliwskiej. Jako pierwszy termin otwarcia podawano wrzesień 2012 roku. Nie doszło do niego z powodu ogłoszenia upadłości przez generalnego wykonawcę, katowicką firmę Budus.
W 2013 roku dokończenia inwestycji podjęło się konsorcjum Cerbud/Pietras. Jeszcze przed uroczystym otwarciem nieukończonego obiektu (odbyło się w połowie maja 2014 r.) doszło do sporu o zapłatę wykonawcom prac należności, a kilka tygodni później Miasteczko Multimedialne ostatecznie zerwało umowę z generalnymi wykonawcami którzy do dziś próbują odzyskać należne według nich pieniądze.
Przez wiele miesięcy trwał również spór o kontrolę nad spółką pomiędzy „sądeckimi” udziałowcami (Górski i Erbet) a WSB-NLU. Wielokrotnie wymieniano radę nadzorczą i wzajemnie oskarżano się o bezprawne działania. W pewnym momencie działały nawet dwa zarządy spółki. Wszystkie dotychczasowe doniesienia do prokuratury na domniemane nadużycia czy bezprawne działania (kierowane przez obie strony) zakończyły się umorzeniem postępowań.
Stojący przy wjeździe do Nowego Sącza od strony Krakowa imponujący obiekt ma około 16 tysięcy metrów kwadratowych. MMC (MultiMedia City) Brainville (nazwa obowiązuje od 2011 roku) to, jak czytamy na stronie internetowej, „prestiżowy i nowoczesny obiekt biurowo-laboratoryjny, dedykowany do działalności firm z dziedziny multimediów oraz IT. Jest to również doskonałe miejsce dla firm pozostałych branż, które chcą rozwijać się w atmosferze otwartości na nowe rozwiązania i w pełni korzystać z możliwości technologicznych, jakie oferuje Park. MMC Brainville dysponuje specjalistycznym zapleczem IT, umożliwiającym świadczenie usług przede wszystkim w branży multimedialnej oraz filmowej”. Miasteczko Multimedialne Sp. z o.o. nie ujawnia, jak duża część obiektu jest obecnie wynajęta.
15 procent inwestycji było realizowane ze środków własnych Miasteczka Multimedialnego, na pozostałe 85 proc. kosztów była przyznana dotacja. Nadzorująca projekt Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości kilkakrotnie już przesuwała terminy końcowego rozliczenia tej inwestycji. Ostatni wniosek o płatność spółka złożyła 31 grudnia ub. r. – Obecnie u Beneficjenta trwa obowiązkowa kontrola na zakończenie realizacji projektu. Dopiero po jej zakończeniu i zrealizowaniu ewentualnych zaleceń pokontrolnych możliwe będzie zakończenie weryfikacji końcowego wniosku o płatność, całościowe rozliczenie projektu oraz refundacja pozostałej części dofinansowania – informował nas w marcu Miłosz Marczuk, rzecznik prasowy Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
(JO)
