Strona główna Wiadomości

„Dziupla” – nowy wielkoformatowy mural w mieście

Reklama
mural mors
Leser (po lewej) i Mgr Mors właśnie zakończyli malowanie murala. Fot. Janusz Miczek / Twój Sącz

Sześciu grafficiarzy (lub jak wolą siebie nazywać: writerów) wzięło udział w powstaniu wielkiego obrazu – murala na ścianie domu przy ul. Łokietka na Wólkach. W czwartek, niemal tydzień później niż zakładano, poznaliśmy końcowy efekt.

Pomysłodawcami powstania murala byli nowosądeccy writerzy: Leser i Suet. Dołączył do nich Mgr Mors, a swoje fragmenty malunków (akcja trwała od wtorku 13 października) dołożyli także Turbo z Bielska-Białej, Rein z Tarnowa i Noude z Krakowa. W pracach technicznych (rozkładanie rusztowań, dokumentacja fotograficzna itp.) pomagało im kolejnych kilkoro młodych ludzi.

Reklama
mural mgr mors
Początek malowania, Mgr Mors we wtorek 13 października 2015. Fot. TK / Twój Sącz

Przedsięwzięcie było niekomercyjne i zorganizowane przez samych zainteresowanych, którzy poświęcili czas i pieniądze na zakup farb (wsparty przez firmę Dripshop). Ścianę przy ul. Łokietka (od strony ul. Ogrodowej) użyczyła właścicielka domu.

Od strony technicznej malowanie rozpoczęło się od dwukrotnego pokrycia ściany farbą podkładową. Potem w ruch poszły farby w spray`u (samochód oraz kot zostały namalowane wyłącznie farbami w aerozolu) oraz wałki i pędzle. Na koniec całość została pokryta, w celu zabezpieczenia malunku, bezbarwnym lakierem.

– Pomysłem wyjściowym na temat obrazu był „świat dziecka”, a w końcu nazwaliśmy go „Dziupla”, co w naszym slangu oznacza miejsce spotkań, w którym coś się „kombinuje” – tłumaczy Mgr Mors czyli sądecki artysta Mariusz Brodowski.

Według Mgr Morsa, który wraz z Leserem wykonali większą część pracy, na obrazie widać nie tylko ich wcielenie się w świat dziecka i otaczających go zabawek, ale i fascynację różnymi okresami sztuki. – W środkowej części widać wyraźną inspirację barokiem – czarne tło, czerwona bluza, to ewidentne. Pejzaż trochę do Brueghel`a nawiązuje… Z kolei pojawiające się litery to stuprocentowe graffiti, współczesna sztuka. I sporo uzupełnień, które działają plastycznie; kot, który ożywia atmosferę, ptaki w tle, otwartość na sztukę tak jak szeroko otwarte są te drzwi – opowiada Mgr Mors.

mural mors leser
Leser i Mgr Mors przy fragmencie murala z kotem (praca Mgr Morsa) oraz podpisami autorów. Fot. Janusz Miczek / Twój Sącz

Mariusz Brodowski chciałby, by w mieście powstał szlak murali, który jego zdaniem mógłby być sporą atrakcją Nowego Sącza. Zgłosił nawet projekt do budżetu obywatelskiego miasta, w którym poddał pomysł wymalowania w przyszłym roku 24 wielkoformatowych dzieł na ścianach budynków.

Mgr Mors, który w 2011 ukończył cieszyński wydział Uniwersytetu Śląskiego (specjalizacja: malarska kreacja obrazu) maluje portrety, łączy techniki, wykorzystuje multimedia; uprawia street art i graffiti. Znany jest m.in. z cyklu malunków uczących poprawnej polszczyzny oraz savoir-vivre`u. Jest autorem lub współautorem wielkoformatowych murali na bloku przy ul. Hubala oraz domu przy al. Batorego.

Nowy Sącz mural mgr mors
Mural na domu przy ul. Łokietka widziany od strony ul. Ogrodowej. Fot. Janusz Miczek / Twój Sącz

(JO)

Reklama

4 KOMENTARZE

  1. Wygląda świetnie. Dobrym pomysłem byłoby malowanie takich graffiti na ścianach budynków, które nie wyglądają zbyt ładnie. Raz, że ciekawa wizytówka miasta a dwa – zmniejszenie „obciachowości” niektórych miejsc w NS.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj