Eurodeputowany Arkadiusz Mularczyk, w przeszłości poseł i radny Nowego Sącza, wezwał Ludomira Handzla i Artura Bochenka do złożenia „dymisji”. Jeśli tego nie zrobią, Mularczyk zapowiada możliwość organizacji referendum odwoławczego, ponieważ „mieszkańcy mają prawo do pożegnania się z władzami, do których nie mają zaufania”.
Mularczyk, który od wielu lat krytykuje różne działania władz Nowego Sącza także i w poniedziałek przedstawił surową ocenę ich działalności. – Jeżeli obaj panowie nie podadzą się do dymisji, to mieszkańcy Nowego Sącza w mają prawo do tego, żeby odsunąć te złe, niekompetentne, nieuczciwe i niegospodarne władze od zarządzania miastem – mówił dziennikarzom. Według europosła w mieście mamy sytuację bez precedensu i jednocześnie „wierzchołek góry lodowej”. Podkreśla że mamy do czynienia z kryzysem w zarządzaniu miastem, utratą zaufania do władz a nawet z prawdopodobieństwem utraty części środków unijnych oraz może uniemożliwiać staranie się o kolejne środki.
– Poczekajmy na decyzję panów prezydentów. Liczę na ich otrzeźwienie, że przestaną udawać, że nic się nie wydarzyło – stwierdził Arkadiusz Mularczyk. Pełny zapis konferencji w materiale NTV – Nasza Telewizja Sądecka.
Prezydent Nowego Sącza i jego zastępca zostali w zeszłym tygodniu zatrzymani przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego, działających na zlecenie Prokuratury Europejskiej (EPPO), prowadzącej śledztwo w sprawie nieprawidłowości w sprawie jednego z przeprowadzonych przetargów. Handzel i Bochenek mają postawione zarzuty, ale ich treści wciąż nie ujawniono.
W poniedziałek Prokuratura potwierdziła tylko naszemu serwisowi, że w piątek „sąd orzekł o odstąpieniu od tymczasowego aresztowania dwóch podejrzanych”. – Ponieważ śledztwo jest w toku, jest to jedyna informacja, którą możemy Państwu udostępnić na tym etapie, aby nie narażać toczącego się postępowania i jego wyników – wyjaśniło nam w poniedziałek luksemburskie biuro prasowe EPPO.
Ludomir Handzel i Artur Bochenek zapowiedzieli konferencję prasową na wtorek. Do tej pory w ich mediach społecznościowych można było przeczytać tylko krótki komunikat: „Informujemy, że co do zatrzymanych przez CBA pracowników instytucji miejskich, jak i prezydenta Ludomira Handzla oraz wiceprezydenta Artura Bochenka, niezawisły Sąd po analizie akt sprawy, oddalił wnioski prokuratury i nakazał natychmiastowe zwolnienie wszystkich tych osób”. Dodali też, że „wracają do pracy”.
Więcej o śledztwie EPPO i zatrzymaniu prezydentów znajdziecie m.in. w materiałach Prokuratura Europejska: przeszukania w Nowym Sączu. „Podejrzenie sprzeniewierzenia środków publicznych” oraz Agenci CBA zatrzymali prezydenta Nowego Sącza i jego zastępcę i przewieźli do Prokuratury.
