Nasunięty został ostatni segment konstrukcji mostu w Kurowie na drodze krajowej nr 75. 600-metrowy most połączył brzegi rzeki Dunajec – poinformował we wtorek krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
We wtorek zakończono budowę ostatniego, 22. segmentu ustroju nośnego i konstrukcja została przesunięta na przyczółek od strony Brzeska. Budowany od lipca 2019 roku most połączył już oba brzegi Dunajca.
Całkowita długość nowego mostu który powstaje obok obecnej przeprawy, wynosi 602 m, szerokość 17,18 m, natomiast pylony wznosić będą się na ok. 33,5 m od poziomu terenu. Według zapowiedzi GDDKiA, następnym etapem budowy ma być właśnie wznoszenie trzech pylonów oraz podwieszenie ustroju nośnego.
Nowy most zaprojektowany został jako obiekt typu extradosed. Ten typ mostów powstał z połączenia konstrukcji wantowej z belkową sprężoną. Ma więc wanty, czyli specjalne liny, ale pylony są niższe niż w mostach wantowych, co sprawia, że są też od nich tańsze w wykonaniu, za to bardziej efektowne wizualnie niż obiekty belkowe. W Polsce do tej pory najdłuższym takim obiektem jest most w Kwidzynie na Wiśle (808,4 m), następny to most na obwodnicy Ostródy (677 m), a kolejny to właśnie most w Kurowie na Dunajcu.
Most będzie miał po jednym pasie ruchu w każdym kierunku. W ramach inwestycji na odcinku 2 km zmieniony zostanie również przebieg drogi krajowej nr 75: od parkingu w Tęgoborzu do skrzyżowania w Kurowie.
GDDKiA przewiduje, że ruch nowym mostem będzie mógł odbywać się od października br.
(JO)
