
Nadanie przedsiębiorcy Kazimierzowi Pazganowi tytułu Honorowego Obywatela Miasta Nowego Sącza to „policzek wymierzony ludziom „Solidarności” – napisało w liście otwartym do prezydenta miasta i radnych dwudziestu więźniów politycznych z lat 80. XX wieku. „Solidarność” wycofuje się też ze wspólnego świętowania nowosądeckich obchodów 25-lecia Wolnej Polski.
Dziś list otwarty do władz Nowego Sącza oraz radnych Prawa i Sprawiedliwości i klubu „Dla Miasta” w tej sprawie przedstawił Andrzej Szkaradek, przywódca sądeckiej „Solidarności”. Jest on członkiem Zarządu Regionu Małopolska, NSZZ „S’. Był posłem, radnym i internowanym w latach 80.
„My, wywodzący się z Sądecczyzny więźniowie polityczni w latach 80. zeszłego stulecia, więźniowie sumienia stanu wojennego wprowadzonego przez komunistów, wyrażamy głębokie oburzenie z powodu nadania Panu Kazimierzowi Pazganowi przez Radnych tytułu Honorowego Obywatel Nowego Sącza” – czytamy w liście podpisanym przez 20 osób, m.in. Ryszarda Pawłowskiego, Henryka Najducha, Jacka Rogowskiego, Tadeusza Junga, Alicją Szkaradek i Ewę Andrzejewską.
Sygnatariusze listu zarzucają radnym, że tytuł nadali tajnemu współpracownikowi Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie „Docent”. Kazimierz Pazgan miał nim być w latach 1981 – 1985 według materiałów Instytutu Pamięci Narodowej oraz artykułu w jednym z tygodników. Twierdzą, że działalność kierowanej przez Pazgana firmy Konspol to przykład na karierę w biznesie. Uważają, że była ona możliwa pod „parasolem ochronnym i poparciem SB i PZPR”. Zdaniem sygnatariuszy zostali taką decyzją „publicznie upokorzeni”.
Autorów listu bulwersuje nadanie zaszczytnego tytułu Kazimierzowi Pazganowi. Zostało to podjęte głosami radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu radnych Dla Miasta. Klub ten stanowi zaplecze polityczne prezydenta Nowego Sącza Ryszarda Nowaka. Ten kandydował na najwyższy urząd w mieście z rekomendacji PiS.
„Czy na Sądecczyźnie nie ma przyzwoitych ludzi, którzy w najtrudniejszych chwilach zdali egzamin z patriotyzmu i zasłużyli na tak zaszczytne wyróżnienie w rocznicę odzyskania wolności?” – pytają podpisani pod listem.
Zastanawiają się również, czy osoba Kazimierza Pazgana powinna się znaleźć wśród innych Honorowych Obywateli miasta, jak Prezydenci RP śp. Lech Kaczyński i śp. Ryszard Kaczorowski czy ks. prałat Stanisław Czachor.
Andrzej Szkaradek poinformował także, że „Solidarność” z powyższych powodów wycofuje się z zaplanowanych na 7. czerwca miejskich obchodów 25. rocznicy wyborów 1989 roku. – Wolimy nie obchodzić tego święta niż organizować je z nielojalnymi ludźmi. Przelała się czara goryczy. Już nie będziemy z tymi ludźmi współpracować – oświadczył Szkaradek.
List datowany jest na 15. maja br. Szkaradek podkreślił, że wstrzymano się jego publikacją aby nie zakłócać kampanii wyborczej do Europarlamentu.
Rada Miasta nadała Kazimierzowi Pazganowi tytuł Honorowego Obywatela Nowego Sącza 22 kwietnia br. – Pan Kazimierz Pazgan jest człowiekiem otwartym na potrzeby i rozwój regionu. Działa szczególnie poprzez tworzenie licznych miejsc pracy dla mieszkańców Nowego Sącza i okolic. Wspiera bezinteresownie działania innych instytucji. Niesie także pomoc samorządom, szkołom i kościołom. Dzięki odwadze, wizjonerstwu oraz dobrej analizie urealniania pomysłu, Jego osoba jest obecnie symbolem dynamicznego rozwoju sądeckiej przedsiębiorczości i biznesu – uzasadniał przyznanie tytułu radny Grzegorz Dobosz.
Kazimierz Pazgan (ur.1948 r.) w 1982 roku założył firmę Konspol. Dziś to holding zajmujący się głównie produkcją i przetwórstwem kurczaków. Piastował wiele funkcji w samorządzie gospodarczym. M.in. prezesował Krajowej Izbie Gospodarczej. Za swoją aktywność społeczną i gospodarczą był wielokrotnie nagradzany. Należał do założycieli Wyższej Szkoły Biznesu w Nowym Sączu. Za swoje osiągnięcia w 1998 r., został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. W 2003 r., nadano mu odznakę honorową „Zasłużony dla Ziemi Sądeckiej”. Zaś w 2004 r., wyróżniony został Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Opinie zainteresowanych w tej sprawie postaramy przedstawić się jak najszybciej po ich uzyskaniu.
Aktualizacja. Pazgan: Szkaradek mnie zniesławił, zażądam kilku milionów
JO


Pan Szkaradek nie powinien wyrażać aż tak krytycznych uwag wobec decyzji rady miasta i prezydenta dotyczącej Pana Pazgana , pan zapewne ma zabezpieczenie finansowe które pozwoli Panu godnie żyć , a Pana Pazgana jest osoba która nikomu ie odmówi pomocy i wspiera szczytne cele dla osób ubogich , niepełnosprawnych skrzywdzonych przez los ..dzieci … takie wartości są ważne i cenione a nie urażona duma polityczna ….czasy sa tak trudne ze warto czasem pomyśleć o drugim człowieku …i wyciągnąć do niego pomocną dłoń .
uuu! Robi się ciekawie w sądeckim tygielku… ;)