
W Biuletynie Informacji Publicznej dobiega końca obowiązkowe i „niezwłoczne” publikowanie oświadczeń majątkowych za 2020 rok wszystkich osób pełniących istotne funkcje we władzach Miasta, jego jednostkach i spółkach. Kto z nich w zeszłym roku zarabiał najlepiej?
Stosunkowo niewiele zarabia – i to od początku swoich rządów – prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel. Z zeznania majątkowego za zeszły rok wynika, że było to 5530 zł brutto miesięcznie. Prezydent, który jest człowiekiem bardzo majętnym, od początku deklarował, że nie zależy mu na maksymalnej stawce za urzędowanie. Jego niska pensja to efekt działań jego kolegów z Koalicji Nowosądeckiej. Na początku kadencji zaproponowali obniżenie pensji prezydenta w stosunku do poprzednika i diet radnych. Rada Miasta przyjęła tylko tę pierwszą propozycję.
10,7 tys. zł miesięcznie zarabia zastępca prezydenta Artur Bochenek a 9,1 tys zł drugi zastępca, Magdalena Majka.
W organie uchwałodawczym czyli Radzie Miasta nie ma wynagrodzeń, a jedynie diety (uzależnione m.in. od funkcji np. w komisjach RM). Przewodnicząca Rady Miasta Nowego Sącza Iwona Mularczyk w 2020 roku pobierała dietę w wysokości 2280 zł miesięcznie. Ale niewiele mniej, bo 2140 zł miesięcznie diety miał już w 2019 roku „szeregowy” radny (lub „konstruktywny” według nomenklatury prezydenta Ludomira Handzla) Krzysztof Ziaja. Nie ma jeszcze opublikowanego jego oświadczenia majątkowego za 2020, podobnie jak innych radnych.
Najlepiej zarabiającym prezesem spółek, w których miasto ma udziały, jest Paweł Kupczak z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Nowym Sączu. Jego pensja wynosi co najmniej 22 tys. zł brutto miesięcznie. To dane z 2019 roku, jego oświadczenie majątkowo nie zostało opublikowane.
Co w nowosądeckich spółkach komunalnych? Ile zarobiły władze w 2020?
Prezes Sądeckich Wodociągów Tadeusz Frączek ma pobory w wysokości 17,6 tys. zł (bez zmian od 2016 roku, w spółce są nieco inne zasady ustalania pensji dla zarządu). Dość niespodziewanie przegonił go Jacek Żelasko. Jest jednym z najbardziej zaufanych ludzi prezydenta Handzla i prezesem Sądeckiego Towarzystwa Budownictwa Sądeckiego. Na tym stanowisku zarabia już 17,7 tys zł brutto miesięcznie (w 2019 roku było to tylko 11 tys zł).
17,2 tys. zł zarabia Jerzy Leszczyński, prezes MPK (wzrost w stosunku do 2019 roku o 6 tys. zł).
O 3 tys. zł w ciągu ostatniego roku – do 16 tys. zł – zwiększyły się miesięczne pobory Krzysztofa Krawczyka, prezesa zajmującej się odbiorem odpadów i ich składowaniem Nova Sp. z o.o. To ciekawe, bo jeszcze w 2020 roku spółka była w dramatycznej sytuacji finansowej. Teraz jednak, według deklaracji prezydenta, wychodzi na prostą. Świadczyć mogą o tym też m.in. miesięczne pobory wiceprezesa Nova – 13,7 tys. zł.
Obowiązujące od 2017 roku regulacje prawne powodują, że wynagrodzenie prezesa lub członków zarządu spółki jest obliczone, w zależności od kontraktu, jako określona wielokrotność “przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego”. Do ustalenia wynagrodzeń za 2020 rok brano pod uwagę 5367 zł. Natomiast dla wynagrodzeń z 2019 roku obowiązywała kwota 5071 zł.
Wynagrodzenie podzielone jest na dwie części: stałą i zmienną. Te z kolei zależą od wielkości spółki oraz m.in. od realizacji celów, wyznaczonych przez radę nadzorczą. W nowosądeckich spółkach dodatki, wyznaczone za realizację “celów zarządczych”, wynoszą przeważnie 30% lub 50% rocznych poborów. Są wypłacane dopiero po zatwierdzeniu sprawozdania zarządu z działalności spółki i zatwierdzeniu sprawozdania finansowego za poprzedni rok oraz udzieleniu przez zgromadzenie wspólników absolutorium dla zarządu. Jest to pod warunkiem stwierdzenia przez radę nadzorczą realizacji zakładanych celów.
Natomiast według „Informatora statystycznego Nowy Sącz 2020” wydanego przez GUS (z danymi za 2019 rok), „przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w Nowym Sączu wynosiło 4115,73 zł. Pomimo tendencji wzrostowej było nadal niższe od średniej zarówno dla województwa (5098,26 zł), jak i dla pozostałych dwóch miast na prawach powiatu, tj. Krakowa (5878,79 zł) i Tarnowa (5216,76 zł). W porównaniu z poprzednim rokiem dystans do średnich dla województwa i miast jeszcze się zwiększył”.
A jak było w 2014 roku? Przypomnij sobie: Ile zarabia prezydent a ile prezesi spółek?
(JO)