Do Rady Miasta został złożony projekt budżetu Nowego Sącza na 2026 rok. Dokument był przygotowywany głównie przez prezydenta Ludomira Handzla i jego współpracowników ale sygnuje go Bożena Borkowska, od 10 listopada wykonująca zadania i kompetencje Prezydenta Miasta Nowego Sącza. Po raz pierwszy we współczesnej historii miasta, wydatki budżetu mają znacznie przekroczyć miliard złotych. Teraz czas na ewentualne opinie i poprawki. Sesję RM, w trakcie której będzie głosowana ostateczna wersja uchwały budżetowej, zaplanowano na 19 grudnia.
Bożena Borkowska terminowo dokończyła zadanie zawieszonego w czynnościach służbowych, w związku z trwającym śledztwem dotyczącym m.in. nadużycia uprawnień, prezydenta Ludomira Handzla i jego zastępcy Artura Bochenka. Datowany na 14 listopada projekt dostarczyła, zgodnie z przepisami, do Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz Rady Miasta.
Projekt przyszłorocznego budżetu zakłada dochody Miasta w wysokości 991 mln zł, natomiast wydatki mają sięgnąć 1 mld 62 mln zł. Wydatki majątkowe określono na 137 mln zł (to około jedna trzecia więcej niż w bieżącym roku). Deficyt przekraczający 71 mln zł ma zostać pokryty z pożyczki bankowej.
Jakie większe wydatki inwestycyjne zaplanowano w przyszłym roku?
28 mln zł przeznaczymy na rozpoczęty już w tym roku kilkuletni, dofinansowany z funduszy UE projekt „Rozwój transportu miejskiego w Sądeckim Obszarze Funkcjonalnym”. W jego ramach którego nowosądeckie MPK zakupi co najmniej 18 nowych autobusów. 4,3 mln zł dołożymy do wartej około 300 mln zł inwestycji Województwa Małopolskiego – budowy połączenia DK 87 z DW 969 w Nowym Sączu wraz z mostem na Dunajcu, która ma szansę ruszyć w przyszłym roku.
Wydatki sięgające 30 mln zł zapisano na częściową realizację planowanego na kilka lat projektu zagospodarowania Rynku Maślanego i jego okolicy. Miasto wciąż stara się o dofinansowanie dla tego wycenianego na 90 mln zł projektu. 12 mln zł trzeba będzie wydać na rozliczenie wciąż trwającego remontu ratusza (całość tego zadania to 25,6 mln zł). 3 mln zł Miasto chce wydać na zapowiadaną od dłuższego czasu budowę skateparku przy ul. Kilińskiego. 8,4 mln zł wydamy na wartą około 15 mln zł budowę hali sportowej przy ZSE.
Drobniejsze prace związane m.in. z remontami ulic i chodników, planowane się w przyszłym roku na odcinkach ulic Radzieckiej, Ogrodowej, Tłoki, Bulwarze Narwiku, Jamnickiej (kontynuacja), Łącznik, Wolskiej. W projekcie znalazła się budowa 200-metrowego łącznika ul. Nawojowskiej z osiedlem przy 29 Listopada.
Z kolei rekordową w historii kwotę – 9,2 mln zł – zapisano na wydatki związane z „promocją Miasta”. Ponad połowę tej sumy mają stanowić pieniądze na świadczenia promocyjne ze strony MKS Sandecja (co najmniej 5 mln zł). Kolejny rok spora suma trafi do spółki organizującej wybory miss w amfiteatrze w parku Strzeleckim (tylko w tym roku Miasto zapłaciło w związku tym wydarzeniem 1 mln zł).
Wydatki na promocję Miasta wyniosą niemal tyle samo, co wszystkie dotacje dla samorządowych instytucji kultury (MOK, SBP, NMG), na które przeznaczono 9,6 mln zł. Natomiast 11 mln zł wydamy tylko na sfinansowanie odsetek od już zaciągniętych pożyczek i kredytów długoterminowych.
Budżet Nowego Sącza 2026 – projekt: Z wszystkimi szczegółami (także z projektem wieloletniej prognozy finansowej) można zapoznać się w dokumentacji zamieszczonej w Biuletynie Informacji Publicznej Nowego Sącza.
(JO)









Masakra.5mln na stadion.Niech sobie płacą kibice Sandecja.To się nazywa wyrzucanie pieniędzy w błoto.Stafion był i jest niepotrzebny Inwestycja będzie tylko zadłużać miasto.Miasto które jest brudne i zaniedbane.Patrzcie jak wyglądają rzeki w widłach których jest Nowy Sącz.Moze wydać 5mln na promocję ale miasta aby przyjeżdżali turyści.Wybudowac coś co przyniesie korzyści a nie straty jak nowy stadion