Do przetargu na projekt i budowę boiska ze sztuczną murawą na osiedlu Zawada zgłosił się tylko jeden wykonawca. Już dzień po otwarciu ofert, władze miasta przeforsowały na Radzie Miasta zwiększenie zaplanowanych na realizację inwestycji środków do niemal 10 mln zł. Wiadomo też, że Grupa Blackbird, która wygrała wcześniejszy przetarg i wypowiedziała umowę w zeszłym roku (równocześnie zrobiło to także Miasto) występuje teraz z wielomilionowymi roszczeniami.
Koncepcja pomysłu budowy boiska z zapleczem przy ul. Siedleckiego na osiedlu Zawada (kompleks MOSiR) nabrała przyspieszenia w 2021 roku, kiedy Miasto otrzymało dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład w 2021 roku. Po dwóch przetargach na projekt i budowę dwa lata temu, za najkorzystniejszą ofertę uznano uznano propozycję Grupy Blackbird (wtedy generalnego wykonawcy budowy miejskiego stadionu przy ul. Kilińskiego) opiewającą na 6,9 mln zł.
Umowę na realizację boiska w Zawadzie ostatecznie podpisano w na początku października 2022. Dotyczyła budowy boiska ze sztuczną murawą o wymiarach 65 x 105 m wraz z towarzyszącymi urządzeniami budowlanymi oraz rozbiórki istniejącego budynku gospodarczego. Wykonawca miał wcześniej przygotować projekt który obejmował m.in. boisko z nawierzchnią syntetyczną, nawierzchnię utwardzoną wzdłuż boiska (z 18 miejscami postojowymi wzdłuż ul. Siedleckiego), 100-osobowe trybuny, zaplecze socjalno-szatniowe (budynek dwukondygnacyjny o całkowitej powierzchni użytkowej 862 m kw), modernizację oświetlenia, piłkochwyty zabramkowe, bramki, ławki rezerwowych. Boisko miało być gotowe w 9 miesięcy od dnia podpisania umowy a całość inwestycji zakończona w 13 miesięcy czyli do końca 2023 roku.
Prace w Zawadzie się ślimaczyły a od zeszłorocznych wakacji na budowie boiska nie działo się nic. Dopiero pod koniec października ub. roku Miasto zdecydowało o odstąpieniu od umowy z wykonawcą (podobnie jak w przypadku większej inwestycji – budowy stadionu miejskiego przy ul. Kilińskiego). Tego samego dnia Grupa Blackbird również poinformowała, że odstępuje z Miastem od umowy dotyczącej budowy zarówno boiska w Zawadzie oraz ze spółką Nowosądecka Infrastruktura Miejska odnośnie stadionu.
Dokonane w Zawadzie prace, szacowane na jedną trzecią zakresu przetargu, zinwentaryzowano a kilka tygodni temu ogłoszono przetarg na znalezienie nowego generalnego wykonawcy, który ma zbudować boisko ze sztuczną murawą, trybuny i zaplecze socjalno-bytowe. Ma także uzyskać dla boiska certyfikat FIFA (nawierzchnia musi spełniać wymogi związane z wydajnością gry, zapewnieniem jakości, trwałości i bezpieczeństwa użytkowania płyty boiska).
Otwarcie ofert odbyło się w poniedziałek, ale Miasto podało tego dnia tylko kwotę przeznaczoną na realizację zadania – 7,04 mln zł brutto. We wtorek, w czasie sesji Rady Miasta, przyjęto, mimo wątpliwości radnych opozycyjnych, autopoprawkę do procedowanych zmian budżetowych zwiększającą limit wydatków związanych z budową boiska w Zawadzie do 9,75 mln zł. – Trzeba działać szybko, trzeba działać sprawnie – mówił na sesji Artur Bochenek, zastępca prezydenta Nowego Sącza. Przypominał, że jedna z ofert w przetargu z 2022 sięgała 13,5 mln zł, ale przyjęta propozycja Grupa Blackbird nie była rażąco niska, dlatego została przyjęta. Od tamtego czasu koszty prowadzenia działalności oraz materiałów mocno wzrosły. – Oferta przedstawiona teraz, zresztą przez dotychczasowych wykonawców zadania jest niższa niż kwoty które były w 2022 roku. Uważam, że zadanie powinno zostać zrealizowane, bo jest potrzebne dla mieszkańców i dla Miasta – tłumaczył Bochenek.
Dopiero w środę zamieszczono informację z otwarcia ofert. Jedyną, za 9 757 203 zł, złożyło konsorcjum firm PABUD z Podegrodzia (lider) i Zaw-Bud z Krynicy-Zdrój. Pierwsza z nich specjalizuje się w budownictwie przemysłowym i mieszkaniowym, a druga budową hal przemysłowo-handlowych i montażem konstrukcji stalowych.
Nie jest jasna sytuacja związana z ponownym przygotowaniem dokumentacji projektowej dla niedokończonej inwestycji. Według specyfikacji przetargu wykonawca musi w ramach zamówienia wcześniej opracować pełną dokumentację projektową i przenieść wszystkie prawa autorskie oraz udzielić licencji zamawiającemu a potem uzyskać ostateczne pozwolenia na budowę. Wynika z tego, że Miasto nie dysponuje projektami i prawami do nich, wykonanymi przez poprzedniego generalnego wykonawcę.
Jednak podczas wtorkowej sesji, wiceprezydent Bochenek odpowiadając na pytania radnych, sprawę przedstawiał nieco inaczej. – Poprzedni przetarg, który był w trybie zaprojektuj i wybuduj warunkował rozpoczęcie prac budowlanych od tego, aby wykonawca wykonał najpierw projekt budowlany, na ten projekt budowlany otrzymał pozwolenie na budowę – co się stało – i na podstawie tego projektu budowlanego mógł rozpocząć prace związane z budową boiska. Ale są też projekty wykonawcze, które nie są potrzebne aby uzyskać pozwolenie na budowę. Projekty wykonawcze zapewniają lepszą, szybszą realizację inwestycji ze względu na dookreślenie tego, co jest w projektach budowlanych.Nie wszystkie projekty wykonawcze zostały wykonane – mówił Artur Bochenek.
Nie jest do końca też jasne, ile trzeba będzie zapłacić za już wykonane prace w Zawadzie przez spółkę Grupa Blackbird. Miasto podaje, że do tej pory z tego tytułu spółce nie wypłacono ani złotówki. Ale według nieoficjalnych informacji roszczenia Grupa Blackbird wobec Miasta mają sięgać 3 mln zł.
Wkrótce powinniśmy poznać decyzję, czy złożona oferta zostanie przyjęta. Czasu jest mało, bowiem jak zapisano w dokumentacji przetargowej, „termin wykonania przedmiotu umowy, zgłoszenia gotowości odbiorowej (poprzedzone uzyskaniem przez Wykonawcę w imieniu Zamawiającego ostatecznego pozwolenia na użytkowanie obiektu dla całego zadania inwestycyjnego) ustala się do 30.11.2024 r”. Tu kwestią istotną jest konieczność rozliczenia dotacji – łącznie niemal 5,9 mln zł – którą Miasto otrzymało na realizację budowy w Zawadzie. A że termin ten jest trudny do dotrzymania, może świadczyć uwaga, zgłoszona przez jednego z potencjalnych wykonawców w trakcie trwania postępowania przetargowego. Wnioskował o zmianę terminu wykonania zamówienia niemal o rok później, do września 2025:
Zamawiający jest w stanie rozstrzygnąć przetarg, a następnie podpisać umowę na realizację robót najwcześniej w marcu 2024 r. Mając na względzie powyższe oraz przewidywany termin wykonania zamówienia w trybie „zaprojektuj i wybuduj”, Wykonawca na realizację całego zadania będzie miał ok. 8 miesięcy. W terminie realizacji Wykonawca będzie musiał wykonać m. in. ekspertyzę i inwentaryzację stanu istniejącego (ok. 1 miesiąc), uzyskać wymagane opinie, uzgodnienia, wykonać projekt (ok. 3-4 miesiące, w przypadku braku nieprzewidzianych problemów) i uzyskać pozwolenie na budowę (1-2 miesiące), a następnie po realizacji robót budowlanych uzyskać pozwolenie na użytkowanie oraz certyfikat FIFA (ok. 2 miesiące). Same wykonanie ekspertyz, projektów i uzyskanie wymaganych prawem decyzji oraz certyfikatu FIFA w sprzyjających warunkach zajmie Wykonawcy nawet 7 miesięcy. Jeden miesiąc na realizację robót budowlanych jest niewystarczający do ukończenia zadania w terminie.
Zamawiający odpisał, że zmiana terminu wykonania zamówienia nie jest możliwa ponieważ przedmiotowa inwestycja finansowana jest ze środków pochodzących z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych oraz ze środków pochodzących z Programu
rozwoju infrastruktury piłkarskiej – EDYCJA 2022. Jednym z warunków udzielonych dofinansowań jest termin realizacji zadania, który określony został w przedmiotowym postępowaniu przetargowym, tj. do dnia 30.11.2024 r.
(JO)
