Koncert zespołu Varius Manx z wokalistką Kasią Stankiewicz ma być największą atrakcją miejskiej imprezy na pożegnanie 2019 i przywitanie 2020 roku. Władze miasta zapowiedziały też niedawno, że zrezygnują ze stresującego zwierzęta pokazu sztucznych ogni w sylwestrową noc.
– Usłyszycie przeboje z albumu „ENT”, ale nie zabraknie też dobrze znanych wszystkim hitów jak: Ruchome piaski, Zamigotał świat czy Orła cień. 30 lat doświadczenia scenicznego zespołu to gwarancja profesjonalizmu, ale przede wszystkim energii i wyśmienitej zabawy – zachęca zespół Varius Manx w zapowiedzi koncertu na nowosądeckim rynku 31 grudnia br.
Na razie nie wiadomo, czy w sylwestrową noc pod ratuszem zobaczymy innych wykonawców. Wiadomo za to, że nie będzie „tradycyjnego” pokazu fajerwerków. Prezydent Nowego Sącza zapowiedział, że zamiast niego zobaczymy “pokaz laserów”.
Nowy Sącz rezygnuje w tym roku z sylwestrowego pokazu fajerwerków
Nie wiadomo jeszcze, ile dokładnie będzie kosztować organizacja miejskiej zabawy na przywitanie nowego roku. W poprzednich latach wydawano na nią od kilkudziesięciu tys. zł do blisko dwustu tysięcy zł łącznie (gaże dla wykonawców, nagłośnienie, obsługa, sztuczne ognie itd.).
Rekordowe honorarium dla artysty – ponad 80 tys. zł – wypłacono Krzysztofowi Krawczykowi, który wystąpił na sądeckim rynku w Sylwestra 2017. Gwiazdą zeszłorocznej imprezy była piosenkarka Urszula.
Na koniec 2011 roku gwiazdą sylwestrowego, miejskiego koncertu była Kasia Kowalska, a we wcześniejszych latach m.in. Formacja Nieżywych Schabuff, Brathanki, Łzy oraz Blue Cafe. W latach 2012 – 2016 pod ratuszem urządzano tylko skromne potańcówki przy muzyce serwowanej przez DJ`a lub mało znanych lokalnych wykonawców.
(JO)