Jeżdżące na sygnale karetki pogotowia i auta straży pożarnej, policjanci kierujący ruchem i spore utrudnienia dla kierowców w rejonie ulicy Wyspiańskiego – tak w skrócie wyglądała praktyczna część wojewódzkich ćwiczeń o kryptonimie „Wrzos 2014”.
Piątkowe (3 października) ćwiczenia odbywały się na terenie Miejskiego Przedsiębiorstwa komunikacji i miały za zadanie „doskonalenie kierowania realizacją zadań systemu bezpieczeństwa miasta w sytuacji realnego zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców”. W praktyce sprawdzano ćwiczone dzień wcześniej zagadnienia teoretyczne.
W początkowej fazie Policjanci i funkcjonariusze Karpackiego Ośrodka Wsparcia Straży Granicznej odbijali zakładników, których przetrzymywali terroryści. Potem strażacy KM PSP Nowy Sącz oraz OSP z KSRG gasili pożar rozbitego śmigłowca, stacji paliw w MPK oraz biurowca. Z biurowca trzeba było ewakuować osoby, które w nim przebywały. Do ewakuacji kilku osób trzeba było wykorzystać podnośnik hydrauliczny. Trzech poszkodowanych zostało odnalezionych w piwnicach budynku oraz pod gruzami, które powstały od uderzenia śmigłowca. Zorganizowano punkt segregacji poszkodowanych w oparciu o namiot pneumatyczny – relacjonuje ćwiczenia Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Urząd Miasta w komunikacie po zakończeniu „Wrzos 2014” ocenił, że ćwiczenia „były dla wszystkich uczestników kolejnym doświadczeniem i przyniosły wymierne efekty szkoleniowe oraz przyczyniły się do osiągnięcia zamierzonych celów i rezultatów„.
– To bardzo ważne, aby ćwiczenia, które się dzisiaj odbyły nie pozostały tylko w świadomości służb uczestniczących, ale także w świadomości mieszkańców Nowego Sącza. Dziękuję wszystkim służbom za dzisiejsze działania, a także za bardzo dobrą koordynację ze strony Marka Niecia, dyrektora Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Obrony Ludności. Dla miasta jest szczególnie istotne, że podczas dzisiejszych ćwiczeń udało się wypróbować nowy system łączności, który będziemy chcieli wdrażać i rozwijać dla dobra bezpieczeństwa nas wszystkich – podsumował ćwiczenia wiceprezydent miasta Jerzy Gwiżdż dziękując wszystkim uczestnikom na spotkaniu podsumowującym manewry.
Z powodu ćwiczeń przez kilka godzin nie byli obsługiwani klienci mieszczącego się w biurowcu MPK przy ul. Wyspiańskiego Wydziału Transportu i Komunikacji Urzędu Miasta. Problemy mogli mieć także próbujący załatwić swoje sprawy w Miejskim Zarządzie Dróg i MPK. W rejonie tych instytucji nie można było parkować, a ruch na ulicy Wyspiańskiego i w najbliższej okolicy był momentami zablokowany lub regulowany przez policję wahadłowo.
(edred), źródło: KM PSP w Nowym Sącz, Urząd Miasta Nowego Sącza
Zakorkowali miasto w piątek, w godzinach gdy na ilicach jest największy ruch. No ale przynajmniej się pobawili.