SPOTKANIE PREMIERA W NEWAGU – jest chyba większość za budową spalarni – analiza sytuacji
Politycy Pisu wizytują całą Polskę. Opozycja także jeździ. Na sądeckim spotkaniu padło wiele treści. Morawiecki znowu kasował opozycję, Donalda. Pan Konieczek, pełny zwyczajowej pasji, wygłosił przemówienie odnośnie lokomotywy i … smogu. Co te tematy mają ze sobą wspólnego? Mają! – zapał Pana Prezesa Konieczka. I Jego rozumienie zasad PR. Czy wielki NEWAG ma jakichś suport PR? Kto pisze wystąpienia Pana Prezesa Konieczka? Kto doradza Panu Prezesowi, jak powinien występować publicznie? Jest chyba jakichś kierownik marketingu w tej firmie…
Ta wizyta nie ma większego znaczenia dla Newagu. Dla Morawieckiego nie ma. Ot, frontowe, wyborcze spotkanie. Dla interesów miasta, to także jakiś pikuś. Takie jałowe wystąpienia. Ktoś coś gada, nikt bardzo tego nie słucha. Anturaż przypomina trochę, … no niech to padnie – PRL. Gadają dygnitarze, załoga bije brawo. Kiedyś jeszcze na ZNTK malowali trawę na zielono.
Ale jedna rzecz przykuła uwagę. I ona jest ważna, jest kluczem tego spotkania. Otóż, na pierwszym planie wystąpił … Pan Radny Artur Czernecki. Wyraźnie ktoś wymyślił jego obecność i miejsce, w którym pozował. O co tutaj chodzi i kto to wymyślił?
Są w sumie 3 możliwości. Radnego Czerneckiego zaprosił osobiście Premier Morawiecki. On musi znać płomienne wypowiedzi Pana Czerneckiego, który tak sesjach rady chwali… Mógł zaprosić Pana Artura również – Pan Prezes Konieczek. Tutaj jest prosta kalkulacja, o której opowiemy później. Dla porządku … mogli zaprosić na spotkanie Pana Radnego … portierzy Newagu, za sugestią kierownika marketingu. Oczywiście, piszemy to dla żartu. Szanujemy Panów Portierów.
Chodzi oczywiście o budowę spalarni w Nowym Sączu. To zasadniczy motyw. Pan Radny powołał swój klubik, który może przeważyć w głosowaniu. I trzeba Pana radnego asekurować. To ktoś – kto?- wymyślił. Nie trudno było wpaść na ten pomysł. Wiemy dobrze, jak Pan radny Czernecki jest łasy na wszystkie „zaszczyty”. Kiwnąć mu palcem w bucie i on … rozpływa się. To wiedzą wszyscy, którzy znają Pana Radnego. Jemu niewiele trzeba. Trzeba dać mu tylko możliwość występowania. Trzeba go postawić za stołem prezydialnym – jakimkolwiek. On potem jest wdzięczy i … aportuje.
Policzmy głosy na dystrybucje głosów za budową spalarni… Potrzeba ich 12. Przeciwników budowie na dzisiaj jest 9. Zwolenników już „czystych” jest 11. Pozostają 3 głosy. One rozstrzygną o wszystkim. Dam sobie głowę uciąć, że powstał plan w tym klubiku i to wykoncypował Pan Radny Czernecki… Wstrzymamy się od głosu! No, bo nie jesteśmy pewni… Nie jest dla nas jasne. Ale, co wtedy się stanie? Będzie 10 do 9! Pan radny uważa, że to wstrzymanie jest doskonałym planem.
Wstrzymanie się od głosów będzie de facto gorsze niż … głosowanie ZA. Przynajmniej nie jest tak kalkulacyjnie … obłudne. Postawa Pana Radnego Gajdosza jest ciężka, ale ją łatwiej już bronić, niż ewentualne wstrzymanie się od głosu Pana Radnego Czerneckiego i dwóch radnych, którzy przystąpili do tego klubu, klubiku, joint venture. Pamiętamy, kiedyś analizowano, kto stał na Kremlu najbliżej Leonida Breżniewa. Pan Radny stał bardzo blisko. To musi coś znaczyć. Jakie to wszystko … banalne.
Pamiętamy Albina Siwaka? Niech młodzi czytelnicy sobie wyguglają.
PS
Nie miało być tego tekstu, ale kadry z Newagu spowodowały reakcję…
