
KOMU POMAGAŁ PAN PREZYDENT LUDOMIR HANDZEL? – chodzi oczywiście o wybory parlamentarne – spekulacje i refutacje.
Powiadają, że pragmatyczną postawą cechuje palenie Panu Bogu świeczki a diabłu ogarka Są także przeciwnicy takiej postawy, twierdzą, że to obłuda i hipokryzja. Ale czy obłuda nie bywa jednocześnie pragmatyczna? Nie będziemy teraz rozstrzygać tego problematu, w istocie o moralności i etyce. Aż ciśnie się na usta (na pióro) pytanie: ile jest moralności w polityce?
Tak, wiele wskazuje, że Prezydent Handzel taką „pragmatyczną” postawę przyjął podczas parlamentarnej elekcji w okręgu 14. Z jednej strony pragmatyczną, z drugiej strony obłudną. No, zostawmy także jakieś miejsce na lekkomyślność. Nie chcemy iść w patetyczny ton. Nie chcemy oskarżać Pana Prezydenta Ludomira Handzla. W tej sytuacji przyjąć należy ton analityczny, nie emocjonalny. Trzeba także spekulować, ekstrapolować, czynić założenia, stosować sylogizmy, jakoś wnioskować. To klasyczne narzędzia publicystyki.
Postarajmy się rozłożyć sprawę na czynniki pierwsze…
Jesteśmy po kampanii wyborczej. Wszyscy wiemy, że wygrała opozycja. W okręgu 14 zdobyła 3 mandaty. Trzeci mandat dla Pana Piotra Lachowicza w prawdziwym akcie – rzutu na taśmę. Tak, to było spektakularne, także na gruncie matematycznym. Jakby ktoś urządził ten spektakl. Pan Lachowicz był na aucie, a Pani Paluch była ogródku, a tutaj wtem, trzask-prask i Pan Lachowicz otrzymał mandat. Jest pogłoska, że przesadziła o tym duża grupa turystów z Warszawy w Zakopanem… To taki żarcik. Drugi mandat dla KO w Sączu pomógł uzyskać … Donald Tusk.
Pan Prezydent Handzel w zasadzie nie udzielał się w kampanii oficjalnie, robił jednak pewne posunięcia, tak trochę półgębkiem. No ale idźmy po kolei, a w zasadzie zacznijmy od końca…
Poseł Elekt – Pan Piotr Lachowicz dziękował publicznie kilkukrotnie PLH. To jest dość tajemnicza sprawa. Za co dziękował? Czyżby za pomoc w kampanii wyborczej? To byłoby jednak mocno perwersyjne. Tak, kiedyś pojawiły się fotografie obydwu Panów przy jakimś rondzie, ulicach. No ale, aby za takie marginalne zdarzenia dziękować? Być może Pan Lachowicz dziękował za coś innego? Na przykład: za pięcioletnią pracę w zespole PLH. To już jest bardziej uzasadnione.
Jakoś tydzień przed głosowaniem w sieci pojawił się zdumiewający filmik, na którym PLH dziękuje Ryszardowi Terleckiemu za pomoc miastu, za środki na remont ratusza. PLH składał te podziękowania z wielką pasją i atencją wobec Pan Terleckiego. Nazywał go badaj „znawcą” potrzeb Nowego Sącza…. Naprawdę soczyste… Wielu obywateli, wyborców KO zdumiała ta konferencja pod ratuszem. Podobno zaskoczony był także Pan Lachowicz. Jeżeli tak było, to chyba za to nie dziękował PLH.
Potem gruchnęła wiadomość, że PLH był … szantażowany. Szło to tak, że jak nie podziękuje Panu Terleckiemu, to pieniędzy nie będzie. Pan Lachowicz podobno stwierdzał, że: Nowy Sącz jest ważniejszy niż jego kampania. Tak, można wyjaśnić wszystko, jak tylko się chce wytłumaczyć, że nie plują, to deszcz pada. No ale przyjrzyjmy się tej sprawie spokojnie. Gdyby taki szantaż był, w co jednak trudno uwierzyć, to właśnie należało zwołać konferencję i to ogłosić. Taki szantaż byłby w istocie skandalem.
Tak, teraz należy oczekiwać wyjaśnień i rozwiania wątpliwości, nie tylko przez PLH, ale także przez Pana Lachowicza. Czy on coś wie o tej sprawie tego niby szantażu? A może w tej sprawie wypowie się sam Pan Terlecki? Wątpię. Ale może Pan Patryk Wicher się wypowie? A może Pan Arkadiusz Mularczyk? To ważne, ponieważ jeżeli nie było nacisków na PLH i wspólne jego występy z kandydatami PiS, to oznacza, że doszło do zwykłego porozumienia, a jego podstawą była jakaś kalkulacja polityczna PLH – „palenie diabłu ogarka”
Filmik z tego wydarzenia wisi na profilu PLH, to także coś oznacza. Zdaje się, że PLH chwili się tym występem i to kilka dni temu, przed wyborczą niedzielą.
Co jeszcze uprawdopodobnia „pragmatyczne” kalkulacje PLH? To dwie konferencje PLH z Panią Anną Paluch. Miały miejsce w kampanii. PLH bardzo namiętnie komplementuje Panią Paluch. Można odnieść wrażenie, że te konferencje są zorganizowane dla niej. Gdybym był sztabowcem Pani Paluch, to właśnie takich występów wyborczych bym sobie życzył w Nowym Sączu. W 2019 roku Pani Paluch otrzymała w Sączu 1000 głosów. W 2023 tylko 200. Mimo tych wspólnych konferencji. Występ w kabarecie Pani Paluch okazał się jednak bardziej znaczący. Jak wiemy Pani Paluch mandatu nie otrzymała.
Filmik z tych występów wisi na profilu PLH, czyli i tym postanowił się pochwalić PLH, wieszał nawet tuż przed wyborami.
Dlaczego PLH postanowił organizować te konferencje z Panią Paluch? Czyżby nie wiedział, że one mają znaczenie wyborcze? Opowieść o „szantażu” zdaje się być coraz mniej wiarygodna. To wygląda na wynik jakiejś kalkulacji politycznej PLH. Ciekawe jakby to skomentował poseł elekt Piotr Lachowicz? Może jakoś by i to wytłumaczył? To nie wszystkie poszlaki wskazujące na pragmatyczne kalkulacje PLH…
13 czerwca, na zaproszenie PLH, Nowy Sącz odwiedziła Pani Agata Kornhauser-Duda. Trzeba dodać koniecznie, że ta wizytacja miała miejsce tydzień po udanym marszu 4 czerwca w Warszawie. Dlaczego PLH postanowił zaprosić do Sącza Panią Dudę? Czyżby Pani Duda gwarantowała jakieś transfery finansowe dla miasta? Przecież to niedorzeczne. To musiało mieć jakiś cel, ale jaki? Ciekawe jakby to skomentował poseł elekt Piotr Lachowicz? Może jakoś by i to wytłumaczył?
Aby tego było nie dość, to dodać trzeba, że PLH zgotował szumne powitania Pani Dudzie. Były kwiaty, które wręczał wraz z Panem Krzysztofem Głucem na plantach, pod Małą Galerią. Czy ta inicjatywa była tylko pewną niezręcznością? Trudno w to uwierzyć. No, niezręcznością dużego kalibru była w przypadku Pana Głuca. To mogło zaważyć o usunięciu go z czołówki listy wyborczej KO w okręgu 14.

Na tym nie koniec. PLH od 5 lat toleruje poparcie swoich różnych inicjatyw, występów publicznych udzielane przez … sądecki Klub Gazety Polskiej. Dziesiątki razy pojawiało się logo tej organizacji. O tyle nie można się dziwić, ponieważ jednym z ważnych, magistrackich dyrektorów jest przewodniczący sądeckiego KGP. To może zdumiewać, ale bardziej jednak dziwi tolerowanie plasowania tego loga KGP. Ciekawe jakby to skomentował poseł elekt Piotr Lachowicz?
Można przypuszczać, że PLH będzie się teraz ubiegał o poparcie zwycięskiej opozycji dla jego drugiej kadencji w Nowym Sączu. Będzie się głównie starał o poparcie wyborców opozycji w Nowym Sączu. Na opozycję zagłosowało razem: 12 483 (KO) + 5174 (TD) + 1910 (Lewica) = 19 567. To duża siła wyborcza. Na PiS zagłosowało 19 458. Czyli jest tyle samo wyborców co opozycji w Sączu. Konfederacja 3700. Na jej poparcie PLH liczy, bo także czynił „ukłony” w ich kierunku. Zatrudnił kandydata na senatora. Występował na sądeckich konwencjach Konfederacji.
No ale jak ocenią te występy wyborcze PLH wyborcy opozycji? Jak ocenią to wyborcy Konfederacji? W zasadzie wiadomo, jak oceniają PLH wyborcy PiS. Kampania samorządowa ruszy niebawem z kopyta. Już nawet widać jej oznaki. Czy sądecka KO jest teraz w konfuzji? Jak na te wydarzenia zareagują struktury małopolska KO? Czy wypowie się Warszawa? To wszystko będzie mieć wpływ na rozstrzygnięcia w wyborach samorządowych.
Trzeba na koniec dodać, że polityka wymaga elastyczności, czasem lawirowania. Politolodzy twierdzą, że to jest normalne. Ale Obywatele, Wyborcy nie muszą się wykazywać taką naukową predylekcją. Oni mogą oceniać używając czystych, ludzkich kryteriów moralnych do oceny działań polityków. To duży komfort! Politolodzy odpowiadają, że to naiwność. Może tak, a może nawet nie…
Ale my, społeczni publicyści, powinniśmy to wszystko wyświetlać, spekulować. Taka jest rola „czwartej władzy”, pisząc górnolotnie. Ona funkcjonuje także w naszym Nowym Sączu.
Tyle w tej sprawie.
PS
Podobno warto się przyjrzeć sprawie budowania stadionu i boisk…