– Ponownie przyglądamy się jak wygląda prognoza poparcia partii w miastach prezydenckich. Liczba miast z najwyższym poparciem dla PiS i KO niemal się wyrównała i jest dziś korzystniejsza dla opozycji, aniżeli w 2019 r – ocenia serwis LikalnaPolityka.pl w najnowszej prognozie poparcia partii w 107 miastach prezydenckich.
– Prawo i Sprawiedliwość dalej zajmuje miejsce lidera, mogąc liczyć na wygraną w 54 miastach, ale KO depcze partii rządzącej po piętach w tym aspekcie, bowiem najwyższy wynik uzyskała by dziś w aż 53 miejscowościach. Natomiast Polska 2050 dalej bez wygranej w żadnym ze 107 miast. Sytuacja partii rządzącej w miastach prezydenckich dziś jest więc znacznie słabsza, w porównaniu do tej z wyborów 2019, kiedy to zwycięstwo przypadło jej w 74 miastach. Z kolei KO dziś uzyskuje lepszy rezultat o 20 miast (w wyborach 2019 na najwyższy wynik mogła liczyć w 33) – podaje LokalnaPolityka.pl w lipcowej prognozie poparcia partii politycznych w miastach prezydenckich.
Według analizy serwisu, w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców KO najwyższy wynik uzyskuje we wszystkich z nich – Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań. Z kolei jeżeli chodzi o te średnie miasta, to pałeczkę w tym miesiącu przejęła główna partia opozycyjna, która wygrywa w 22 miejscowościach, a PiS w 10. Natomiast w miastach 20-100 tys. Prawo i Sprawiedliwość najwyższe poparcie uzyskuje w aż 44, a KO w 26.
Na najwyższy wynik PiS może liczyć w Stalowej Woli (45,12%), a zaraz później w Bełchatowie (43,92%). Podium zamyka Nowy Sącz, a w TOP 5 plasują się jeszcze Łomża oraz Mielec. Natomiast jeżeli chodzi o miasta, gdzie Prawo i Sprawiedliwość uzyskało najniższe poparcie to przewodzi Poznań – 18,62% a zaraz za nim Sopot i Gdynia.
Najwyższym, blisko 50-cio procentowym poparciem KO cieszy się w Gdańsku, Gdyni i Sopocie. Czołówkę zamyka Poznań oraz Zielona Góra. Natomiast wśród miast, w których KO uzyskało najniższy odsetek znalazły się: Bełchatów, Stalowa Wola i Ostrołęka, czyli bastiony PiS-u.
W lipcu, Polska 2050 najwyższe poparcie uzyskała w Nowej Soli – 17,04%. Na niewiele niższy wynik partia Hołowni może liczyć w Kędzierzynie-Koźlu i Rudzie Śląskiej. Na najniższe poparcie Polska 2050 może liczyć wśród mieszkańców Stalowej Woli (12,39%), a także Słupska, Ciechanowa i Nowego Sącza.
Na Lewicę niezmiennie najchętniej zagłosowaliby będzinianie (17,47%) oraz mieszkańcy Sosnowca (16,67%). Podium natomiast zamyka Dąbrowa Górnicza (16,03%). Jeżeli chodzi o miasta, gdzie Lewica uzyskała najniższy wynik, to przoduje Łomża (5,56%), a zaraz za nią Biała Podlaska i Mielec.
Według lipcowej prognozy LokalnaPolityka.pl Konfederacja największą liczbę głosów uzyskała wśród mieszkańców Bełchatowa – 13,13%, a niewiele niższą pośród mieszkańców Stalowej Woli i Ełku. Natomiast na najniższe poparcie, oscylujące wokół 5-6%, Konfederacja może liczyć w Kołobrzegu, Wałbrzychu i Inowrocławiu.
Zgodnie z danymi z lipca dotyczącymi frekwencji, najchętniej zagłosować poszliby mieszkańcy Warszawy – 73,51% (spadek o 3,56 p.p. względem wyborów 2019). Na drugim miejscu z najwyższą frekwencją znalazł się Poznań, natomiast podium zamyka Gdańsk. Z kolei najmniej chętnych do głosowania znaleźlibyśmy niezmiennie wśród mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego – 43,76% (spadek o ponad 12 p.p.).
– Największy spadek w frekwencji, względem wyborów parlamentarnych 2019, dziś odnotowalibyśmy w Nowym Sączu (-15,52 p.p.), a zaraz potem w Mielcu (-13,92 p.p.) i Stalowej Woli (-13,87 p.p.). W żadnym ze 107 miast dziś chęć do głosowania nie byłaby wyższa, aniżeli w 2019 r. – zauważają twórcy opracowania.
Poniżej poparcie dla partii politycznych w lipcu 2022 w Nowym Sączu według prognozy serwisu LokalnaPolityka.pl
