
Około 100 tys. zł ma kosztować wykreowanie niewielkiego, niespełna 6-arowego „parku kieszonkowego” przy ul. Kunegundy. Środki na jego utworzenie – 70 tys. zł – władze miasta zyskały dzięki ostatecznie niższej niż zakładano cenie w przetargu na budowę toalety publicznej przy ul. Sobieskiego. Brakujące 30 tys. zł otrzymano jako dofinansowanie – darowiznę od… operatora paczkomatów InPost.
Park kieszonkowy to po prostu park o niewielkiej powierzchni, często tworzony na małych działkach z zabudową wokół. Oprócz zieleni jego elementami są np. place zabaw czy mała architektura. Takie enklawy zieleni w mieście cieszą się coraz większym uznaniem mieszkańców miast wielu krajów.
Park kieszonkowy Nowy Sącz
Pomysły na utworzenie w Nowym Sączu niewielkich parków były też tematem niedawnej kampanii wyborczej ubiegającego się o reelekcję prezydenta Ludomira Handzla oraz radnych Koalicji Nowosądeckiej. Jako miejsce dla pierwszego z nich wskazywano działkę przy ul. Kunegundy, u wylotu ul. Zygmuntowskiej (osiedle Szujskiego). Ten pomysł pojawił się zresztą już kilka lat wcześniej, jako jeden z projektów do realizacji w budżecie obywatelskim. Pod nazwą „Park kieszonkowy im. Michała Sędziwoja” nie zyskał akceptacji – zdobył tylko 14 głosów.
Teraz jest szansa na realizację pomysłu – władze miasta zdecydowały o wpisaniu tego projektu do tegorocznego budżetu miasta. Mowa o kwocie 100 tys. zł na którą składają się głównie oszczędności w niedawnym przetargu na budowę automatycznej toalety publicznej przy ul. Sobieskiego. Po dwóch postępowaniach i złożeniu ofert dodatkowych okazało się, że ta wybrana za najkorzystniejszą jest o kilkadziesiąt tysięcy złotych niższa, niż Miasto przeznaczyło na ten cel. Czytaj o tym: Koszt budowy automatycznej toalety spadł w trzy tygodnie o 100 tys. zł. Jest wykonawca za ćwierć miliona
Ciekawostką jest dofinansowanie do budowy parku przy ul. Kunegundy od operatora logistycznego spółki InPost. To efekt kilkuletniej współpracy Nowego Sącza ze spółką w ramach jej programu „InPost Green City”. Program zakłada m.in. wdrażanie inicjatyw ekologicznych w polskich miastach oraz realizowanie idei zarządzania miastem opartej na założeniach „Smart City”.
– W przypadku Nowego Sącza pozytywnie przychyliliśmy się do propozycji Urzędu Miasta dotyczącej dofinansowania realizacji parku kieszonkowego. Zgodnie z podpisaną w tym roku umową przeznaczyliśmy na ten cel 30 000 zł. Realizacja parku ma się odbyć, zgodnie z informacjami Urzędu Miasta, jesienią tego roku. Jako z założenia wieloletni Program, skupiamy się na współpracy z miastami zgodnie ze wskazywanymi potrzebami mieszkańców i realizację inicjatyw w różnych latach. Również w przypadku Nowego Sącza zakładamy taką wieloletnią współpracę i możliwość dalszego wspierania inicjatyw, które miasto zaproponuje zgodnie z potrzebami mieszkańców – powiedział nam Wojciech Kądziołka, rzecznik prasowy InPost.
Według koncepcji mini-parku przy ul. Kunegundy, „na skwerze o powierzchni ok. 570 m2 planuje się wykonanie kolorowych kompozycji złożonych z kwitnących bylin i traw ozdobnych oraz grup krzewów liściastych. Planowane jest również wprowadzenie niewysokich jabłoni ozdobnych. W centralnym miejscu placu znajdzie się strzelisty dąb kolumnowy, pełniący rolę żywego zegara słonecznego. Całość uzupełnią wielostopniowe siedziska betonowe wkomponowane w topografię otaczającego terenu, dzięki czemu lokalna społeczność zyska strefę relaksu i wypoczynku”.

Według zapowiedzi z kampanii wyborczej prezydenta miasta, parki kieszonkowe powinny docelowo, w bliżej niesprecyzowanej przyszłości, pojawić się na każdym osiedlu Nowego Sącza.
(JO)