Święty Mikołaj oraz prezydent miasta rozdawali cukierki najmłodszym z okazji otwarcia lodowiska na płycie Rynku we wtorek 6 grudnia. Pod ratuszem można się ślizgać za jedyne 2 zł (bez ograniczeń czasowych). Drożej jest na lodowisku pod halą MOSiR przy ul. Nadbrzeżnej.
Władze miasta liczą, że ślizgawka będzie równie popularna, jak w zeszłym sezonie. – Odnotowaliśmy wtedy według szacunków nawet ponad dwadzieścia tysięcy wejść. To dowód na to, że taki obiekt jest potrzebny, a dla mnie to wielka radość patrzeć na uśmiechnięte twarze zwłaszcza tych najmłodszych Sądeczan na łyżwach – uważa Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza.
Lodowisko na centralnym placu miasta postawiono po raz trzeci. W tym roku tafla ma powierzchnię niemal 600 m kw (19 x 30 m). Od niedzieli do czwartku czynnej jest od godz. 8:00 do 20:00, a w piątki i soboty o dwie godziny dłużej (do 22:00). Wstęp – bez ograniczenia czasu – kosztuje tylko 2 złote. Jeśli ktoś nie ma własnych łyżew, może je wypożyczyć na miejscu w cenie 2 zł za godzinę. W kontenerze obok lodowiska można także naostrzyć własne łyżwy (za 5 zł).
Od kilku dni działa także lodowisko obok hali MOSiR przy ul. Nadbrzeżnej. – Prace przy budowie ślizgawki trwały ponad miesiąc. W sumie położono prawie 14 km rurek, którymi płynie ciecz schładzająca wodę. Odnowione zostały bandy, a część wymieniono. Do dyspozycji jest bezpłatny parking, ogrzewane szatnie, toalety, wypożyczalnia łyżew, jest możliwe ostrzenie ślizgów i oświetlenie. Aby łyżwiarze mieli jak największy komfort mamy mini rolbę do pielęgnacji tafli – zachwala dyrektor MOSiR Paweł Badura.
Ceny ślizgawki przy hali sportowej są jednak znacznie wyższe niż na Rynku. Bilet normalny kosztuje 5 zł za godzinę jazdy a ulgowy (dzieci, uczniowie, młodzież szkolna, studenci, emeryci i renciści) 4 zł; wypożyczenie łyżew 3 zł/h. Przygotowano także specjalną ofertę dl szkół oraz posiadaczy Sądeckiej Karty Dużej Rodziny.
Ślizgawka przy ul. Nadbrzeżnej czynna jest codziennie między godz. 9:00 a 20:15 z przerwami na pielęgnację lodu.
(iw)
