Strona główna Wiadomości

Leszek Zegzda zapowiada możliwe finansowanie budowy kolejnego mostu ze środków województwa

Reklama
ul. Węgierska w Nowym Sączu
Wjazd do Nowego Sącza od strony Starego Sącza – ulica Węgierska. Fot. TK / Twój Sącz

Na początku października powinna zapaść decyzja, czy do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego Województwa Małopolskiego dopisane zostanie około 100 milionów złotych na budowę trzeciego mostu na Dunajcu w Nowym Sączu – zapowiedział na antenie Radia Kraków członek zarządu województwa Leszek Zegzda. Jeśli potem uchwałę w tej sprawie podejmie Sejmik Województwa Małopolskiego, to rozpoczną się prace nad przedłużeniem drogi między Nowym Targiem a Starym Sączem do Nowego Sącza. Częścią tej trasy byłby wówczas nowy most na Dunajcu w okolicy ulicy Piramowicza i osiedla Tłoki.

Według goszczącego w Radiu Kraków Leszka Zegzdy, inwestycja mogłaby być sfinansowana z funduszy europejskich z „symbolicznym” udziałem Nowego Sącza. Dokładna wysokość wkładu miasta jak i sąsiedniej gminy Chełmiec, po której terenie też biegłaby droga, byłaby znana po podpisaniu ewentualnego porozumienia między stronami.

Reklama

Jak zdradził Zegzda, małopolski samorząd ma 27 mln zł niewykorzystanych środków przeznaczonych na drogi subregionu sądeckiego. Dlatego pojawiła się szansa wykorzystania ich m.in. na budowę trzeciego w Nowym Sączu mostu na Dunajcu (po heleńskim oraz przeprawie na Obwodnicy Północnej).

Według członka zarządu województwa potrzebne będzie jednak ponad 100 mln zł. – Zatem trzeba jeszcze znaleźć dodatkowo 70 milionów złotych. To nie jest takie proste ani oczywiste, bo Wieloletni Plan Inwestycyjny w województwie – do 2022 roku – jest bardzo napięty i dołożyć do tego jeszcze 100 milionów złotych to nie jest hop-siup. Ale chęć znalezienia tych pieniędzy jest – twierdzi Leszek Zegzda.

Jak zdradził, prowadzone już są prace nad koncepcją przebiegu trasy. Powinny potrwać około pół roku. – Jak to zostanie zrobione, to wtedy przystąpimy do wykupu gruntów oraz projektowania. To zajmie około półtora roku do dwóch lat. 2020 rok wydaje mi się realnym czasem na rozpoczęcie budowania – przy dzisiejszej technologii to jest kolejne pół roku, może osiem miesięcy. W 2021 ta obwodnica Nowego Sącza i most na Dunajcu powinna powstać – powiedział Leszek Zegzda w Radiu Kraków.

Przypomnijmy, że temat odciążenia ulicy Węgierskiej wraz z budową kolejnego mostu (powszechnie określany jako Węgierska-bis) ciągnie się już od około 10 lat. Budowa dodatkowej drogi między Nowym a Starym Sączem była jedną z pierwszych obietnic pierwszej kadencji prezydenta Nowego Sącza Ryszarda Nowaka.

W sprawie „Węgierskiej-bis” podpisano już wiele porozumień i listów intencyjnych, sporządzono kilka projektów (jeden z nich miał już decyzję środowiskową, którą uchylono) i koncepcji oraz wydano setki tysięcy złotych na opracowania.

Początkowo mówiono m.in. o drodze równoległej do ul. Węgierskiej i moście na Popradzie. W ostatnim czasie władze miasta chętniej mówią o projekcie jako „obwodnicy wzdłuż Dunajca” i forsują pomysł budowy mostu na przedłużeniu ul. Piramowicza i włączenia się do Obwodnicy Zachodniej w okolicach Świniarska na lewym brzegu rzeki.

(JO)

Reklama

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj