Newag, producent taboru kolejowego, rozważa budowę na terenie swojego zakładu w Nowym Sączu „instalacji do odzysku energii” czyli – mówiąc w uproszczeniu – spalarni śmieci. To część planów głównego udziałowca firmy, Zbigniewa Jakubasa, który chce zainwestować w segment utylizacji odpadów około 2 miliardy złotych i wybudować w Polsce łącznie cztery instalacje termicznego przetwarzania odpadów.
W planach firmy Newag jest „ekologiczna elektrociepłownia, która wykorzystywałby odpady nienadające się do recyklingu jako surowiec do produkcji prądu i ciepła dla Nowego Sącza”. Projekt jest na wstępnym etapie analiz formalno-prawnych i środowiskowych. Newag właśnie zapowiedział konsultacje z mieszkańcami, które odbędą się na początku lutego w trzech punktach Nowego Sącza. Harmonogram przewiduje spotkania: 2 lutego w godz. 16.00-19.30 – ul. Bora Komorowskiego 7 (SP nr 16); 3 lutego w godz. 16.00-19.30 – ul. Kusocińskiego 4a (Świetlica osiedlowa); 4 lutego w godz. 11.00-14.30 – Al. Wolności 23 (Miejski Ośrodek Kultury).
– Konsultacje w punktach zostaną przeprowadzone z zachowaniem reżimu sanitarnego. Każdorazowo, podczas 3,5-godzinnego dyżuru, eksperci i konsultanci przedstawią założenia projektu oraz odpowiedzą na pytania mieszkańców. To jeden z element działań informacyjno-konsultacyjnych związanych z inwestycją – podała spółka w komunikacie.
Newag przypomina, że „w listopadzie 2021 roku odbyło się spotkanie z władzami Nowego Sącza oraz radnymi Rady Miasta. Możliwość budowy elektrociepłowni produkującej energię z odpadów była także tematem grudniowego spotkania z przedstawicielami Zarządów osiedli Nawojowska, Kaduk, Gorzków, Zawada, Szujskiego, Przydworcowe, Millenium czy Wojska Polskiego”.
Nowosądecka spółka podkreśla w komunikacie, że „ekologiczna elektrociepłownia spełniająca tzw. standardy BAT (Najlepsze Dostępne Techniki) mogłaby powstać na terenie Newag oraz przekształcać rocznie w energię 90 tys. ton odpadów wytwarzanych przez mieszkańców Nowego Sącza i okolicznych gmin. Docelowo dostawy odbywałby się m.in., z wykorzystaniem bocznicy kolejowej. Realizacja projektu rozwiązałaby problem zagospodarowania odpadów w kontekście wypełniającego się składowiska, które w najbliższych zostanie zamknięte. Tego typu elektrociepłownie nie są obciążone kosztami związanymi z handlem emisjami CO2. Obiekt stanowiłby więc źródło ekologicznej i tańszej energii dla zakładu oraz Nowego Sącza, w tym dla około 80% korzystających obecnie z miejskiej sieci ciepłowniczej. Tym samym umożliwiłby redukcję spalanego węgla i ograniczenie emisji CO2. Stanowiłby także pozytywny impuls do rozwoju ciepła sieciowego w mieści i nowych przyłączeń do sieci”.
Przypomnijmy że w zeszłym roku Zbigniew Jakubas, jeden z najbogatszych Polaków i m.in. główny udziałowiec Newag S.A. zapowiedział zainwestowanie ponad 2 miliardów złotych w segment utylizacji odpadów w Polsce i za granicą. – W naszym kraju chciałbym zbudować cztery nowoczesne instalacje termicznego przetwarzania odpadów, które będą produkowały ciepło na potrzeby miast po konkurencyjnej cenie oraz energię elektryczną. Mamy już wybrane lokalizacje i przeprowadzone badania. Jeśli przejdziemy przez procedurę administracyjną, to w następnych dwóch latach inwestycje zostaną zrealizowane pod klucz. Każda z nich to koszt ponad pół miliarda złotych – powiedział PAP Biznes Zbigniew Jakubas we wrześniu 2021 roku.
W Polsce funkcjonuje obecnie 9 spalarni, przetwarzających około 1,1 mln ton odpadów komunalnych, produkując przy tym energię elektryczną i cieplną. W budowie są kolejne dwie spalarnie, na etapie przygotowań kolejne dwie; wiele samorządów i firm wciąż zastanawia się nad tego typu inwestycją, która jest jednak niezwykle kosztowna, a przygotowania i procedury administracyjne zajmują wiele lat.
(JO)
