Jeśli chcesz podzielić się przemyśleniami, uważasz, że dzieje się coś ciekawego, interesującego, intrygującego albo niepokojącego czy bulwersującego – opisz to, zrób zdjęcie, nagraj film i przyślij na twojemiasto@twojsacz.pl Najciekawsze materiały publikujemy w niniejszej rubryce.
Poniżej tekst nadesłany przez naszego Czytelnika.
Ostatnio w Nowym Sączu Zarząd Dróg wybrał ofertę co do projektu nowego mostu heleńskiego. Muszę przyznać, że cieszę się że coś się w tym zakresie dzieje, jednak pomysł przedstawiony przez miasto jest według mnie mocno nietrafiony.
Miasto proponuje most 3-pasmowy z dwoma rondami. Jak na tak ważną trasę może to być rozwiązanie niewystarczające. 2 ronda będą upłynniać ruch, jednak nie dadzą one dużej przepustowości i korki w godzinach szczytu nadal będą się bardzo wolno rozładowywać. Po co zatem wydawać pieniądze na rozwiązanie, które w ogóle nie jest przyszłościowe?
Według mnie w takich sytuacjach powinno się myśleć, czego będziemy potrzebowali za 10, 20, 30 lat. Ruch w tym miejscu jeszcze się zwiększy, więc należałoby zaproponować coś rozsądniejszego.
Przesyłam zdjęcie – koncepcję, w której most byłby 4-pasmowy z 2-poziomowym skrzyżowaniem, gdzie pod ulicą Krakowską przechodziłaby Starowiejska, potencjalnie za kilkanaście lat obwodnica wzdłuż Dunajca.
Według mnie, chociaż rozwiązanie to byłoby znacznie droższe, jest zdecydowanie bardziej przyszłościowe. Jeśli już coś robić, to niech ratusz robi to porządnie, na lata. Ponadto most wróciłby do swojego dawnego koryta, a rozpoczęcie jego budowy nie wiązałoby się z uprzednim wyburzeniem istniejącego mostu heleńskiego co sparaliżowałoby ruch na dobrych kilka lat.
Myślę, że znajdzie się dużo osób które podzielają moje zdanie i być może warto byłoby wywołać w mieście dyskusje w tym temacie.
Pozdrawiam
Rafał Chochorowski, student SGH
moim skromnym zdaniem posadowienie mostu w pierwszej jego lokalizacji wraz z dwoma rondami załatwi sprawę perfekcyjnie .Dodac trzeba ze sa planowane jeszcze dwa mosty tj.okolice oczyszczalni sciekow do swiniarska oraz Marcinkowice do Kurowa które to zupełnie odciiaza ruch na nowym moście Helenskim
Z dwupasmowego mostu w jednopasmową Krakowską – absurd. Powtórka z rozrywki z mostem na Łubince i ulicą witosa!
To jest zbyt drogie rozwiązanie, wyburzenie starych kamienic wzdłuż drogi dojazdowej do dawnego mostu?… to może jeszcze ruiny zamku do końca wyburzmy. Po co cztery pasy skoro drogi dojazdowe do mostu są wąskie?… tak się nie buduje bo to nie ma sensu. Ktoś tu chyba pochodzi zza rzeki i nie bacząc na nic marzy mu się estakada na miarę Nowego Yorku.
Uwagi w dużej mierze słuszne co do ogółu (szczególnie że trzeba planować z dużym wyprzedzeniem), ale mam wątpliwości, czy w najbliższych dziesięcioleciach ruch będzie narastał, czy jednak malał (oczywiście ten w Nowym Sączu). Pojawiają się różne prognozy mówiące, że w ciągu 20 – 30 lat ludność w Sączu zmniejszy się o około 20 procent. Patrząc na to, co dziś się dziej z miastem nie jest to pozbawione podstaw. Ludzie wyprowadzają się po pierwsze poza miasto ale przede wszystkim emigrują do dużo większych miast lub za granicę. Nic nie wskazuje na to, że ta tendencja zostanie zahamowana, powiem więcej, niemal pewne jest, że miasto będzie podupadać, więc wielki most z potężnymi zjazdami (przy reszcie dość marnej infrastruktury) może wydawać się znacznie na wyrost…
Rozwiązanie jak najbardziej trafne i, jak pisze „Czytelnik”, przyszłościowe. Zwracając jednak uwagę na cisną zabudowę na Helenie-niewykonalne, wymagałoby zburzenia dużej ilości budynków no chyba, że zjazdy poprowadzono by brzegiem Dunajca, między wałem,a rzeką. Niestety koszty w tym wypadku byłyby większe.