Dwa i pół miliona złotych na dokumentację techniczną „Sądeckiej Wenecji” otrzyma Nowy Sącz ze środków unijnych – poinformował Urząd Miasta.
Taką informację miał przekazać prezydentowi Ryszardowi Nowakowi marszałek województwa małopolskiego Marek Sowa podczas odbywającego się wczoraj w Krynicy posiedzenia II Forum Subregionu Sądeckiego.
– To już kolejne pieniądze z MRPO dla miasta Nowego Sącza – mówi prezydent Ryszard Nowak. – To ważna informacja, ponieważ środki finansowe pozwolą na dalsze prace przygotowawcze tej inwestycji. Jest to też sygnał, że zarząd województwa akceptuje projekt „Sądeckiej Wenecji” i zostanie on wpisany na listę projektów kluczowych finansowanych z MRPO na lata 2014- 2020 – dodaje prezydent Nowak.
Wczoraj (6. maja) w Krynicy-Zdroju samorząd województwa prezentował zakres i zasady wsparcia dla subregionów w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014 – 2020 oraz propozycje podziału puli środków na poszczególne subregiony. Według obecnych założeń do subregionu sądeckiego ma trafić ponad 114 mln euro, czyli 215 euro w przeliczeniu na mieszkańca. Wszystkie subregiony będą miały do podziału dodatkowo 50 mln euro na modernizację dróg oraz 30 mln euro na infrastrukturę ochrony zdrowia.
W 2013 roku rozstrzygnięto konkurs na opracowanie koncepcji zagospodarowania prawobrzeżnego odcinka Dunajca (przed wojną nazywanego właśnie sądecką Wenecją) oraz Parku Strzeleckiego w Nowym Sączu. Wygrała go firma Laboratorium Architektury RAr2 z Rudy Śląskiej, za co otrzymała nagrodę: 20 tysięcy złotych.
Koncepcja przewiduje m.in. budowę mola i toru kajakowego na Dunajcu, amfiteatru i obiektów handlowo-gastronomicznych w Parku Strzeleckim, modernizację kortów tenisowych i stworzenie lodowiska w sezonie zimowym. Firma, która wygrała konkurs na koncepcję zagospodarowania tego terenu wyceniła realizację tego projektu na 50 milionów złotych.
(edred)
Znów sukces bezwłosego przywódcy! Ave, Ave! A Sądeczanie nadal będą jeździć dziurawą Kolejową, Wyspiańskiego… aaa nie będą jeździć bo nie będą mieli za co, bo przecież pracy też nie ma, ale za to do „wenecyi” sobie pójdą bąki zbijać.
Co to jest 50 baniek na takie City jako Sącz. Się zrobi. Przynajmniej rozładuje się niemiłosierny tłok w Miasteczku Galicyjskim. Jeśli mogę zasugerować to warto też w Wenecji papieża w kajaku z brązu wstawić, On tak kochał kajaki.