W Biuletynie Informacji Publicznej właśnie opublikowano oświadczenia majątkowe 23 radnych Nowego Sącza oraz prezydenta i jego zastępców. Oświadczenia są obowiązkowe, dotyczą dochodów w 2022 roku i zgodnie z przepisami zostały złożone przed końcem kwietnia br. Ile zarabiają nasze władze i radni, czy powodzi im się lepiej niż rok wcześniej, co wpisali do deklaracji majątkowych?
Ludomir Handzel, od 2018 roku prezydent Nowego Sącza, pod względem zarobków zeszły rok może uznać za najlepszy w całej swojej kadencji. Na tym stanowisku w 2022 roku zarobił 336,2 tys zł co daje średnio 28 tys. zł miesięcznie. To efekt zmienionych przepisów odnośnie wynagrodzeń dla m.in. samorządowców oraz decyzji nowosądeckich radnych którzy przegłosowali w zeszłym roku, że prezydent zarabiający wcześniej zaledwie 5,8 tys. zł brutto otrzyma maksymalną, dozwoloną prawem podwyżkę i to z wyrównaniem od połowy 2021 roku. Wcześniejsze, bardzo niskie zarobki prezydenta były z kolei spowodowane zabiegami „jego” radnych z Koalicji Nowosądeckiej, którzy w celach propagandowych nalegali na początku kadencji na ich obniżenie, wraz z dietami radnych, co udało się przegłosować tylko odnośnie wynagrodzenia dla Ludomira Handzla.
Prezydent Handzel w oświadczeniu deklaruje również dochody z najmu (60 tys. zł). Ma dwa domy, cztery mieszkania i kilka działek (w różnych formach własności) o łącznej szacunkowej wartości 4 mln zł. Do oświadczenia majątkowego wpisał również m.in. pożyczkę udziałowca w wysokości 1 mln zł oraz dopłatę (410 tys. zł) do należącej do rodziny spółki H Partner (prezydent deklaruje udziały w tej spółce w wielkości 0,54%).

Artur Bochenek, zastępca prezydenta Nowego Sącza zarobił na tym stanowisku w 2022 189,4 tys. zł – o 55 tys. zł więcej niż w 2021 roku. Dodatkowo wiceprezydent dorabia od sierpnia zeszłego roku jako członek rady nadzorczej MPGK w Tarnowie – pobiera tam około 4 tys. zł miesięcznie.Druga zastępczyni prezydenta, Magdalena Majka, w 2022 z tytułu zatrudnienia w Urzędzie Miasta Nowego Sącza pobrała 192,8 tys. zł – 70 tys. zł więcej, niż w roku 2021 – czyli jej zarobki w ciągu roku wzrosły o ponad połowę!
Rada Miasta Nowego Sącza:
Teresa Cabała przez ostatni rok jej emerytura ale i dieta radnego wzrosły niemal o 50 procent! W 2022 roku z emerytury miała 113,6 tys. zł (w 2021 – 75 tys zł), natomiast dieta radnej wyniosła 31 tys zł (rok wcześniej 22 tys. zł)
Artur Czernecki Z jego oświadczenia majątkowego wynika, że w Małopolskim Ośrodku Ruchu Drogowego w Nowym Sączu, gdzie jest zastępcą dyrektora, nie było podwyżek – zarabiał tyle samo, co rok wcześniej, czyli około 10 tys. zł „na rękę” miesięcznie. Z diety radnego i wiceprzewodniczącego Rady Miasta oraz diety przewodniczącego zarządu osiedla Falkowa miał w zeszłym roku prawdopodobnie ponad 50 tys. zł netto. Piszemy prawdopodobnie, ponieważ radny w niezbyt przejrzyście wypełnionym oświadczeniu wpisał jako „diety z tytułu powierzenia obowiązków społecznych i obywatelskich” kwotę 4382,78 zł netto, co wydaje się błędem, bo odnosi się raczej do kwoty miesięcznej a nie za cały rok 2022. Czernecki wpisał też do oświadczenia 3 tys. zł z tytułu „dodatku węglowego” wypłacanego przez MOPS.

Dawid Dumana zatrudniony w Zespole Szkół i Placówek Oświatowych zarobił niemal 72 tys. zł. Do tego 34,3 tys. zł opisane jako „działalność wykonywana osobiście” i 36 tys. zł z diety radnego oraz przewodniczącego zarządu osiedla.
Krzysztof Dyrek jako specjalista w spółce Poczta Polska oraz wykładowca na WSB-NLU zarobił 50 tys. zł. Niewiele mniej, bo 42,4 tys. zł, zainkasował z tytułu diet za zasiadanie w Radzie Miasta i zarządzie osiedla
Grzegorz Fecko pracuje w spółce Totalizator Sportowy, gdzie w zeszłym roku zarobił niemal 217 tys. zł. Dieta radnego przyniosła mu 29 tys. zł. Radny wykazał też 30 tys. zł świadczeń z tytułu „500+”.
Tadeusz Gajdosz zarobił w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym w Nowym Sączu 83 tys. zł, dodatkowo miał 31,5 tys. zł z diety radnego.
Leszek Gieniec zadeklarował dochód z działalności gospodarczej w wysokości 93,3 tys. zł. Do tego doszły: dieta radnego (36 tys. zł), dieta przewodniczącego zarządu osiedla (3,9 tys. zł) oraz świadczenie z ZUS (4,1 tys. zł).
Krzysztof Głuc od maja 2022 roku Przewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza, w zeszłym roku był zatrudniony na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie (na stanowisku adiunkta oraz dyrektora departamentu zasobów i rozwoju). Zarobił tam aż 363,6 tys. zł brutto. Dodatkowo z umów cywilno prawnych (w tym z UEK) osiągnął dodatkowo niemal 50 tys. zł. Z diety radnego pobrał w zeszłym roku 31,9 tys. zł.
Józef Hojnor prowadzi własną działalność gospodarczą (zarządca nieruchomości) i z tego tytułu osiągnął w zeszłym roku 120 tys. zł dochodu. Dieta radnego dała mu dodatkowo 27 tys. zł.
Barbara Jurowicz nauczycielka w SOSW zarobiła 82 tys. zł, prowadzi też działalność gospodarczą z dochodem w 2022 roku w wysokości 32 tys. zł. Dieta radnej przyniosła jej 30,5 tys. zł.
Michał Kądziołka jako zastępca dyrektora w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Krakowie zarobił 184 tys. zł (około 2 tys. zł miesięcznie więcej, niż rok wcześniej). Dieta radnego i przewodniczącego zarządu osiedla Dąbrówka dały mu 40 tys. zł. Pobrał również 3 tys. zł dodatku węglowego. W oświadczeniu wykazał dom o powierzchni 435 m kw (ubezpieczony na 2 mln zł) oraz 18 działek o różnej wielkości, łącznie o wartości sięgającej 3 mln zł i z odręcznymi, nieczytelnymi adnotacjami przy każdej z nich (być może to „darow” ale nie jest to jasne). W zeszłorocznym oświadczeniu Kądziołka wykazał 4 działki o wartości około 450 tys. zł.

Janusz Kwiatkowski w zeszłym roku przeszedł na emeryturę (pobrał z tego tytułu w 2022 roku 29,7 tys. zł), wcześniej pracował jako nauczyciel w I LO (79 tys. zł). Dieta radnego przyniosła mu 27,4 tys. zł.
Grzegorz Ledziński jako nauczyciel w Zespole Szkół Samochodowych w Nowym Sączu zarobił 78,8 tys. zł, diety radnego i przewodniczącego zarządu osiedla dały mu 43,1 tys. zł. Podobnie jak w zeszłym roku, do oświadczenia majątkowego wpisał zamontowaną dwa lata wcześniej instalację fotowoltaiczną, teraz dodał jeszcze zamontowaną w 2022 roku klimatyzację o wartości 13 tys. zł (małżeńska wspólność majątkowa). Jednocześnie radny nie wykazuje domu ani mieszkania.
Iwona Mularczyk zatrudniona w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej w Nowym Sączu zarobiła w skali roku 108,4 tys. zł (to około 1 tys. miesięcznie więcej niż w 2021), do tego doszła dieta radnej (32,7 tys. zł) i przychód z wynajmu mieszkania (niemal 20 tys. zł). Podobnie jak w zeszłym roku zadeklarowała dom oraz mieszkanie (wspólność małżeńska) oraz własne mieszkanie o powierzchni 50 m kw.
Ilona Orzeł jako pielęgniarka w nowosądeckim szpitalu zarobiła 121,3 tys. zł (30 tys. zł więcej niż rok wcześniej). Jej dieta radnej wyniosła 28,2 tys. zł.
Andrzej Pancerz z emerytury dostał 40 tys. zł, z połówki etatu w towarzystwie ubezpieczeniowym 32,5 tys. zł a z diety radnego według jego oświadczenia 3,3 tys. zł (prawdopodobnie wpisał miesięczny przychód).
Wojciech Piech jest sekretarzem w małopolskim urzędzie marszałkowskim, zarobił tam 189 tys zł brutto (z porównania oświadczeń wynika, że w stosunku do 2021 zarobił o 20 tys. zł więcej). Dodatkowo 9 tys. zł otrzymał za 5 miesięcy (od końca lipca 2022) zasiadania w radzie nadzorczej jednej z krakowskich spółek z częściowym udziałem skarbu państwa. Diety radnego przyniosły mu 30,5 tys. zł. Znacząco wzrosły oszczędności Piecha – z 32,6 tys. zł deklarowanych za 2021 rok do 188 tys. zł wykazanych w najnowszym oświadczeniu majątkowym.
Jakub Prokopowicz z zatrudnienia w Grodzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej miał 55,6 tys. zł dochodu, z diet radnego i przewodniczącego zarządu osiedla uzbierało się 34 tys. zł (rok wcześniej było to niemal połowę mniej – 19 tys. zł). Kolejne blisko 24 tys. zł przyniósł mu program 500 plus.
Maciej Prostko 52,2 tys. zł zarobił we własnej kancelarii prawniczej, dieta radnego dała mu dodatkowe 33,7 tys. zł.
Maciej Rogóż zatrudniony jako „główny specjalista” w Małopolskim Centrum Kultury Sokół zarobił w zeszłym roku 62,4 tys. zł, czyli około 10 tys. zł więcej niż jeszcze rok wcześniej, w tej samej, podległej marszałkowi województwa instytucji, gdzie w 2020 roku utworzono specjalnie dla niego stanowisko „pełnomocnika dyrektora ds. krzewienia idei sokolstwa”. 10,4 tys. zł przyniosła radnemu „działalność wykonywana osobiście” a 36,7 tys. zł – diety.
Krystyna Witkowska nie zmieniła sposobu wypełniania oświadczenia – robi to bardzo mało czytelnym „maczkiem”. Możemy przypuszczać, że z emerytury miała 32 tys. zł, 30 tys. zł m.in. z umów-zleceń a dieta radnej 36,7 tys. zł.

Leszek Zegzda 129 tys. zł zarobił jako „koordynator ds. rozwoju turystyki w Małopolsce” w Małopolskiej Organizacji Turystycznej. 33,7 tys. zł zainkasował za diety radnego a niemal 9 tys. zł z tytułu umów cywilnoprawnych i zasiadania w radzie nadzorczej jednej ze spółek komunalnych w Starym Sączu.
Krzysztof Ziaja żyje głównie z diety radnego i przewodniczącego zarządu osiedla, w 2022 roku miał z tego tytułu 41,1 tys. zł. Wykazał jeszcze dochód z najmu (9 tys. zł) i działalności wykonywanej osobiście (np. umowy cywilnoprawne) w wysokości 3,1 tys. zł.
(JO)