Grono przyjaciół i znajomych Józefa Oleksego, oraz sądeccy krewni spotkali się dziś, w czwartą rocznicę Jego śmierci, przy grobie Jego Rodziców na sądeckim cmentarzu, obok którego pomieszczona jest tablica pamiątkowa poświęcona zmarłemu Premierowi.
Józef Oleksy miałby teraz 72 lata, a dokładniej siedemdziesiąt dwa i pół. To dla polityka nie jest wiek emerycki, znane są przypadki sprawowania ważnych funkcji państwowych w wieku znacznie poważniejszym i to wcale nie na wschodzie Europy czy w Azji, a w krajach zachodu; Adenauer, Reagan, czy współcześnie Donald Trump, starszy od Oleksego o 8 dni. Gdyby nie ciężka, śmiertelna choroba, Oleksy – wierzę w to – byłby dziś nadal aktywnym uczestnikiem sceny politycznej. Jego diagnozy i prognozy byłyby nieocenione; Jego zdolność mediacji, umiejętność porozumiewania się ponad podziałami byłyby tak przydatne…
Józef Oleksy, syn ziemi sądeckiej, zapisał się w historii Kraju sprawując urząd Marszałka Sejmu (dwukrotnie), prezesa Rady Ministrów, wicepremiera, i ministra (także dwukrotnie). Przez 20 lat był posłem, w najważniejszym okresie przystosowywania prawa polskiego do wymogów unijnych, kierował pracami sejmowej komisji d/s europejskich. Był wybitnym człowiekiem lewicy, przywódcą lewicy. Kierował pracami władz Socjaldemokracji RP, Sojuszu Lewicy Demokratycznej, był przewodniczącym Rady Programowej SLD, dwukrotnie był wiceprzewodniczącym SLD. Był organizatorem Kongresu Lewicy Polskiej w 2013 roku.
Kultywował związki z Nowym Sączem, ziemią sądecką – miejscem swego urodzenia. Nie była to w żadnej mierze pusta celebra, a konkretne działania poczynając od reaktywacji i poprowadzenia z rozmachem Klubu Przyjaciół Ziemi Sądeckiej. Klubu, który pod Jego przewodnictwem złączył wiele znakomitości świata nauki, polityki, kultury i wszelkich innych dziedzin, rozsianych po kraju i świecie. Już choćby tym w pełni zasłużył na przyznane mu, niestety dopiero pośmiertnie, Honorowe Obywatelstwo Nowego Sącza.
Imię Józefa Oleksego i Jego dorobek (także naukowy) upamiętnia, między innymi, Nagroda Jego Imienia, przyznawana pod patronatem prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Jest to nagroda za wrażliwość społeczną, umiejętność rozwiązywania konfliktów, krzewienie postawy dialogu, szacunku i tolerancji w życiu publicznym. Pamiętajmy o tych cechach Józefa Oleksego, tak potrzebnych dziś w poróżnionym i podzielonym świecie nie tylko polityki.