Padający od poniedziałkowego poranka śnieg spowodował nieznaczne utrudnienia na drogach miasta i regionu ale policjanci apelują o rozważną i bezpieczną jadę. Zdarzyły się też przerwy w dostawie prądu.
Jezdnia często jest mokra i śliska co powoduje obniżenie przyczepności opon i wydłużenie drogi hamowania. Bezpieczna jazda w takich warunkach jest możliwa gdy nasz samochód jest odpowiednio przygotowany. Przed pierwszym śniegiem jednym z podstawowych działań jest zmiana opon na zimowe, które ze względu na właściwości bieżnika mają lepszą przyczepność. Najlepiej zmienić je gdy średnia dobowa temperatura utrzymuje się poniżej 7 ° C – przypomina Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.
Policjanci przypominają, że na śliskiej nawierzchni droga hamowania znacznie się wydłuża i dlatego należy zwiększyć odległość od poprzedzającego pojazdu, a przed skrzyżowaniem wcześniej niż zwykle rozpocząć proces zatrzymywania i sygnalizowania manewrów.
Największe kłopoty kierowcom sprawiały podjazdy w Cieniawie na drodze z Grybowa do Nowego Sącza. Momentami bardzo śliska droga była nieprzejezdna.
Rano przed godz. 7 w Gródku koło Grybowa na śliskiej jezdni zderzyły się dwa auta osobowe. Cztery osoby odwieziono do szpitala.
Padający mokry,ciężki śnieg powodował od rana łamanie gałęzi i drzew, które z kolei uszkodziły niektóre linie energetyczne. W powiecie nowosądeckim w poniedziałek rano bez prądu było niemal 20 tysięcy osób. – Zostały uszkodzone stacje TRAFO na liniach średniego napięcia na terenie powiatu w miejscowościach: Rożnów, Łososina Dolna, Grybów, Biegonice, Krynica Zdrój, Muszyna; Marcinkowice, Klęczany, Żbikowice – poinformowała Maria Olszowska ze Starostwa powiatowego w Nowym Sączu.
Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie informuje, że w poniedziałek 12 października do godz. 21 prognozuje się wystąpienie opadów śniegu powodujących miejscami, w wyżej położonych częściach województwa, przyrost pokrywy śnieżnej o około 5 cm.
Jak pod wieczór poinformowali nowosądeccy strażacy, dzień dla nich był bardzo pracowity. – Dominowały głównie wyjazdy do powalonych drzew i gałęzi na drogi. Były też wyjazdy do niebezpiecznie nachylonych drzew nad jezdniami, budynkami i linami przesyłowymi. Zastępy PSP i OSP przez cały dzień prowadziły interwencje. Do godziny 17.30 na obszarze działania KM PSP Nowy Sącz odnotowano łącznie 45 interwencji związanych z usuwaniem powalonych gałęzi i drzew – czytamy w komunikacie Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
(edred)
