Tutaj pierwszy odcinek serii Pocztówki PRL: Pozdrowienia z Nowego Sącza

26.IX.1985 r. Kochanym i najmilszym Koleżankom przesyłam serdeczne pozdrowienia z mego jesiennego urlopu. Andrzej (adresat politechnika Warszawska Dział Socjalny Warszawa)

Czołem Kochanie! Właśnie dotarłem do Nowego Sącza. Jest godzina 6.30. Podróż minęła bez problemów. Przebrałem się w mundurek polowy i zgodnie z umową odrazu do Ciebie piszę. Napisz co u Ciebie słychać i jak się czujesz. Pamiętaj że Cię kocham. Całuję mocno Jarek. P.S. Mój adres: KaB WOP 33-301 Nowy Sącz skrytka 6

N. Sącz 17 IX 77. Wszystko w porządku. Deszcze przelotne a chłód w sam raz na skafander. Nogi dopisują, a ręka nie przeszkadza. Trzymajcie się ciepło. My idziemy teraz na zwiedzanie N. Sącza. Całuje Was mocno. Pa. Marek (adresat Panie U. i K. D., ul. M. Curie-Skłodowskiej Łódź)

Pozdrowienia dla „Biedaków” przesyła Jędrek z Pumą. P.S. W tej knajpie pije się po k… – aż się film urwie. Bogdan. (adresat Sz.Pan Ludwik K., ul. Gen. Beliny-Prażmowskiego Kraków)