Tutaj poprzednie odcinki: [Pocztówki PRL: Pozdrowienia z Nowego Sącza (odc. 1)] [Pocztówki PRL: Pozdrowienia z Nowego Sącza (odc. 2)]

Moc pozdrowień dla miłej Koleżanki przesyła Andrzej. P.S. Czesiu za nieopisywanie przepraszam ale jestem na delegacji i trudno mi jest coś więcej napisać będę się starał Ciebie odwiedzić w najbliższym czasie do zobaczenia (adresat: Czesława P.)

Moi Kochani! Okolica śliczna ale brak słońca. Wyżywienie nie najgorsze. Rybakom ryby „nie biorą” mają z tego powodu straszne zmartwienie. Ja wypoczywam i staram się o niczym nie myśleć. (adresat: Ob. Julia O. ul. Pijarów Kraków)

23.VII.1970 r. Najlepsze pozdrowienia z pięknego Nowego Sącza – celu miłej wycieczki życzy Miłej Pani zawsze życzliwy Krzysztof (adresat: Wielmożna Pani Rozalia B. Lublin)
Reklama
Reklama