Pół miliona złotych przeznaczył zarząd Województwa Małopolskiego na opracowanie projektu tak zwanej sądeckiej Wenecji. Projekt znalazł się na liście inwestycji strategicznych i przeznaczono 500 tysięcy na opracowanie jego dokumentacji.
W ubiegłym roku rozstrzygnięto konkurs na opracowanie koncepcji zagospodarowania prawobrzeżnego odcinka Dunajca (przed wojną nazywanego właśnie sądecką Wenecją) oraz Parku Strzeleckiego w Nowym Sączu. Wygrała go firma Laboratorium Architektury RAr2 z Rudy Śląskiej, za co otrzymała nagrodę: 20 tysięcy złotych.
Reklama
Koncepcja przewiduje m.in. budowę mola i toru kajakowego na Dunajcu, amfiteatru i obiektów handlowo-gastronomicznych w Parku Strzeleckim, modernizację kortów tenisowych i stworzenie lodowiska w sezonie zimowym. Firma, która wygrała konkurs na koncepcję zagospodarowania tego terenu wyceniła realizację tego projektu na 50 milionów złotych.
Dalszy ciąg sprawy: Miliony na projekt „Wenecji”
(edred)

Reklama
Mamy przykład wyrzucania grubych pieniędzy w błoto-Miasteczko Galicyjskie, do którego, za jakiś czas, dojeżdżać będziemy wozem drabiniastym bo ilość dziur na Lwowskiej przekroczy możliwości normalnego samochodu. Czy naprawdę nie ma w tym mieście innych potrzeb? Czy nie można zastosować specustawy wobec mieszkańców Chełmca, którzy blokują budowę obwodnicy aż do Brzeznej tak jak to miało miejsce ostatnio w Krakowie? Wydaje się, że nie bo u nas jeśli nie nachapie się przy tym „stadko” to nic nie może powstać…
Po Wenecji proponowałbym kopię Acropolis na Paściej Górze w skali 1:1.