Sądecka policja pochwaliła się właśnie listem gratulacyjnym od podsekretarza stanu w Misisterstwie Spraw Wewnętrznych. Wynika z niego, że nasi policjanci są jednymi z lepszych w kraju.
List do inspektrora Marka Rudnika, Komendanta Miejskiego Policji w Nowym Sączu, wystosował Grzegorza Karpiński z MSW. Przekazuje w nim gratulacje i wyrazy uznania dla sądeckich policjantów.
– To także dzięki Pańskiemu zespołowi zaufanie Polaków do Policji utrzymuje się na tak wysokim poziomie, a wizerunek formacji przekłada się na budowanie ogólnego obrazu naszego Państwa jako miejsca, w którym wszyscy mieszkańcy mogą się czuć bezpiecznie, otoczeni profesjonalną opieką odważnych pasjonatów, dbających każdego dnia o ich bezpieczeństwo – czytamy w liście do komendanta.
Policja nie przedstawiła żadnych szczegółów mogących wyjaśnić za co dokładnie wyróżniono sądecką jednostkę. W komunikacie rozsyłanym do mediów czytamy tylko, że „wyniki osiągane przez sądecką Policję plasują ją w ścisłej czołówce – znalazła się bowiem w zaszczytnym gronie 17 najlepszych jednostek w kraju”. My dowiedzieliśmy się dodatkowo, że sądeccy policjanci wśród wielu bardzo różnych czynników branych pod uwagę przy ocenie ondotowali „spadek liczby przestępstw i znaczący wzrost ich wykrywalności za 2013 rok”.
W zeszłym roku w całej Małopolsce odnotowano 12-procentowy spadek liczby stwierdzonych przestępstw. Natomiast średnia wykrywalność przestępstw w całym kraju wyniosła 67,1 proc. co oznacza, że w przypadku każdych dwóch na trzy przestępstwa policja wskazuje podejrzanego o jego popełnienie i zostają mu przedstawione zarzuty karne.
(iw)
wykrywalność wykrywalnością, zarzuty zarzutami, ale ilu faktycznie ponosi konsekwencje? Policja goni, łapie i przekazuje dalej, a sądy umarzają postępowanie, nie stosują środków zapobiegawczych (np. słynny napad na jubilera na Jagiellońskiej). Nie do końca sprawnie to działa, niestety…