Strona główna Wiadomości

Politycy obiecują, że jest jeszcze możliwa budowa tunelu pod górą Just

czy będzie tunel pod Justem?

– Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad widzi możliwość modyfikacji projektowanych tras przebiegu drogi ekspresowej Brzesko – Nowy Sącz. Jest możliwość pewnej kompilacji wariantu C oraz wariantu A – poinformowali przedstawiciele Parlamentarnego Zespołu ds. rozwiązań komunikacyjnych w Małopolsce, który zebrał się w poniedziałek w Nowym Sączu.

Modyfikacja miałaby polegać na zmianie trasy na terenie gminy Łososina Dolna oraz oczekiwanej budowie tunelu pod górą Just. – To bardzo dobra informacja. Potencjalny tunel liczyłby 800 metrów i znacząco skróci dotarcie z Brzeska do Nowego Sącza. Jesteśmy na pewnym etapie procedowania. Są trzy warianty, które są analizowane – poinformował przewodniczący Zespołu, sekretarz stanu ds. polityki europejskiej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Arkadiusz Mularczyk.

Reklama

Jak wynika z informacji przedstawionej przez dyrektora GDDKiA Oddział w Krakowie, instytucja ta jest w stanie zaakceptować odcinkową zmianę wariantu przebiegu drogi „o ile RDOŚ, jako organ prowadzący sprawę, uzna taką zmianę za korzystną pod względem środowiskowym”.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad we wrześniu 2021 roku złożyła wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla budowy nowej dwujezdniowej drogi krajowej nr 75 na odcinku od Brzeska do Nowego Sącza, tzw. sądeczanki. Wniosek uwzględnia trzy warianty przebiegu tej trasy z rekomendowanym wariantem C (czyli bez tunelu pod górą Just). Przeciw wskazywanemu przebiegowi drogi protestują gminy Czchów, Łososina Dolna i Gnojnik.

Uzyskanie decyzji środowiskowej (GDDKiA zakłada, że nastąpi to w bieżącym roku) umożliwi m.in. uściślenie zakresu rzeczowego i finansowego inwestycji oraz określenie wytycznych dla projektu budowlanego. Potem będzie konieczny wybór ostatecznego wariantu przebiegu i uzyskanie dla niego decyzji ZRID. W kolejnym etapie nastąpi wyłonienie wykonawcy inwestycji, który przygotuje ostateczny projekt, a potem zbuduje drogę.

Nowa Sądeczanka, czyli droga pomiędzy Brzeskiem a Nowym Sączem w zależności od wybranego wariantu ma mieć od 43,9 do 51,5 km i biec po nowym oraz istniejącym śladzie DK75. Według założeń będzie dwujezdniową drogą ruchu przyśpieszonego (klasa GP, prędkość projektowa 80 km/h). Dostępność do drogi będzie zapewniona poprzez węzły i skrzyżowania z jednoczesnym wyeliminowaniem zjazdów. W rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 ( z perspektywą do 2025 r.) zarezerwowano na jej budowę niemal 3,2 mld zł.

Ten odcinek dwujezdniowej drogi GDDKiA określa jako „drugi odcinek realizacyjny”. Pierwszym odcinkiem jest zachodnia obwodnica Brzeska (tzw. drugi odcinek łącznika brzeskiego z A4) którego zakończenie budowy ma nastąpić w 2024 roku.

Jak podaje Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie, Parlamentarny Zespół ds. Rozwiązań Komunikacyjnych w Małopolsce, w szczególności Budowy Nowej Linii Kolejowej Podłęże – Szczyrzyc – Tymbark/Mszana Dolna oraz Modernizacji Istniejącej Linii Kolejowej nr 104 Chabówka – Nowy Sącz, a także Budowy Drogi Szybkiego Ruchu z Brzeska do Nowego Sącza i dalej do granicy państwa w Muszynce, tzw. „Sądeczanki” powstał 20 grudnia 2019 r. W jego skład wchodzi obecnie 18 posłów i 1 senator z Małopolski, z przewodniczącym Arkadiuszem Mularczykiem na czele. Celem zespołu jest popieranie idei i wspieranie powstania obu inwestycji komunikacyjnych, organizowanie seminariów, spotkań zespołów parlamentarnych z udziałem administracji rządowej i samorządowej. Do tej pory odbyło się 8 spotkań.

(JO)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj