Zauważyłeś kiedyś, że prezenty, które ludzie pamiętają, prawie nic nie mają wspólnego z tym, ile kosztowały? Mój brat wciąż mówi o tym zniszczonym frisbee, które dostaliśmy, gdy byliśmy dziećmi. Kosztowało może pięć złotych.
Tymczasem drogie rzeczy, które dostaliśmy? Zupełnie zapomniane. Różnica była prosta – to frisbee oznaczało godziny w parku razem, prawdziwą zabawę, prawdziwe wspomnienia. Świąteczne zakupy nie muszą być skomplikowane.
Po prostu zapytaj się: czy to nas zbliży, czy da komuś kolejny powód, żeby się zamknąć w swoim pokoju? Oto co naprawdę działa.
Gry planszowe dla wszystkich grup wiekowych
Gry stały się o wiele lepsze niż kiedyś. Zapomnij o przewracaniu planszy Monopoly w złości (chociaż to ma swoje miejsce).
Sprawdź coś takiego jak Codenames czy Ticket to Ride. Genialna część? Te gry sprawiają, że wszyscy stają się konkurencyjni w najlepszy sposób. Mój tata, który ledwo wie, jak pisać SMS-y, staje się takim strategicznym mistrzem podczas wieczoru gier. Skąd to się wzięło?
Nie mam pojęcia, ale obserwowanie, jak planuje trzy ruchy do przodu, podczas gdy moja obeznana z technologią siostra stara się dotrzymać mu kroku, jest zabawne. Gry ujawniają nieoczekiwane strony ludzi. Dają też coś do roboty poza gapienie się razem w ekrany i nazywanie tego „czasem rodzinnym”.
Interaktywne zestawy do gotowania
Zebranie wszystkich w kuchni to istna radość, bo cóż, jest jak jest. Mąka wszędzie, a prędzej czy później coś się przypali, ale właśnie to sprawia, że to jest zabawne.
Kup zestaw do taco, zestaw do robienia burgerów lub wymyślny bar z gorącą czekoladą wyładowany dodatkami. Kiedy szukasz prezenty świąteczne dla dzieci , takie rzeczy wygrywają, ponieważ dzieci faktycznie uczestniczą, zamiast tylko konsumować. Moja kuzynka kupiła swoim dzieciom zestaw do robienia pierogów zeszłej zimy. Całkowita katastrofa, szczerze mówiąc.
Pierogi się rozpadły, nadzienie uciekło wszędzie, kuchnia wyglądała jak miejsce zbrodni. Ale jej dzieci wciąż proszą o robienie pierogów co weekend. Jakoś najbardziej bałaganiące aktywności tworzą najlepsze wspomnienia. Pomyśl sobie.
Sprzęt do przygód na świeżym powietrzu
Sanki są bardzo niedoceniane. Dorośli myślą, że są tylko dla dzieci, dopóki ktoś nie wyzwie ich na wyścig z góry.
Nagle wszyscy stają się konkurencyjni i nikomu nie przeszkadza, że jest lodowato na zewnątrz. To samo dotyczy sprzętu kempingowego – namioty, śpiwory, przenośne grille. Przychodzi lato i masz wbudowane przygody czekające. Nawet najprostsze rzeczy działają.
Dobry zestaw do badmintona, siatka do siatkówki na plażę, cokolwiek co sprawia, że ciała się poruszają, a ludzie rozmawiają. Bycie razem na zewnątrz po prostu jest inne niż siedzenie w środku. Coś w świeżym powietrzu sprawia, że rozmowy płyną łatwiej.
Kolekcje puzzli
Układanki mogą być całkiem zwodnicze. Rozkładasz je, myśląc, że może kiedyś nad nimi popracujesz, ale mija trzy godziny i jeszcze nie ruszyłeś się od stołu. Jest coś medytacyjnego, ale jednocześnie społecznego w układankach.
Ktoś przychodzi, dokłada kilka elementów, zaczyna mówić o swoim dniu, dokłada więcej elementów, i zanim się zorientujesz, odbywa się prawdziwa rozmowa bez tego niezręcznego dołka „zaplanowanego czasu rodzinnego” w brzuchu, jeśli to ma jakikolwiek sens.
Moja ciotka trzyma układankę przez cały rok. Różni ludzie dokładają elementy przez cały tydzień. Nikt nie śledzi, kto co robi. Po prostu tam jest, ten ciągły projekt, który należy do wszystkich i do nikogo w tym samym czasie.
Rodzinne boxy abonamentowe
Miesięczne niespodzianki utrzymują Boże Narodzenie żywe długo po grudniu. To mogą być zestawy naukowe, projekty artystyczne, wyzwania kulinarne, cokolwiek pasuje do klimatu waszej rodziny. Nadchodzi marzec, życie znowu stało się nudne, a potem pojawia się tajemnicze pudełko i wszyscy stają się ciekawi.
Co jest w środku tym razem? Nieprzewidywalność sprawia, że to ekscytujące. Mieliśmy kiedyś abonament mystery box, gdzie każdy miesiąc przynosił inną historię detektywistyczną do rozwiązania razem.
Niektóre miesiące rozwiązywaliśmy je szybko! Inne miesiące, o rany, wyglądaliśmy całkowicie głupio! Ale wciąż oba wyniki były zabawne.
Instrumenty muzyczne
Powiem ci coś, nie potrafię zaśpiewać melodii, żeby ratować swoje życie. Ale instrumenty tak naprawdę nie chodzą o talent – chodzą o próbowanie czegoś razem i śmiech, gdy brzmi okropnie.
Ukulele jest dość wyrozumiałe dla początkujących. Klawiatury pozwalają eksperymentować bez zbytniego niepokojenia sąsiadów. Albo kup jakieś bębny ręczne i po prostu twórzcie razem rytmiczny hałas. Kogo obchodzi, czy to jest dobre?
Moja rodzina ma ten flet, który jest przekazywany od lat. Wszyscy grają „Hot Cross Buns” okropnie, wszyscy się śmiejemy, wraca do szafy na sześć miesięcy. Głupia tradycja, ale nasza.
Wniosek
Szczerze mówiąc, najlepsze prezenty świąteczne to cokolwiek, co sprawia, że twoja konkretna rodzina rozmawia, śmieje się i naprawdę cieszy się swoim towarzystwem. To wygląda inaczej dla każdego. Może twoja rodzina uwielbia razem gotować, a może wszyscy jesteście konkurencyjnymi graczami.
Wspólny wątek? Bycie razem wygrywa z rzeczami za każdym razem. Wybieraj prezenty, które tworzą chwile warte zapamiętania, a Boże Narodzenie będzie takie, jakie powinno być.
(materiał promocyjny)
