
Szybkie połączenie z Krakowem to jeden głównych tematów wizyty Ewy Kopacz w Nowym Sączu. – Droga, łącząca zjazd z autostrady z Brzeska do Nowego Sącza, będzie wybudowana w ramach listy priorytetowej – deklarowała w sobotę premier.
W godzinę do Krakowa – widok na szybką trasę kolejową Podłęże-Piekieko znów się oddala. Projekt spadł na listę rezerwową rządowego programu. Dziś w Nowym Sączu Ewa Kopacz zapewniała, że nie wszystkie szanse stracone.
– Nie zapadła jeszcze żadna decyzja. To przesunięcie wynika z tego, że nie ma jeszcze pełnej oceny. Nie chcę przesądzać na której pozycji będzie ten projekt, ale na pewno, kiedy przyjadę na posiedzenie rady ministrów do Krakowa, będę gotowa na odpowiedź. O tę kolej ludzie pytają mnie nawet na ulicy. Usłyszałam ten apel i będę o tym rozmawiała z panią minister– mówiła w sobotę premier Kopacz podczas spotkania w Nowym Sączu.
Do budowy szybkiej linii łączącej Kraków z Nowym Sączem przymierzano się od czasów pierwszej wojny światowej. Dla mieszkańców Sądecczyzny oznaczałoby to skrócenie podróży do Krakowa do godziny. Na otarcie łez premier obiecała dziś „Sądeczankę”.
Droga, łącząca zjazd z autostrady z Brzeska do Nowego Sącza, będzie wybudowana w ramach listy priorytetowej. Planowałam zostawić tę formację na później, na mój przyjazd do Małopolski z radą ministrów, ale w związku z ogromem pytań w tej kwestii, postanowiłam, że dobrze by było, żebyście usłyszycie tę dobrą informację już dzisiaj
– mówiła Ewa Kopacz.
Premier spędza weekend na Sądecczyźnie w ramach akcji „Kolej na Ewę.” Dziś spotkała się z dziennikarzami w Newagu, jednej z największych firm kolejowych w kraju. Prezes Zbigniew Konieczek nie krył dumy, podkreślając, że po raz pierwszy w historii premier Polski przekracza bramy zakładu.
– Dlaczego właśnie tę firmę odwiedzam? Firma może się poszczycić tym, że odnotowuje niezwykły rozwój w ciągu ostatnich lat. Jestem dumna z polskich firm, które z polskich części produkują innowacyjny produkt, spełniający wszelkie europejskie standardy. Ta firma ma olbrzymią przyszłość, jeśli chodzi o możliwość tworzenia nowych miejsc pracy. Już teraz zatrudnia około dwóch tysięcy osób – chwaliła Kopacz.

W spotkaniu w Newagu uczestniczyli również: Marek Sowa – marszałek Małopolski, wojewoda Jerzy Miller, europoseł Michał Kamiński i Andrzej Czerwiński, nowy minister Skarbu Państwa.
Po południu Ewa Kopacz ruszyła do Muszyny. Wieczorem ma odwiedzić Szczawnicę i m.in. wziąć udział w spływie Dunajcem. Wizytę na Sądecczyźnie zakończy mszą świętą inaugurującą w niedzielę festiwal Święto Dzieci Gór.
(EZ)