Strona główna Wiadomości

Prezydent atakuje konserwatora zabytków. WUOZ tłumaczy że projekt przytłoczy okolicę

Reklama
młyn jezuicki w Nowym Sączu - wizualizacja przebudowy
Wizualizacja przebudowy młyna jezuickiego. Materiały spółki Stare Miasto

W ostatnich tygodniach prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel kilkakrotnie zaatakował konserwatora zabytków za blokowanie inwestycji prywatnych inwestorów, m.in. remontu rozpadającego się, zabytkowego młyna jezuickiego przy Bulwarze Narwiku. Jego zdaniem to działanie wbrew interesom miasta, nie podaje jednak żadnych szczegółów. Udało nam się dowiedzieć, z jakich powodów Małopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków nie chce udzielić zezwolenia na tę inwestycję.

Prezydent w mediach społecznościowych przedstawia pomysł spółki „Stare Miasto” jako wielką nadzieję na rewitalizację byłego młyna oraz terenu pod skarpą miejską, zajmowanego obecnie przez parking dla samochodów ciężarowych. Inwestor chciałby przebudować młyn na restaurację. Obok, o czym prezydent już nie wspomina, planuje zbudować małą galerię handlową.

– Inwestycję zablokował brak zgody ze strony wojewódzkiego konserwatora zabytków w Krakowie. Być może woli on, żeby młyn się dalej degradował. Przykre, że takie decyzje padają w Krakowie przeciwko mieszkańcom Nowego Sącza. Tak to odczytuje – mówił prezydent Handzel na jednym ze spotkań ze swoimi zwolennikami.

Reklama

Przedstawiciel spółki „Stare Miasto” poinformował dziennikarzy Gazety Krakowskiej, że zostało złożone odwołanie od decyzji krakowskiego urzędu ochrony zabytków do Generalnego Konserwatora Zabytków. Inwestor podkreśla, że projekt był wykonywany zgodnie z zaleceniami konserwatora. Planowana inwestycja odmieni okolicę. – Dzisiaj wygląda on, delikatnie mówiąc, szpetnie, ale może przecież ulec zupełnej metamorfozie. Począwszy od wybudowania cywilizowanego parkingu po wpisujący się w skarpę obiekt usługowo-handlowy. Wierzymy, że zagospodarowanie tego terenu zaktywizuje i ożywi sądecką starówkę – mówi Tadeusz Jurczak ze spółki „Stare Miasto” w wypowiedzi dla Gazety Krakowskiej.

Ponieważ inwestycja ma być prowadzona na działkach położonych na obszarze historycznego układu urbanistycznego miasta Nowego Sącza, wpisanego do rejestru zabytków, dlatego projektowany zakres robót budowlanych powinien być realizowany na podstawie pozwolenia Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Wizualizacja projektu zagospodarowania podskarpia. Materiały spółki Stare Miasto
Wizualizacja projektu zagospodarowania podskarpia. Materiały spółki Stare Miasto

– Inwestor otrzymując decyzję odmowną wydania pozwolenia dot. Budowy budynku usługowo handlowego, przebudowy i rozbudowy istniejącego budynku usługowo handlowego (młyna jezuickiego) – otrzymał jednocześnie obszerne uzasadnienie, w którym zawarto podstawowe argumenty przemawiające za takim stanowiskiem WUOZ i to uzasadnienie jest Inwestorowi znane – komentuje Barbara Karkoszka Rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie.

Jaki zatem jest główny zarzut konserwatora odnośnie projektu zagospodarowania skarpy?

– Zagrożeniem dla wartości zabytkowych, chronionej przestrzeni publicznej, tj. skarpy będącej fragmentem północno-wschodniej panoramy miasta z Bazyliką oraz Klasztorem Jezuitów jest przedstawiona przez Wnioskodawcę forma architektoniczna projektowanego nowoczesnego obiektu usługowo-handlowego. Ta forma mogłaby wprowadzić znaczące zmiany w krajobrazie kulturowym i doprowadzić do dekompozycji elementów przestrzenno-architektonicznych tej części miasta. Tym samym może spowodować uszczerbek dla wartości zabytkowych chronionego układu miasta. Przedstawiona architektura przekształca całkowicie ten teren. Nowy obiekt usługowo-handlowy jest zbyt morfologiczny i swoimi gabarytami przytłacza pozostałe budynki. Odcina się od charakterystycznej panoramy miasta, która w takim ujęciu staje się tłem dla planowanego zamierzenia. Kontekst przestrzenno-historyczny tego miejsca dyktuje poszukiwanie rozwiązań architektonicznych nie zaburzających widoku na historyczne wzniesienie. Zabudowa podskarpia powinna stanowić dla niej tło – wyjaśnia Barbara Karkoszka z WUOZ w Krakowie.

młyn jezuicki w Nowym Sączu 2022
Murowany z kamienia i cegły budynek dawnego młyna jezuickiego widnieje w gminnej ewidencji zabytków miasta Nowego Sącza. Powstał w roku 1844 a następnie został przebudowany w 1894 r. Położony jest u podnóża skarpy miejskiej przy Bulwarze Narwiku, na południowym brzegu rzeki Kamienicy, stanowi pamiątkę działalności Jezuitów w Nowym Sączu. Stan z grudnia 2022. Fot. TK / Twój Sącz

Także pomysł przebudowy młyna jezuickiego (będący częścią projektu centrum handlowego) w całości nie znalazł uznania konserwatora.

– Analiza zgromadzonego materiału dowodowego wykazała, że planowana przebudowa starego młyna jezuickiego będzie negatywnie wpływać na walory historyczno-architektoniczne obiektu. Jego percepcja na tyle się zmieniła, że właściwie jest to nowy obiekt. Przedstawione rozwiązania projektowe finalnie wykształciły nowoczesną formę budynku. Zmienia to całkowicie jego charakter zabytkowy. Funkcja zaproponowana dla dawnego młyna jest niedostosowana do jego charakteru – uważa Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Krakowie.

Drugą planowaną inwestycję, za której rzekome blokowanie prezydent zaatakował konserwatora zabytków jest budowa obiektu przy ul. Kolejowej.

Ludomir Handzel we wpisie na swoim fanpage wyciągnął decyzję z… 2018 roku, odmawiającą wyłączenia fragmentu parku kolejowego z ochrony konserwatorskiej. Brak jakichkolwiek szczegółów nie przeszkodził zwolennikom prezydenta napisania kilkudziesięciu komentarzy. Żądali m.in. usunięcia konserwatora ze stanowiska, a nawet likwidacji urzędu konserwatorskiego. Tylko jedna osoba zauważyła, że tu nie chodzi o budynek byłej stołówki a ingerencję w będący pod ochroną park kolejowy.

Wpis prezydenta na fanpage w serwisie Facebook z 14 listopada 2022.

Nie wiadomo w tym przypadku, na korzyść jakiego inwestora lobbuje prezydent i o jakim przeznaczeniu ma być inwestycja. Jego biuro prasowe, łamiąc Ustawę o dostępie do informacji publicznej oraz Prawo prasowe, nie odpowiedziało na pytania naszej redakcji w tej sprawie.

(JO)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj