
Prezydent Ludomir Handzel przedstawił swój drugi autorski projekt budżetu Nowego Sącza (tutaj jego pierwszy budżet). Zakłada, że w 2021 roku dochody miasta sięgną 680 mln zł, a wydatki – 711 mln zł. Wkrótce dokumentem zajmą się komisje Rady Miasta. Mogą one zgłaszać poprawki i swoje propozycje (ze wskazaniem źródła finansowania). Uchwała budżetowa w ostatecznej wersji powinna być podjęta przed rozpoczęciem roku budżetowego czyli w praktyce pod koniec grudnia.
Szacowane dochody miasta wzrosną w porównaniu do przewidywanego wykonania za bieżący rok (dochody ogółem o 4,2%). Jak tłumaczą twórcy projektu uchwały budżetowej, „dochody majątkowe wykazują wzrost w porównaniu do wykonania 2020 roku z uwagi na to, że Miasto realizuje dużego zadania inwestycyjnego pn: „Rewitalizacja Parku Strzeleckiego w Nowym Sączu”, na które dofinansowanie ze środków zewnętrznych wpłynie w 2021 roku i wyniesie około 29 mln zł”.
Natomiast planowane wydatki mają być o 1,1% niższe, niż w 2020 roku. Przekraczający 31,3 mln zł deficyt władze miasta zamierzają pokryć przychodami pochodzącymi z niewykorzystanych środków pieniężnych Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych w kwocie 6,9 mln zł, zaciąganego kredytu w kwocie 18,5 mln zł oraz pożyczki w kwocie 5,9 zł zaciąganej w NFOŚiGW – SOWA.
Wydatki majątkowe Nowego Sącza w 2021 roku mają wynieść 71,4 mln zł. Pieniądze zostaną wydane na kontynuację tegorocznych inwestycji jak i nowe projekty.
16,5 mln zł będzie przeznaczone na dokończenie rewitalizacji Parku Strzeleckiego, a 4,1 mln zł na dalszy ciąg remontu Al. Piłsudskiego (m.in. budowę ronda na skrzyżowaniu z ul. Kamienną). Najkosztowniejsza nowa inwestycja to budowa zadaszonego lodowiska przy ul. Nadbrzeżnej (4 mln zł). 3 mln zł ma zostać wydane na dofinansowanie do instalacji odnawialnych źródeł energii, a 2 mln zł na projekt o nazwie „Budowa Centrum Opiekuńczo – Mieszkalnego w Nowym Sączu ul. Nawojowska”. W projekcie zapisano też 2 mln zł na przebudowę ul. Nawojowskiej.
Na co jeszcze będą wydawane środki z budżetu Nowego Sącza w przyszłym roku? Najwięcej – 260 mln zł – to wydatki na oświatę i wychowanie (pensje nauczycieli, remonty szkół itp. – łącznie 199 mln zł). W dziale „Gospodarka komunalna i ochrona środowiska” planuje się wydać 66,2 mln zł. Tu najwięcej kosztuje gospodarka odpadami komunalnymi (niemal 19 mln zł) oraz oświetlenie miasta (6,8 mln zł). „Koszty obsługi Karty Nowosądeczanina” szacuje się na 400 tys. zł.
Dział „pomoc społeczna” to kolejne 42,7 mln zł (w tym na samo utrzymanie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej 8,4 mln zł).
Niemal 22 mln zł pochłonie dofinansowanie działalności Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. 15,7 mln zł kosztować będzie bieżące utrzymanie i remonty dróg powiatowych i gminnych (w tym 2,6 mln zł utrzymanie samego Miejskiego Zarządu Dróg).
8,8 mln zł ma kosztować utrzymanie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. 3 mln zł zapisano na podwyższenie kapitału zakładowego MKS Sandecja S.A. Przewiduje się 2 mln zł na „dopłatę do kapitału” spółki Nowosądecka Infrastruktura Komunalna, która ma zajmować się budową stadionu a w przyszłości nowej siedziby Urzędu Miasta przy ul. Kilińskiego. W dokumencie zapisano, że w latach 2021 – 2038 na ten cel zostanie wydane łącznie 103 mln zł.
Niemal 3 mln zł projekt przewiduje dla Sądeckiej Biblioteki Publicznej, 1,7 mln zł dla Miejskiego Ośrodka Kultury a 459 tys. dla Małej Galerii.
Utrzymanie Urzędu Miasta ma kosztować w 2021 roku 29,4 mln zł a Rady Miasta – 550 tys. zł.
Z całym projektem uchwały budżetowej można zapoznać się na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Nowego Sącza.
(JO)
No tak. Teraz już wszystko jasne – żadnych właściwie pomysłów i koncepcji, najpoważniejsza inwestycja to dokończenie Parku Strzeleckiego po poprzedniku i budowa lodowiska, można się załamać. No i jeszcze 3 mln dla Sandecji choć mówiono, że już się nie będzie z miasta dokładać i 2 mln dla tej dziwaczniej spółki NIK którą kieruje pani, co się na niczym nie zna. Poza tym pewnie z 500 filmików z malowania barierek, układania trzech płytek chodnikowych i wylania taczki asfaltu w ramach wiosennej albo letniej „ofensywy inwestycyjnej”. Za rok prezydenta będą popierać wyłącznie najbardziej zaślepieni zwolennicy pod wodzą radnego Ziaji