
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. ogłosiły przetarg na budowę linii kolejowej pomiędzy Podłężem a Gdowem. To pierwsze postępowanie związane z budową linii w nowym śladzie w ramach projektu umownie nazywanego „Podłęże – Piekiełko”. Do tej pory w ramach tej potężnej inwestycji modernizowana jest linia nr 104 między Nowym Sączem a Chabówką. Według zapewnień PKP PLK budowa nowego odcinka rozpocznie się jeszcze w tym roku. Prace potrwają do 2029 roku, a nową trasą pomiędzy Krakowem a Nowym Sączem i Zakopanem pojedziemy za pięć lat.
Jak podkreśla Piotr Hamarnik z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., za kilka lat pociągi aglomeracyjne z Krakowa do Gdowa pojadą w czasie krótszym niż 30 minut. Szacowany koszt budowy nowego odcinka torów to 2,3 mld zł. Powstanie stacja w Gdowie, nowa stacja Podłęże Balachówka i przystanki w Zagórzu k. Niepołomic i Wiatowicach.
Jak informują PKP PLK, dla bezpieczeństwa linię kolejową tak zaprojektowano, by wszystkie skrzyżowania z drogami były dwupoziomowe. Nowy odcinek będzie włączał się w istniejącą magistralę kolejową E30 (Kraków – Rzeszów) pomiędzy przystankiem Węgrzce Wielkie i stacją Podłęże. Tory pobiegną nad autostradą A4, by poprzez system mostów i wiaduktów łączyć się zarówno z linią kolejową w kierunku Krakowa Głównego, jak i Nowej Huty. W kierunku Gdowa tory będą poprowadzone z wykorzystaniem licznych obiektów inżynieryjnych. W ramach inwestycji powstanie również dwunawowy tunel kolejowy. Stację kolejową w Gdowie zaplanowano w sąsiedztwie Marszowic. Perony znajdą się pod istniejącą drogą, która na potrzeby projektu zostanie podniesiona i skomunikowana ze stacją.
Postępowanie przetargowe zakłada realizację inwestycji do połowy 2029 roku. Po zakończeniu prac powstanie dwutorowa, zelektryfikowana linia kolejowa, po której pociągi pasażerskie będą mogły się poruszać z prędkością 160 km/h, a towarowe o 40 km/h mniej. Na odcinku Podłęże – Gdów zaprojektowano 34 mosty i wiadukty kolejowe. Dla bezpieczeństwa ruchu kolejowego i drogowego powstaną 33 skrzyżowania bezkolizyjne.

– Przygotowujemy kolejne przetargi dla tego projektu. W planach mamy uruchomienie wszystkich postępowań do końca tego roku. Nową trasą pomiędzy Krakowem a Nowym Sączem i Zakopanem pojedziemy za pięć lat – mówi Marcin Mochocki, członek Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych SA.
Budowa linii kolejowych Podłęże – Podłęże Balachówka i Podłęże – Gdów to część projektu „Podłęże-Piekiełko”, największej inwestycji PLK SA na południu kraju. Obecnie prace budowlane toczą się na czterech fragmentach tej inwestycji. To: stacja Limanowa, Limanowa – bocznica Klęczany, bocznica Klęczany – Nowy Sącz, Chabówka – Rabka Zaryte. W małopolskich miejscowościach wykonawcy budują nowe mosty, wiadukty, stacje i przystanki. Obok Limanowej trwają przygotowania do drążenia najdłuższego tunelu kolejowego w Polsce, który skróci podróże pociągiem do Nowego Sącza.
W toku są postępowania przetargowe na dwa inne odcinki tej linii: Rabka Zaryte – Mszana Dolna – Fornale i Szczyrzyc – Tymbark. Inwestycja składa się na modernizację i elektryfikację 75 km trasy Chabówka – Nowy Sącz i budowę 58 km nowej linii, łączącej docelowo Podłęże z Tymbarkiem i Mszaną Dolną. Dzięki temu powstanie nowe połączenie, które ułatwi komunikację Krakowa z Podhalem i Sądecczyzną. Najszybsze pociągi przejadą trasą Kraków – Nowy Sącz w ok. 60 minut. Natomiast podróż ze stolicy Małopolski do Zakopanego zajmie ok. 90 minut. Więcej o projekcie: www.podleze-piekielko.pl

(JO), źródło: PKP PLK SA