Strona główna Wiadomości

"Przyszłość ma na imię Polska"

demonstracja PiS
Przemarsz pod pomnik „Solidarności”. Fot. TK / Twój Sącz

Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski, starosta nowosądecki, radni, związkowcy, mieszkańcy Nowego Sącza i sąsiednich powiatów – około dwieście osób wzięło udział w demonstracji zorganizowanej m.in. przez nowosądeckie PiS. Protestowano przeciw ” zafałszowanym wyborom”, rządowi, w obronie wolności mediów oraz za kandydaturą Andrzeja Dudy na prezydenta.

Demonstracja odbyła się w sobotę po mszy św. w intencji Ojczyzny oraz za spokój duszy zmarłego w 1986 roku po pobiciu przez tzw. nieznanych sprawców działacza sądeckiej „Solidarności” Zbigniewa Szkarłata. Po nabożeństwie około dwieście osób przeszło z kościoła pw. Matki Bożej Niepokalanej pod pobliski pomnik „Solidarności”. Na czele szli organizatorzy, niosąc flagę z napisem „Przyszłość ma na imię Polska”.

Reklama

– Jeden z powodów, dla których tu jesteśmy to troska o prawa ludzi pracy, łamanie zasad, które przez dziesiątki lat w kodeksie pracy zostały wypracowane – mówił Wiesław Janczyk, poseł Prawa i Sprawiedliwości, wypominając nagminnie stosowanie w Polsce tzw. umów śmieciowych. Poseł mówił też o wyborach z 16 listopada ub. roku.  które „w znacznym stopniu zostały zafałszowane”. Jego zdaniem wprowadzono w błąd obywateli, niewłaściwie informując ich o sposobie głosowania czego efektem były tysiące nieważnych głosów. – Jesteśmy dzisiaj po to aby przypomnieć, że do kolejnych wyborów musimy iść jeszcze lepiej przygotowani – mówił Janczyk.

Do głosowania na Andrzeja Dudę w nadchodzących wyborach prezydenckich gorąco namawiała posłanka PiS Barbara Bartuś. – Proszę was z całego serca, aby w najbliższych wyborach wygrał człowiek uczciwy, Andrzej Duda, który zacznie zmieniać tę Polskę na lepsze. Duda, który jest człowiekiem wykształconym, doświadczonym, kulturalnym a przede wszystkim bardo kochającym naszą Ojczyznę – wyliczała posłanka.

W emocjonalnym wystąpieniu senator Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Kogut zwracał uwagę, że obecnie w Polsce trwa walka o to, czy kraj ma być katolicki czy laicki. Zarzucił koalicji PO – PSL przegłosowanie ratyfikacji  konwencji o przemocy w rodzinie. – Wstyd i hańba, że parlamentarzyści Platformy, pan Czerwiński z Nowego Sącza, głosował za konwencją, głosował przeciw rodzinie. Pan Cycoń i Gut-Mostowy się wstrzymali. Co, wstydzą się dekalogu? – pytał senator PiS.. zapowiadając jednocześnie, że w senacie będzie głosował za odrzuceniem konwencji w całości oraz że będzie „namawiał do buntu społecznego, do oddania tego do Trybunału”.

Podczas manifestacji kilkakrotnie mówiono też o zagrożonej wolności mediów w Polsce. – Dość szykan wobec wolnych mediów: Telewizji Trwam, Radia Maryja i doktora Tadeusza Rydzyka – krzyczał senator Kogut zarzucając władzy, że chce powrotu komunistycznych Trybuny Ludu, Zielonego Sztandaru i Żołnierza Wolności.

(z)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj