Radni Koalicji Nowosądeckiej Ludomira Handzla kontynuują zgłaszanie projektów uchwał „w sprawie nadania nazwy mostowi na obszarze Nowego Sącza”. W ostatnich tygodniach zdążyli nadać nazwy trzem mostom (i wycofać projekt kolejnej zmiany). Teraz proponują aż pięć nowych nazw. W tym zmianę dla przeprawy na Łubince: „Most Caritasu i Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy”, którą sami ostatnio przegłosowali i obowiązuje zaledwie od 8 listopada.
W trakcie sesji Rady Miasta Nowego Sącza radnym Koalicji Nowosądeckiej udało się zyskać poparcie dla uchwał o nadaniu nazw dla mostów na Łubince: w ciągu ul. Barskiej otrzymał imię Juliana Zubka ps. „Tatar”. Z kolei niewielki most na ul. Zdrojowej nazywa się teraz Walborg Svensson Bernackiej.
Mimo wielu obiekcji ze strony radnych PiS, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu, radni rządzącej koalicji zdołali przepchnąć swój kolejny pomysł. Dotyczył on jeszcze innego mostu na potoku Łubinka, na ul. Nowochruślickiej. Dzięki temu nazywa się już „Most Caritasu i Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy”. Fundacja WOŚP, której nikt z inicjatorów nowej nazwy nie pytał o zdanie, poprosiła o wycofanie z nazwy mostu członu „Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy”.
Teraz na najbliższą sesję Rady 25 listopada, członkowie Koalicji Nowosądeckiej Ludomira Handzla złożyli aż 5 kolejnych projektów nadania nazw dla mostów i mostków na terenie miasta.
Wśród nich jest też propozycja dotycząca Mostu Caritasu i Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Teraz ma otrzymać nazwę Most Sadeckich Wolontariuszy. „Nadanie mostowi tej nazwy będzie wyrazem uznania dla wszystkich, którzy służą innym niezależnie od przynależności czy formy działania” – przekonują wnoiskodawcy w uzasadnieniu do projektu uchwały.
Kolejny projekt dotyczy mostku na potoku Łęgówka na ul. Lwowskiej (u wylotu ul. Piątkowskiej). Proponowana nazwa to Most im. Franciszka Pawłowskiego, (1910-1966), nauczyciela i działacza społecznego z Piątkowej, patronującego już pobliskiej Szkole Podstawowej w Piątkowej.
Most na Kamienicy na ul. Lwowskiej (niedaleko wylotu ul. Jasnej) według wnioskodawców winien otrzymać nazwę Most im. Sybiraka – porucznika Stanisława Falińskiego. Faliński, m.in. uczestnik walk pod Monte Cassino, w latach 70. zamieszkał w Nowym Sączu (zmarł w 2016 roku, jest pochowany na cmentarzu w Gołąbkowicach). Warto przypomnieć w tym miejscu, że inny most na rzece Kamienica (ul. Tarnowska), od 2004 roku nosi nazwę „Sybiraków”.
Koalicja Nowosądecka nie zapomniała też o zbudowanym 2 lata temu moście na Kamienicy (ul, Kamienna, powstał w miejsce uszkodzonej przeprawy). Kolejny projekt uchwały zakłada, że otrzyma nazwę Most Echo Kamienicy. Zdaniem wnioskodawców taka nazwa „w sposób symboliczny i poetycki podkreśla jej [rzeki Kamienica] obecność w krajobrazie miasta”.
Wraca także temat nazwy dla jednego z większych mostów w mieście – na Kamienicy (ul. Krańcowa), obok stadionu miejskiego. Przypomnijmy, że radni KN na październikową sesję RM przygotowali projekt uchwały o nadaniu nazwy Honorowych Obywateli Miasta Nowego Sącza.
W naszym serwisie przypomnieliśmy, że most ma już swojego patrona: Rada Miasta Nowego Sącza nadała mu w 1995 roku imię generała Bronisława Pierackiego. Radni Koalicji Nowosądeckiej Ludomira Handzla tłumaczyli, że w Urzędzie nie ma śladu uchwały nadającej tę nazwę mostowi. Jednak wycofali projekt z obrad i obiecali przygotowanie nowego projektu.
Zatem aktualna propozycja nazwy dla tej przeprawy to Most im. generała Bronisława Wilhelma Pierackiego.
Wnioskodawcy podkreślają, że będzie to „uhonorowanie wybitnego Polaka, żołnierza Legionów Polskich, oficera Wojska Polskiego, ministra spraw wewnętrznych II Rzeczypospolitej, a przede wszystkim patrioty i obywatela związanego z Nowym Sączem, który przez całe swoje życie służył Ojczyźnie, kierując się wartościami odwagi, odpowiedzialności i poświęcenia dla dobra wspólnego”. Zaznaczają też w uzasadnieniu, że nazwa będzie „realizacją zobowiązania, które podjęto w stulecie urodzin gen. Pierackiego, a które nie doczekało do tej pory swojej realizacji w formie prawnie zobowiązującej”.
Obecnie w Nowym Sączu jest około 25 mostów, mostków i kładek. Tylko te największe i na głównych, krajowych drogach, otrzymywały do tej pory nazwy. Most na Dunajcu, powszechnie nazywany heleńskim, nosi imię Piłsudskiego, a na obwodnicy północnej (także na Dunajcu) – Lecha i Marii Kaczyńskich. Mamy też Most 700-lecia na Kamienicy (w pobliżu Białego Klasztoru) oraz na tej samej rzece, imienia Adama Michalewskiego (na ul. Lwowskiej). Na Kamienicy jest też wspomniany w tekście most Sybiraków, a kilka mostów na potoku Łubinka ma swoje nazwy dopiero od kilku tygodni.
(JO)
Najwyraźniej radni nie mają nic lepszego do roboty. Skoro się nudzą, to mogliby zrobić coś, czym bardziej przysłużyliby się mieszkańcom. Na przykład pozbierać psie kupy leżące na chodnikach i trawnikach miasta.