Radni Klubu Prawo i Sprawiedliwość – Wybieram Nowy Sącz chcą, aby z budżetu miasta dalej dopłacano mieszkańcom do taryfy Sądeckich Wodociągów za wodę i ścieki. Dopłaty, dzięki którym wszyscy indywidualni odbiorcy w mieście płacą niższe o jedną trzecią rachunki za wodę i odbiór ścieków, obowiązują tylko do 27 maja.
Sprawa dopłat do taryf spółki Sądeckie Wodociągi to w ostatnich dwóch latach niemal ciągły spór między zwolennikami tego rozwiązana z klubu PiS a jego zdecydowanym przeciwnikiem, prezydentem Ludomirem Handzlem (wraz ze stronnikami). Prezydent cały czas stoi na stanowisku, że dopłaty dla każdego, niezależnie od dochodu, są niepotrzebne. W 2019 roku prezydent zaproponował Lokalny Program Osłonowy, przewidujący dopłatę z miejskiego budżetu dla osób i rodzin w trudnej sytuacji materialnej.
Dopłaty w Nowym Sączu obowiązują od początku 2016 roku (sąsiednie gminy obsługiwane przez Sądeckie Wodociągi też je stosują, każda według uznania swoich radnych). Obecne władze miasta kilkakrotnie próbowały wycofać się z tej koncepcji, ale przegrywały głosowania z radnymi PiS. Aktualnie dopłaty obowiązują do 27 maja br. – dzień później ma wejść w życie nowa taryfa Sądeckich Wodociągów (formalnie jeszcze nie zatwierdzona przez regulujące opłaty Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie), stąd konieczność podjęcia kolejnej uchwały w sprawie dopłaty do taryfy za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzenie ścieków.
Sądeckie Wodociągi proponują, by w pierwszym, rocznym okresie trzyletniej taryfy, cena za metr sześcienny wody pozostała na poziomie obowiązującym dotąd (8,04 zł brutto), a cena za metr sześcienny odbieranych ścieków została obniżona do poziomu 8,74 zł brutto (teraz 8,92 zł). Cena łączna w proponowanej taryfie za wodę i ścieki to 16,78 zł (obecnie 16,96 zł brutto). Sądeckie Wodociągi zapowiadają nieznaczną obniżkę taryfy
Odbiorcy indywidualni z Nowego Sącza płacą teraz w rzeczywistości o 5,25 zł brutto mniej od każdego metra sześciennego wody i ścieków dzięki jeszcze obowiązującym dopłatom do taryf. Tak miałoby też pozostać według projektu nowej uchwały (z nieco niższą dopłatą w wysokości 5,06 zł brutto wynikającą z minimalnej obniżki taryfy Sądeckich Wodociągów).
– Uzasadnieniem dla podjęcia uchwały w sprawie dopłat jest, tak jak poprzednio, potrzeba udzielenia wsparcia dla mieszkańców Miasta w czasie stanu epidemii. W ocenie wnioskodawców, Miasto nie powinno de facto likwidować dopłat do cen dostarczanej wody i cen odbieranych ścieków i pogarszać warunków życia mieszkańców w i tak już trudnych czasach epidemii. Po raz kolejny należy jasno wyraźnie podkreślić, że w przypadku podjęcia proponowanej uchwały korzyści odniosą tylko mieszkańcy Nowego Sącza, dla których rachunki za dostarczana wodę i odbierane ścieki, dzięki podjęciu niniejszej uchwały nie ulegną podwyższeniu. Żadnych korzyści z podjęcia uchwały nie odniesie przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne, które za swoje „pośredniczenie” pomiędzy Miastem a jego mieszkańcami nie pobiera jakichkolwiek opłat – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Szacuje się, że utrzymanie dopłat do taryf wodociągowych (mają obowiązywać do końca 2021) może kosztować budżet miasta w ciągu drugiego półrocza ponad 6 mln zł.
Dyskusja nad projektem uchwały i głosowanie na najbliższej sesji Rady Miasta Nowego Sącza we wtorek 25 maja. Początek obrad o godz. 14:00, projekt powyższej uchwały znajduje się niemal na samym początku porządku obrad, w 6. punkcie.
(JO)
