Strona główna Wiadomości

Rynek już nie będzie oznaczony jako rondo. Bloger i wojewoda przymuszają Miasto do zmiany organizacji ruchu

Każdy z wjazdów na Rynek oznaczony jest m.in. znakiem „ruch okrężny”. Wojewoda w trybie nadzoru prosi MZD o „niezwłoczne doprowadzenie organizacji ruchu na Placu Rynek w Nowym Sączu do stanu zgodnego z przepisami ruchu drogowego”. Fot. TK / Twój Sącz

Autor bloga „Polskie drogi”, który jak sam tłumaczy, mobilizuje lub zmusza „instytucje odpowiedzialne za organizację ruchu na drogach do zapewnienia zgodności oznakowania z przepisami”, od kilkunastu miesięcy stara się o zmianę oznakowania na sądeckim Rynku. Jego zdaniem ustawione znaki o ruchu okrężnym są sprzeczne z rzeczywistą organizacją ruchu oraz przepisami. Mimo, że Urząd Miasta Nowego Sącza oraz Miejski Zarząd Dróg lekceważąco podszedł do jego korespondencji w tej sprawie, udało mu się uzyskać wsparcie wojewody, który nakazuje zmianę oznakowania.

Według blogera oznakowanie Rynku jako rondo (formalnie skrzyżowanie o ruchu okrężnym) jest niewłaściwe. „Zawsze mnie to zastanawiało, dlaczego tak jest, skoro na skrzyżowaniu i w odległości do 10 m od tego skrzyżowania nie można się nawet zatrzymywać (oczywiście poza sytuacjami wynikającymi z warunków ruchu – np. w celu ustąpienia pierwszeństwa pojazdom lub pieszym)” – pisze Jerzy Migduła na blogu Polskie drogi.

ReklamaPobierz grafikę aby zobaczyć

Już ponad rok temu bloger zwrócił się do prezydenta Nowego Sącza oraz Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu o udostępnienie projektu organizacji ruchu w Rynku a potem, gdy mu odpisano, że projekt jest „zarchiwizowany”, o weryfikację tej organizacji. Pisma zlekceważono, dlatego bloger poprosił we wrześniu ub. roku wojewodę, aby w trybie nadzoru pomógł w jego działaniach. Ale wojewodę MZD także zlekceważył.

„W odpowiedzi na nasze wystąpienie nie otrzymaliśmy aktualnego projektu organizacji ruchu drogowego odzwierciedlającego obecny stan oznakowania, lecz projekt organizacji ruchu, którą zaplanowano do wprowadzenia do końca 2029 r. Dodatkowo Miejski Zarząd Dróg w Nowym Sączu, mimo naszej prośby o zajęcie stanowiska w przedmiocie kwestii poruszanych przez wnioskodawcę, nie ustosunkował się do nich” – czytamy we fragmencie pisma wojewody skierowanego do autora bloga.

Na kolejne pismo wojewody MZD odpowiedział, że oznakowanie Rynku wykonano według „zarchiwizowanego” projektu organizacji ruchu i „jedynie utrzymywaliśmy stan istniejący oznakowania funkcjonujący na nowosądeckiej starówce od kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu lat”. MZD zajął też stanowisko, że „przedmiotowy plac nie stanowi jednego skrzyżowania o ruchu okrężnym, a układ 6 skrzyżowań połączonych ze sobą odcinkami dróg jednokierunkowych, które tworząc zespół skrzyżowań, nadają charakter ruchu okrężnego na Placu Rynek. Również na podstawie samej geometrii całego układu drogowego oraz poszczególnych elementów, jak chociażby geometrii wlotów poszczególnych skrzyżowań w obszarze Placu Rynek lub odległości pomiędzy kolejnymi skrzyżowaniami, można stwierdzić, że droga ta nie stanowi jednego skrzyżowania. Zgodnie z powyższym zarzuty odnośnie zakazu zatrzymywania się na skrzyżowaniu oraz w odległości 10 m przed i za skrzyżowaniem są bezpodstawne”.

– W ten sposób zarządzający ruchem przyznał, że oznakowanie informuje kierowców, że Rynek w Nowym Sączu jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym, ale w praktyce jest traktowany jako zbiór 6 skrzyżowań. Dodatkowo przyznał, przez 20 lat obowiązywania nowych przepisów, nie zrobił nic w celu doprowadzenia oznakowania do zgodności z przepisami – komentuje autor bloga „Polskie drogi”.

Na tłumaczeniach MZD wojewoda w kolejnej korespondencji nie zostawił suchej nitki. „Skoro na wlotach ulic dochodzących do Placu Rynek zastosowano znak C-12, to kategorycznie należy stwierdzić, że Plac Rynek w Nowym Sączu jest jednym skrzyżowaniem o ruchu okrężnym” – stwierdził wojewoda i poprosił o „niezwłoczne doprowadzenie organizacji ruchu na Placu Rynek w Nowym Sączu do stanu zgodnego z przepisami ruchu drogowego”.

Według wojewody o ile MZD zdecydowałby się pozostawić oznakowanie o ruchu okrężnym w Rynku, należałoby m.in. zlikwidować przystanek autobusowy i miejsca postojowe, których na rondzie nie może być. W innym przypadku wojewoda sugeruje „wprowadzenie ruchu jednokierunkowego znakami D-3 – droga jednokierunkowa wraz ze znakiem D-1 – droga z pierwszeństwem a w przeciwnym kierunku na skrzyżowaniach znak B-2 – zakaz wjazdu (jak ma to miejsce obecnie) oraz innych znaków, np. wymaganych do strefy płatnego parkowania. Natomiast na wlotach znak A-7 – ustąp pierwszeństwa lub B-20 – STOP wraz odpowiednim wariantem znaku nakazu, tj.: C-2 – nakaz jazdy w prawo lub C-6 – nakaz jazdy prosto lub w prawo, oznaczającego kierunek jazdy. Takie rozwiązanie pozwoli na pozostawienie miejsc parkingowych i przystanku autobusowego na płycie Rynku”.

Wojewoda zwrócił również uwagę Miejskiemu Zarządowi Dróg, że „niedopuszczalnym jest archiwizowanie aktualnie obowiązującego projektu organizacji ruchu” oraz zadał retoryczne pytanie: „Na jakiej podstawie stwierdzają Państwo właściwy stan oznakowania na Placu Rynek w Nowym Sączu, skoro obowiązujący projekt organizacji ruchu został zarchiwizowany?”.

Jak się okazuje, MZD opracował już nowy projekt organizacji ruchu w Rynku traktowanym jako zbiór skrzyżowań i chce wprowadzić go w życie w najbliższych miesiącach. Mają zniknąć m.in. znaki o ruchu okrężnym i pojawić się znaki drogi jednokierunkowej i drogi z pierwszeństwem. Przystanek na Runku będzie obowiązkowo oznaczony zygzakowatą linią (znak P-17).

Jednak zdaniem blogera projekt przygotowany przez MZD „okazuje się być obarczony błędami skutkującymi niezgodnością z obowiązującymi przepisami” ale jak do tej pory nie wiadomo, czy jego uwagi zostaną uwzględnione.

(JO)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj