Dziś dwie niepublikowane jeszcze w tej rubryce widokówki nowosądeckiego Rynku z początku lat 70. XX wieku. Zdjęcia wykonał Teodor Hermańczyk, fotograf – dokumentalista i autor książek oraz albumów o tematyce turystycznej (m.in. poświęcone naszemu regionowi „Dolina Popradu” z lat 50. i „Brzegami Popradu” z lat 60.)
Na pierwszej pocztówce widzimy autobus Jelcz (zwany „ogórkiem”) zmierzający „pod prąd”, według dzisiejszych realiów, w stronę ulicy Jagiellońskiej. Na zdjęciu są „Piwa Okocimskie” (Rynek 29), kamienica na rogu Lwowskiej i Jagiellońskiej w której przed wojną działała jedna z pierwszych aptek w mieście czy nowa wówczas nawierzchnia Rynku.
Ale tym razem nie będziemy się o tym wszystkim rozpisywać, bowiem publikację traktujemy jako pretekst do przypomnienia wielu wcześniejszych tekstów i zdjęć z rubryki „Wczoraj i dziś” poświęconych temu fragmentowi miasta.
A co między innymi można zobaczyć na zdjęciach z naszego Rynku? Niezwykłe auto własnej konstrukcji stojące przed ratuszem w 1965 roku; stację benzynową z przełomu lat 50. i 60. (a tutaj stacja z innej perspektywy oraz z jeszcze innego punktu widzenia); panoramę miasta z ratusza nakręconą w 1969 roku na potrzeby filmu „Dziura w ziemi” w reżyserii Andrzeja Kondratiuka; zmieniające się latarnie w centrum; ratusz ze stojącym przed nim stylowym autem marki Warszawa; centrum miasta sprzed niemal pół wieku widziane z powietrza.
Publikowaliśmy już sporo fotografii z kategorii „komunikacyjnej”: przystanek autobusowy tuż pod samym ratuszem w latach 50.; autobus Jelcz wyjeżdżający z ulicy Lwowskiej; inny typ autobusu, San H100B jadący jako „siódemka” na Dworzec PKP; znowu „ogórek” wyjeżdżający z Rynku w ul. Dunajewskiego w 1978 roku; pierwsze parkomaty w mieście oraz opis miasta i dróg z przewodnika z 1960 roku,
Wreszcie w naszym archiwum znajdziecie sporo o gastronomii sądeckiej z czasów PRL, w tym o jednej z najpopularniejszych knajp – Staropolskiej (Rynek 28, wcześniejsze nazwy to Staromiejska, Ratuszowa, Podhalanka), o poprzedniej fontannie na Rynku oraz o najdłużej działających przy Rynku sklepach.
Na koniec druga pocztówka – fotografia wykonana spod kasztanowca. Na przystanku, który wówczas się w tym miejscu znajdował, stoi autobus SAN H27B (tak przynajmniej uważają eksperci z Galicyjskiego Stowarzyszenia Miłośników Komunikacji w Nowym Sączu). A tuż za autobusem dostrzeżemy „Syrenkę”.
(jm)
Z opowieści wiem, że w kamienicy za autobusem z dolnego zdjęcia był zdaje się punkt sprzedaży biletów autobusowych bo tam były końcowe i początkowe przystanki czerwonych autobusów. Ktoś potwierdzi? A z widocznej kamienicy na Piotra Skargi pamiętam jeszcze Składnicę Harcerską – sklep marzenie, z modelami do sklejania, trampkami i kolejkami PIKO :)