Strona główna Wiadomości

Sądeccy kolejarze proszą o pomoc prezydenta Dudę

s,adeccy kolejarze proszą o pomoc Prezydenta RP
Stacja Nowy Sącz. Przy peronie pociąg relacji Tarnów – Nowy Sącz – Krynica. Fot. JO / Twój Sącz

– Panie prezydencie, to ostatni moment żeby kolej przywrócić społeczeństwu – napisali do Prezydenta RP Andrzeja Dudy członkowie powołanego niedawno Obywatelskiego Komitetu Obrony Połączeń Kolejowych na Sądecczyźnie.

Kolejarze proszą prezydenta o „podjęcie działań i inicjatyw prawnych pozwalających przywrócić stabilność w regionalnych przewozach kolejowych”. Apelują także o przywrócenie odwoływanych połączeń kolejowych na trasie Krynica – Nowy Sącz – Tarnów oraz o „zobligowanie Zarządu Województwa Małopolskiego do niedyskryminowania subregionu w zakresie kolejowej komunikacji publicznej” (pełną treść apelu można znaleźć pod tekstem).

Reklama

List do prezydenta Dudy ma związek z zapowiedzią likwidacji w nowym rozkładzie jazdy (wchodzącym w życie w grudniu) sześciu połączeń kolejowych między Krakowem i Tarnowem a Nowym Sączem i Krynicą. Według kolejarskich związkowców, którzy urządzili protesty w tej sprawie w Nowym Sączu oraz Krakowie, decyzja ograniczeniu kursowania pociągów jest przykładem marginalizacji Nowego Sącza przez władze wojewódzkie i może spowodować utratę nawet 200 miejsc pracy (tutaj więcej o protestach związkowców).

Władze Województwa Małopolskiego tłumaczą, że ograniczenie liczby połączeń wynika z konieczności oszczędności, niskiej rentowności i rosnącego deficytu na tych liniach. Jak informują władze województwa, w 2014 roku koszt przewozów realizowanych w relacji Kraków – Tarnów – Nowy Sącz – Krynica wyniósł 25,9 mln zł, zaś przychody tylko 2,4 mln zł. W konsekwencji Województwo Małopolskie dopłaciło do tej linii 23,5 mln zł, co stanowi 27,5 % ogólnego dofinansowania do przewozów kolejowych na terenie województwa.

Koszt przewozów zaplanowanych w relacji Kraków – Nowy Sącz/Krynica w rozkładzie jazdy 2015/2016 wynosi 19,9 mln zł, zaś przychody szacowane są na poziomie 2,8 mln zł.

Sprawa likwidacji połączeń ma też wątek kampanijny. Według posła Arkadiusza Mularczyka (Solidarna Polska, kandydata z listy PiS w okręgu nowosądeckim) marszałek województwa Marek Sowa (kandydat Platformy Obywatelskiej w okręgu chrzanowskim) likwidując połączenia w Nowym Sączu przywraca zawieszone kursy we własnym okręgu wyborczym. Marszałek odpiera te zarzuty tłumacząc, że wznowienie kursów w rejonie m.in. Oświęcimia wiąże się z dotacjami tamtejszych samorządów.

Panowie co jakiś czas spierają się na Twitterze, w piątek doszło do kolejnej wymiany zdań, tym razem po informacji, że zawieszony będzie popularny wśród mieszkańców pociąg „Radziejowa” na całej trasie a nie jak dotychczas sądzono tylko na części:

mularczyk_sowaTakże w piątek poseł Mularczyk zapowiedział że wystąpi z prośbą o spotkanie z władzami gmin leżących na trasie likwidowanych połączeń. – Prośba zostanie skierowana do Prezydenta Miasta Nowego Sącza, Starosty Nowosądeckiego i Gorlickiego oraz Burmistrza Piwnicznej, Muszyny, Bobowej, Grybowa, Starego Sącza i Wójtów Grybowa i Rytra. Celem spotkania będzie omówienie możliwości wsparcia i pomocy w utrzymaniu tych połączeń kolejowych – poinformowała Iwona Sus, asystentka posła.

(JO)

list_do_prezydenta

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj