W badaniu Instytutu Badań Samorządowych przeprowadzonym w czerwcu na zlecenie LokalnaPolityka.pl sprawdzono, na jaką partię głosowaliby mieszkańcy Małopolski w wyborach do Sejmiku Województwa Małopolskiego, a także jak te wyniki przełożyłyby się na podział mandatów.
Serwis LokalnaPolityka.pl przypomina, że w czasie ostatnich wyborów samorządowych w 2018 roku to PiS cieszył się najlepszym wynikiem (43,55%), dzięki czemu do Sejmiku Województwa Małopolskiego wprowadził 24 swoich przedstawicieli. Kolejne miejsce zajęła Platforma Obywatelska z wynikiem 23,68%, tym samym zdobywając 11 mandatów. Do sejmiku dostało się również czterech przedstawicieli PSL-u, a poparcie dla partii wyniosło 10,03%. Ówczesna partia SLD- Lewica Razem osiągnęła wynik 4,31%, Bezpartyjni Samorządowcy- 3,89%, a inne komitety łącznie 11,88%, a Konfederacja 2,66%. Wyniki te jednak nie przełożyły się na zdobycie żadnego mandatu.
Z najnowszego badania wynika, że gdyby wybory odbyłyby się w najbliższym czasie, wynik Prawa i Sprawiedliwości znacznie by spadł, wyniósłby 31,18% (spadek o 12,37 p.p.), a przedstawiciele PiS zdobyliby 19 mandatów (o 5 mniej niż w 2018 roku). Wynik Koalicji Obywatelskiej poprawiłby się o 1,01 p.p. (wyniósłby 24,69%). Jednak mimo wzrostu poparcia, to partia ta musiałaby liczyć się ze stratą jednego mandatu. Do sejmiku weszliby również przedstawiciele Polski 2050, która dzięki wynikowi 16,96% zdobyłaby 7 mandatów oraz trzech polityków Konfederacji. Partia ta osiągnęła wynik 8,80% (o 6,14 p.p. lepszy niż w ostatnich wyborach).
PSL zaś otrzymałby prawie dwa razy mniej głosów (5,12%), niż zdobyło w trakcie ostatnich wyborów, co wiązałoby się ze stratą wszystkich mandatów, które posiada. Wzrost poparcia o 4,36 p.p. odnotowaliby Bezpartyjni Samorządowcy (wyniosłoby 8,25%) oraz o 0,45 p.p. Lewica, która mogłaby liczyć na 4,76% głosów. Poparcie dla innych komitetów spadłoby o aż 11,64 p.p., przez co wyniosłoby dziś tylko 0,24%.
Według sondażu IBS, Prawo i Sprawiedliwość największym poparciem (43,02%) cieszyłoby się w okręgu nr 5 (Tarnów, powiat bocheński, brzeski, dąbrowski, tarnowski), co przełożyłoby się na 4 mandaty. Tyle samo przedstawicieli partia ta wprowadziłaby do sejmiku wojewódzkiego z okręgu nr 6 (Nowy Sącz, powiat gorlicki, limanowski oraz gorlicki) oraz nr 4 (powiat myślenicki, nowotarski, suski, tatrzański, wadowicki), jednak poparcie tam byłoby nieznacznie niższe (kolejno 42,27% oraz 37,84%).
Koalicja Obywatelska najwięcej mandatów – 3 zdobyłaby w okręgu nr 3 (Kraków), a poparcie tam wyniosłoby 36,29%. W okręgu nowosądeckim (nr 6) KO mogłoby liczyć na 1 mandat (poparcie 15,12%).
Polska 2050 w okręgu Nowy Sącz może liczyć na 1 mandat z poparciem 12,37%.
Jak ocenia LokalnaPolityka.pl, wyniki PiSu nie pozwoliłby na samodzielne rządzenie w Małopolsce, którym może cieszyć się obecnie (niezbędna większość wynosi 20 mandatów, a partia rządząca uzyskałaby ich 19), dlatego musiałaby wejść do koalicji z Konfederacją, dzięki której zyskałaby potrzebne mandaty do uzyskania większości. Drugim, dużo mniej prawdopodobnym scenariuszem, byłoby porozumienie między radnymi KO, Polski 2050 oraz Konfederacji, dzięki czemu mieliby przewagę jednego głosu nad PiS-em. W obu przypadkach mandaty Konfederacji byłyby kluczowe do zdobycia przewagi w Sejmiku Województwa Małopolskiego.
Wszystkie dane pochodzą z badania opinii i poglądów politycznych mieszkańców woj. małopolskiego, które zostało przeprowadzone przez Instytut Badań Samorządowych (Ogólnopolska Grupa Badawcza) w dniach 13 – 21 czerwca 2022 r., metodą CATI. Przebadano reprezentatywną próbę N=500 pełnoletnich mieszkańców województwa małopolskiego. Próba została dobrana w sposób kwotowo-losowy w oparciu o kryteria: płeć, wiek i miejsce zamieszkania (dane wg GUS).



![Akcja „Zima” rozpoczęta [AKTUALIZACJA OSTRZEŻENIA METEO] Aleje Wolności w Nowym Sączu, pierwsze opady śniegu listopad 2025](https://twojsacz.pl/wp-content/uploads/2025/11/aleje_wolnosci_21112025-100x75.jpg)

