
Znowu możemy podziwiać – 120 lat po spłonięciu – XV-wieczny ratusz z nowosądeckiego Rynku. Dzięki technice komputerowej i rocznej pracy sądeczanina Bogusława Rajcy z najdrobniejszymi szczegółami możemy zapoznać się z wyglądem poprzednika obecnej siedziby władz miasta.
Materiały źródłowe były ubogie więc sporo czasu zajęło grafikowi Bogusławowi Rajcy ich odnalezienie. Trzeba było szperać w archiwum sądeckim, muzeum, analizować rysunki Stanisława Wyspiańskiego i Józefa Mehoffera i zdjęcie udostępnione przez Wacława Lechowicza. Z tego wszystkiego krok po kroku powstawała trójwymiarowa wizualizacja, dzięki której możemy zapoznać się z wyglądem ratusza wraz z najdrobniejszymi detalami. Rynek Nowego Sącza przedstawiony jest z okresu drugiej połowy XIX wieku, tuż przed wielkim pożarem z kwietnia 1894 roku który spustoszył miasto z ratuszem na czele.
Praca przy grafice trwała, z przerwami, rok. – Interesuję się historią miejsca, w którym żyję, taki lokalny patriotyzm w globalnej wiosce. Poza tym fascynuje mnie rysowanie w trzech wymiarach – tłumaczy powody powstania wizualizacji Bogusław Rajca, właściciel firmy PROCA, zajmującej się grafiką 3D i fotomontażem, czyli „łączeniem świata wirtualnego i rzeczywistego” jak to określa twórca.
Praca nie jest jeszcze skończona. Wkrótce będą udostępniane kolejne kadry, a pusta płyta rynku zapełnić się ma mieszkańcami w strojach z epoki. Postępy można śledzić na stronie firmy PROCA oraz na uruchomionym właśnie profilu facebook`owym.
Prezentowany na grafice ratusz powstał w XV wieku, w północno-zachodniej części miejskiego placu targowego (na środku był studnia). Spłonął częściowo w 1611 roku, ale w zmienionym kształcie został odbudowany parę lat później. Widok, jaki został zrekonstruowany, pochodzi z połowy XIX wieku. Irena Styczyńska w książce „Nowy Sącz. Przewodnik po zabytkach” tak pisze o nim:
Ratusz ten dotrwał do XIX w. Zmienił swój wygląd po 1834 i 1854 r., kiedy nadbudowano mu drugie piętro, dach pokryto gontem, główne wejście umieszczone zostało od południa. Na drugim piętrze mieściła się sala obrad i kancelaria burmistrza. Szkic fragmentu tej sali radnej wykonał Stanisław Wyspiański w 1889 r. w czasie malarskiej wędrówki po Nowym Sączu i okolicy.
Na pierwszym piętrze ratusza znajdował się skarbiec. W nim w okutej blachą i zabezpieczonej trzema zamkami dębowej skrzyni przechowywane były oryginały przywilejów, nadanych miastu od Wacława II Czeskiego aż po ostatnie z nadań Stanisława Augusta Poniatowskiego z 1766 r. W skrzyni tej były też listy królewskie oraz przywileje osób prywatnych – w sumie ok. 100 najcenniejszych miejskich dokumentów. W skarbcu przechowywane były księgi rady miejskiej i ławnicze z lat 1488-1782, księgi cechowe z XVI-XVIII w. Były one kunsztownie oprawione w skórę, zdarzały się oprawione w pergamin z zapiskami nut i antyfonarze z XIV I XV wieku. Były przechowywane też miecze – koncerze – odznaka starszych cechu i miecze do sądowych egzekucji. Te ostatnie wywiezione zostały przez Austriaków do Lwowa w 1849 r. W parterowej części ratusza mieścił się od 1884 r. odwach dla załogi wojskowej. Wygląd tego ratusza znany jest z zachowanych rycin.
(…) 17 kwietnia 1894 r. nawiedził miasto groźny pożar, który w zgliszcza obrócił północno-zachodnią część miasta. Zniszczał w nim drugi w historii miasta ratusz. (…) Rada miejska przystąpiła do budowy nowego ratusza pośrodku rynku uprzednio wyburzając wypalone mury. Prace rozpoczęto 6 lipca 1895 r., a 27 lipca wmurowano uroczyście poświęcony kamień węgielny wraz z aktem erekcyjnym ratusza, umieszczając je w narożniku południowo-wschodnim wieży zegarowej, przy udziale władz miasta i wszystkich jego stanów.
JO
Milo jest zobaczyc cos czego juz dawno nie ma !! pozdrawiam pana ;):)
Brawo, świetna robota!
Ale Papa na wizualizacji będzie?
Szacuneczek :)