Reklama

„Park Miniatur” z miniaturami zamków doliny Dunajca, „Ogród Leczniczy” opierający się na pobudzeniu zmysłów człowieka i historyczny skwer „Zakątek Jana Karskiego”! To tylko niektóre parki tematyczne, jakie zamierza urządzić w Nowym Sączu Ryszard Nowak, bezpartyjny kandydat na prezydenta Nowego Sącza. Stworzenie nowych ZIELONYCH PRZYSTANI w mieście, to jeden z jego ważniejszych punktów programu wyborczego, po m.in. wprowadzeniu dopłat do wody i ścieków dla wszystkich mieszkańców, doprowadzeniu do finału najważniejszych inwestycji w mieście i przywróceniu izby wytrzeźwień. 

Miejskie parki to zielone oazy wśród betonu. Miejsca, gdzie mieszkańcy mogą odpocząć, posłuchać śpiewu ptaków, popatrzeć na zieleń i zrelaksować się. Drzewa schładzają otoczenie, tłumią hałas, a także walczą ze smogiem. Niestety w Nowym Sączu gwałtownie ubywa zieleni – wycinane są drzewa dające cień w upalne dni, a coraz więcej miejsc pokrywa się kostką brukową.
– Tymczasem kraje zachodniej Europy, na których tak chętnie wzorują się Polacy, odchodzą od „betonozy” – mówi Ryszard Nowak, kandydat na prezydenta Nowego Sącza. – Zrozumiały, że to właśnie przez brak drzew temperatura w miastach osiąga ponad 40 stopni i jest nie do zniesienia dla mieszkańców i turystów. Zrozumieli, że utrzymujący się smog i zapach spalin w powietrzu wynika z braku tlenu produkowanego przez drzewa. Pragnę, aby Nowy Sącz z powrotem stał się MIASTEM KWIATÓW i ZIELENI. Chciałbym, żeby na sądeckich osiedlach powstały ZIELONE PRZYSTANIE – parki, skwery pełne kwiatów i krzewów lub ogrody społeczne. Wśród wielu samorządowców w naszym kraju wciąż pokutuje myśl, że przestrzenie pełne betonu i szkła są oznaką technologicznego postępu. Na zachodzie, za nowoczesne miasta uznaje się takie, w których terenów zielonych przybywa. Rośliny magazynują szkodliwe substancje i pozwalają poprawić jakość powietrza w miastach. To parki pozwalają gospodarować wodą, a także korzystnie wpływają na dobre samopoczucie mieszkańców. Nie od dziś wiadomo, że przebywanie wśród drzew zmniejsza zagrożenie depresją i redukuje stres. Co więcej, aktywność na świeżym powietrzu pomaga w utrzymaniu dobrej kondycji, a to z kolei zapobiega nadwadze – chorobie cywilizacyjnej XXI wieku.
Parki są też świetnym miejscem integracji mieszkańców. Dla Nowego Sącza to już ostatni dzwonek, by utworzyć nowe tereny parkowo-rekreacyjne.
– Są jeszcze takie przestrzenie i czas uratować je przed betonem i oddać mieszkańcom – dodaje Ryszard Nowak. – Parki i skwery tematyczne, które chciałbym urządzić w Nowym Sączu to na przykład „Park Miniatur” u podnóża Baszty Kowalskiej z miniaturami zamków doliny Dunajca, „Ogród Leczniczy” przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym, „Nowosądeckie Bobrowisko” na osiedlu Falkowa, „Zakątek Jana Karskiego” na osiedlu Kilińskiego, a na osiedlu Kochanowskiego „Duch Orientu” – park w stylu azjatyckim. W planach są także parki: Magnoliowy las, Pszczółkowo, Jeżowy Dwór, Ogród sztuki i Park Sądeczan, gdzie mieszkańcy sami mogliby sadzić drzewa, gdy na świat przyjdzie ich potomek.
Materiał wyborczy sfinansowany ze środków KWW Ryszarda Nowaka Wiosna 2024
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj