
W Nowym Sączu jest już nowa karetka ufundowana przez rodzinę Koralów po tym, jak ich poprzedni dar – podobny ambulans – został doszczętnie rozbity w wypadku. Zdjęciami karetki pochwalił się na Facebook`u Józef Zygmunt, dyrektor SPZOZ Sądeckie Pogotowie Ratunkowe.
Karetka na bazie auta Mercedes-Benz Sprinter ma napęd na cztery koła, automatyczną skrzynię biegów i 190-konny silnik. Wyposażona jest we wszelki konieczny, najnowocześniejszy sprzęt medyczny.

Ambulans wykonała wyłoniona w przetargu firma Zeszuta – dealer marki Mercedes-Benz i producent zabudów specjalnych dla wszelkiego rodzaju służb. Wykonanie karetki kosztowało niemal 530 tys. zł – większość tej kwoty wyłożyli bracia Koral – znani producenci lodów.
Koralowie ufundowali już jedną, supernowoczesną karetkę dla nowosądeckiego pogotowia. W 2009 roku kupili Mercedesa z wyposażeniem (za 570 tys. zł). Auto zostało rozbite w marcu br., kiedy na Rondzie Solidarności wjechało w nie Audi (tutaj o tym wypadku).

Pieniądze z ubezpieczenia rozbitego wozu pokryły zaledwie jedną piątą wartości nowego auta. – Szefowie odpowiedzieli na apel Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego o pomoc w zakupie nowego, niezbędnego pojazdu. Zażyczyli tylko sobie, że karetka powinna być najlepsza, jaka tylko jest osiągalna – tłumaczył nam kilka tygodni temu Piotr Gąsiorowski, dyrektor Działu Marketingu w P.P.L Koral.
Brawo i uznanie! Takimi gestami Koralowie zyskują zapewne większą sympatię i podziw niż reklamami lodów z Olbrychskim, Dodą i Dżoaną razem wziętymi :)