Strona główna Wiadomości

Sześć propozycji nazw dla nowych rond. Bolek i Lolek kontra major „Tatar”

nowe rondo - prezydent Nowego Sącza proponuje nazwę Bolka i Lolka. Bolek i Lolek Nowy Sącz
Rondo na Al. Piłsudskiego widziane od strony ul. Kamiennej. Oddane do użytku na początku lipca br., pół roku później niż zapowiadano, teraz jest obiektem sporu o jego przyszłą nazwę. Fot. TK / Twój Sącz

Dwa nowe ronda, które w tym roku oddano do użytku w ciągu Al. Piłsudskiego oraz rondo u zbiegu ul. 1 Brygady i Freislera będą dopiero nazwane. Poświęcona tej sprawie sesja Rady Miasta odbędzie się 24 października. Wpłynęły na nią projekty sześciu uchwał dotyczących nazw, w tym dwa złożone, zgodnie z zapowiedzią sprzed kilku tygodni, przez prezydenta Nowego Sącza. Ludomir Handzel chciałby, aby ronda nosiły imię Misia Uszatka oraz Bolka i Lolka.

Dla nowego, turbinowego ronda u zbiegu ul. Kamiennej, Prusa i Al. Piłsudskiego są trzy propozycje nazw. Projekt uchwały, podpisany przez sześcioro proprezydenckich radnych, będzie przedstawiany w ich imieniu przez Andrzeja Pancerza zakłada nazwę „Rondo im. Ojca Józefa Andrasza SJ”. Pełne uzasadnienie poniżej

Reklama

Druga grupa radnych (podpisy nieczytelne, jeden prawdopodobnie należy do Janusza Kwiatkowskiego z PiS) proponuje nazwę „Rondo im. mjr Juliana Zubka ps. „Tatar” (pisownia oryginalna, w tym przypadku stopień powinien być zapisany jako mjr.). Postać majora Zubka jest dość dobrze znana sądeczanom, dlatego nie będziemy przytaczać dwustronicowego uzasadnienia projektu uchwały. „Tatar” urodził się w Nowym Sączu, był sportowcem m.in. „Sandecji”, startował przed wojną w zawodach wielu dyscyplin. Jako żołnierz walczył w kampanii wrześniowej, potem był kurierem oraz twórcą i dowódcą oddziału partyzanckiego. W lecie 1944 został dowódcą Oddziału Partyzanckiego 9-ej kompanii III batalionu 1 Pułk Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej. Tuż po wojnie prześladowany przez Urząd Bezpieczeństwa za przynależność do AK uciekł z Polski ale wrócił z powrotem w 1947 roku. Po latach osiadł w Kosarzyskach. Zmarł w 1981, spoczywa na cmentarzu w Piwnicznej. Więcej o Zubku można przeczytać m.in. w tekście z naszego archiwum Julian Zubek – sportowa gwiazda międzywojennego Sącza.

Trzeci projekt uchwały w sprawie nazwy dla tego samego ronda złożył, zgodnie z zapowiedzią sprzed kilku tygodni, prezydent Ludomir Handzel. Jego propozycja to „Rondo Bolka i Lolka”, a uzasadnienie poniżej

Dla ronda, które powstało u zbiegu Al. Piłsudskiego i ul. Nawojowskiej są dwie propozycje. Pierwsza, podpisana przez czworo radnych z obozu prezydenta miasta i dwoje radnych klubu PiS zakłada nazwę „Rondo im. Henryka Ferenca”. Projekt uchwały będzie referował przewodniczący RM Krzysztof Głuc. W uzasadnieniu jest obszerny życiorys urodzonego w 1927 roku w Zawadzie Henryka Ferenca, tuż po zakończeniu II wojny walczącego w szeregach lokalnej organizacji podziemia niepodległościowego PPAN w której skład wchodził oddział „Żandarmeria”. Ferenc na początku lat 50. został aresztowany i skazany przez komunistyczne władze na 15 lat więzienia (po ogłoszeniu amnestii wyrok złagodzono do 6 lat, wyszedł na wolność w 1957 roku). Do emerytury pracował w nowosądeckim oddziale PKS, w latach 80. działął w „Solidarności”, także podziemnej. W latach 1990 – 1994 był radnym Nowego Sącza. Uzasadnienie uchwały mówi także, że z inicjatywą nadania imienia Henryka Ferenca wystąpiła Fundacja „Osądź mnie Boże” przy poparciu innych organizacji. Fundacja z petycją w tej sprawie wystąpiła do Rady Miasta w lutym br.

Prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel wolałby inną nazwę dla tego samego ronda: proponuje „Rondo Misia Uszatka”. Uzasadnienie, podobnie jak w przypadku Bolka i Lolka jest dość skąpe, sprowadza się do podkreślenia, że postać Misia Uszatka „ze swoim niezwykle mądrym i pozytywnym przesłaniem cieszy się sympatią milionów Polaków w różnym wieku, o różnym statusie materialnym i zróżnicowanych poglądach, łącząc ich ponad podziałami”.

Jak do tej chwili jest za to tylko jeden projekt uchwały w sprawie nadania nazwy nowemu rondu u zbiegu ul. 1 Brygady i Freislera. Grupa radnych na czele z pomysłodawczynią Krystyną Witkowską (KO) proponuje, aby nosiło nazwę „Rondo im. Świętej Rity”. W uzasadnieniu do projektu uchwały oprócz życiorysu wspomina się, że od 1993 roku w kościele MB Niepokalanej w Nowym Sączu (na osiedlu Millenium) jest „łaskami słynący obraz św. Rity” i jej kult rozwijał się w naszym mieście. W 2019 Kościół Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu został ogłoszony Sanktuarium Świętej Rity – patronki od spraw trudnych i beznadziejnych.


Przypomnijmy, że w 2020 roku grupa m.in. historyków, ludzi kultury i sztuki, skierowała do władz Nowego Sącza odezwę w sprawie nazewnictwa miejskiego. – Jej główną ideą jest wypracowanie procedur wyboru patronów i nadawania nazw ulicom i innym obiektom drogowym. Odezwa uzasadnia sens upamiętniania wybitnych postaci lokalnej historii, przypomina podnoszony wielokrotnie postulat powołania komisji eksperckiej w tej sprawie, a wobec braku reakcji Rady Miasta w tym względzie, w odezwie wskazujemy na kilkanaście zasłużonych dla miasta osób, które koniecznie powinny zostać upamiętnione ulicą oraz pokazujemy „bezimienne” dotąd miejsca w mieście – mówił w imieniu sygnatariuszy Jakub Bulzak.

Zobacz: Odezwa w sprawie nazewnictwa miejskiego

Odezwa nie doczekała się odpowiedzi, a od tego czasu w mieście nadano kilka nazw, przeważnie budowanym w ostatnich latach rondom. Są wśród nich m.in. ronda im.: Carla Mengera, Towarzystwa Gimnastycznego Sokół w Nowym Sączu oraz ks. prałata dra Stanisława Lisowskiego a także Most im. Lecha i Marii Kaczyńskich.

(JO)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj