Tarcza Herbowa Miasta Nowego Sącza dla Andrzeja Górszczyka. Rada Miasta Nowego Sącza przyznała ją sądeckiemu kabareciarzowi, kompozytorowi, poecie i człowiekowi teatru na swojej ostatniej sesji (12 grudnia). Gratulacje złożył Andrzejowi Górszczykowi i jego małżonce Ewie prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak.
Kto z pokolenia „Solidarności” nie słyszał „Ballady o marynarzach z Titanica”? „Bo gdy Titanic tonął, to też orkiestra grała/ bo gdy Titanic tonął, to też był wielki bal/ Kapitan miał do końca koszulę śnieżnobiałą/ i para szła za parą w tan” (cytat z pamięci).
Bodaj najsławniejszy utwór, jaki powstał w Nowym Sączu w ciągu ostatniego półwiecza napisał Andrzej Górszczyk, człowiek wielu talentów i wielkiego serca. Urodził się w Radomiu, ale rodzice, rodowici sądeczanie, rychło wrócili do rodzinnego miasta. Tutaj Andrzej Górszczyk ukończył Szkołę Podstawową im. Adama Mickiewicza, Szkołę Muzyczną i Technikum Kolejowe, a na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie filologię polską.
Od saneczek po „Wesele”
W młodości był czynnym zawodnikiem Klubu Sportowego „Dunajec” w Nowym Sączu (sanki i bobsleje), członkiem kadry narodowej w saneczkarstwie. Zaliczył epizod edukacyjny (był dyrektorem szkoły w Mystkowie) i opiekuńczy (kierował Domem Dziecka w Rytrze), najbardziej znany jest jednak z założenia w 1977 roku legendarnego kabaretu Lach. To właśnie tam widzowie usłyszeli legendarną balladę o Titanicu.
Nagrody i wyróżnienia, które zdobył, trudno nawet pobieżnie wymienić. Pisał wiersze, piosenki, reżyserował spektakle teatralne, od wielokrotnie nagradzanego „Miasteczka” po jedyne w Polsce plenerowe „Wesele” Wyspiańskiego. W styczniu 1981 roku uczestniczył czynnie w nowosądeckim strajku w ratuszu, co przypomniał rekomendujący Górszczyka do nagrody zastępca prezydenta Nowego Sącza Jerzy Gwiżdż. – Ten bardzo skrótowy szkic dowodzi, że Andrzej Górszczyk jest w nowosądeckim pejzażu kulturalnym postacią znaczącą, niepowtarzalną i zasługującą na uznanie – tak kończy się uzasadnienie przyznania Tarczy Herbowej.
Po przyznaniu Tarczy wzruszony Andrzej Górszczyk udowodnił, że nadal nie zatracił umiejętności celnej puenty. – Jestem żywym dowodem na to, że wraz z wiekiem człowiek dziecinnieje, bo cieszę się jak dziecko – powiedział.
Gratulacje przeplatające się ze wspomnieniami złożyli nowemu posiadaczami najbardziej prestiżowego sądeckiego wyróżnienia prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak i jego zastępcy: Jerzy Gwiżdż i Wojciech Piech oraz wszyscy zafascynowani niezwykłą postacią autora piosenki „Wróć do Sącza”.
