
Piętnastoletnia dziewczynka zatruła się śmiertelnie czadem dziś (1 listopada) w mieszkaniu bloku przy ulicy Klasztornej w Nowym Sączu. Brat i matka zmarłej są pod opieką lekarzy.
Do tragedii doszło w mieszkaniu na pierwszym piętrze bloku przy ul. Klasztornej przed godziną 11. Na miejsce wezwano pogotowie i straż pożarną do nieprzytomnej 15-letniej dziewczynki. Długotrwała reanimacja nie dała jednak rezultatu i nastąpił zgon. Prawdopodobnie przyczyną śmierci był wydostający się z piecyka gazowego lub przewodu kominowego tlenek węgla.
Reklama
– W tej chwili na miejscu pracuje technik kryminalistyki, który zabezpiecza ślady oraz grupa dochodzeniowa która ustala okoliczności i przyczyny śmierci tej młodej dziewczyny – poinformowała nas mł. asp. Iwona Grzebyk-Dulak, rzeczniczka nowosądeckiej policji.
(z)
Reklama



![Linia kolejowa nr 104. Prace modernizacyjne w Nowym Sączu i Marcinkowicach [ZDJĘCIA] Prace w rejonie przejazdu kolejowo-drogowego na ul. Kościuszki w Nowym Sączu](https://twojsacz.pl/wp-content/uploads/2025/12/Prace-w-rejonie-przejazdu-kolejowo-drogowego-na-Kosciuszki2-100x75.jpg)

Jeśli jest podejrzenie zaniedbania mogącego prowadzić do tragedii to sprawą powinna zając się prokuratura. Sprawę należałoby w tym przypadku zgłosić na Konopnickiej.
Niesamowita tragedia! Głęboko współczuję Rodzinie tak niewyobrażalnej straty.
Winna administracja Grodzkiej Spółdzielni przez przerabianie kominów.
Przykład:
na początku pażdziernika tego roku pracownicy GSM bez porozumienia z
kominiarzem dokonali nam przeróbki wentylacji do tego stopnia, że jak do
tej pory mieliśmy dobry ciąg kominowy, po PRZERÓBKACH wszystko wraca do
nas. Ponieważ mieszkamy na IV piętrze, wszystkie zapachy fekaliów z
dolnych mieszkań wlatują do WC i łazienki. Mimo interwencji w
administracji i stwierdzeniu kominiarza, że nie zlecał żadnych
przeróbek, pracownicy nie poczuwają się do winy.! Kogo zatem winić za
kolejne tak straszne tragedie, skoro winni przeróbek pozostają
bezkarni?! To nie pierwszy przypadek przeróbek tego typu. Nie pomagają
prośby , ani groźby. Dopiero jak dochodzi do tak straszliwej tragedii,
poruszane są odpowiednie organy.. Czy tak ma być??!!!