Sprowadzenie auta ze Stanów Zjednoczonych do Polski to coraz popularniejszy wybór – wielu kierowców kusi atrakcyjna cena, bogate wyposażenie i unikalny wygląd pojazdów zza oceanu. Ale zanim wyruszysz tym amerykańskim klasykiem po polskich drogach, musisz zadbać o jego legalizację oraz ubezpieczenie. Jak wygląda ten proces krok po kroku? Czego się spodziewać i na co zwrócić uwagę, by nie utknąć w urzędniczym labiryncie? O tym wszystkim przeczytasz poniżej – bez zbędnego żargonu, za to z praktycznymi wskazówkami.
Od czego zacząć? Ubezpieczenie auta z USA krok po kroku
Zanim wykupisz polisę, auto musi być oficjalnie zarejestrowane w Polsce. A żeby to się udało, potrzebujesz komplet dokumentów: tytułu własności (Title), faktury zakupu, tłumaczeń przysięgłych oraz dokumentu odprawy celnej. Bez tych formalności, ani rusz. Po sprowadzeniu pojazdu do kraju należy go zgłosić do urzędu celno-skarbowego, gdzie opłacisz akcyzę. Następnie wykonujesz przegląd techniczny, zgłaszasz auto do rejestracji i dopiero wtedy możesz myśleć o wykupieniu ubezpieczenia.
Ważne, by pamiętać, że polisy komunikacyjne OC i AC różnią się od tych znanych w USA. W Polsce obowiązkowe OC to podstawa, a dobrowolne AC zabezpiecza przed kradzieżą, zniszczeniami i zdarzeniami losowymi. Ubezpieczyciel oceni wartość auta na podstawie katalogów Eurotax, zdjęć i dokumentów. Nie licz więc na to, że amerykańska wycena zrobi wrażenie – polskie firmy kierują się lokalnymi standardami. I tu dobrze mieć pod ręką firmę, która pomoże ci przejść przez cały proces – ale o tym za chwilę.
Homologacja – czy każdy samochód z USA jej wymaga?
Nie każdy pojazd sprowadzony zza oceanu musi przejść pełną homologację. Jeśli auto pochodzi z rynku amerykańskiego i nie było wcześniej rejestrowane w Unii Europejskiej, to w zdecydowanej większości przypadków potrzebna będzie tzw. homologacja indywidualna. To proces, który potwierdza, że auto spełnia europejskie normy bezpieczeństwa i emisji spalin. W praktyce oznacza to często konieczność dokonania przeróbek – na przykład zmiany oświetlenia, liczników czy systemów sygnalizacji.
Warto wiedzieć, że homologacja potrafi kosztować od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych, w zależności od modelu i zakresu modyfikacji. Dlatego przed zakupem auta z USA warto upewnić się, czy auto przeszło już takie zmiany, lub czy ma certyfikat zgodności (CoC). Bez homologacji nie przejdziesz przeglądu technicznego w Polsce, a bez przeglądu – nie zarejestrujesz auta. I właśnie w tym momencie wielu właścicieli samochodów z USA zaczyna się rozglądać za pomocą ekspertów. Słusznie – samodzielne załatwianie formalności może przypominać spacer po polu minowym.
Gdzie szukać pomocy? Sprawdź wsparcie od specjalistów
Nie musisz być prawnikiem, rzeczoznawcą i mechanikiem w jednej osobie, by legalnie i bezpiecznie jeździć autem z USA. Na rynku działa wiele firm, które zajmują się kompleksowym wsparciem przy imporcie i ubezpieczeniu takich pojazdów. Jedną z nich jest TopCar, która od lat pomaga klientom sprowadzać auta z zagranicy i doprowadzać je do pełnej gotowości do jazdy po polskich drogach. Ich doświadczenie to nie tylko formalności, ale też znajomość procedur, realiów i pułapek, które można ominąć dzięki odpowiedniemu podejściu.
Jeśli szukasz konkretów, zajrzyj pod adres: https://importzusa.com/ubezpieczenie-auta-z-zagranicy/usa/. Znajdziesz tam praktyczne informacje dotyczące ubezpieczenia auta z USA oraz opcję kontaktu z doradcami, którzy wiedzą, jak załatwić formalności szybko i bezstresowo. Wystarczy jeden kontakt, by otrzymać realną pomoc – bez zbędnych obietnic i marketingowego bełkotu. Jeśli nie chcesz tracić tygodni na stanie w kolejkach i pisanie pism, to rozwiązanie dla ciebie.
Zakres ochrony – co obejmuje polisa OC i AC dla auta z USA?
Polisa OC dla samochodu sprowadzonego z USA nie różni się zakresem od tej, jaką wykupujesz dla auta zarejestrowanego w Polsce. Chroni przed skutkami szkód wyrządzonych osobom trzecim – i jest obowiązkowa. Bez niej nie wyjedziesz na drogę. Natomiast ubezpieczenie AC, choć dobrowolne, jest bardzo często polecane przy pojazdach z USA. Dlaczego? Bo mówimy często o modelach, które są droższe w naprawie i trudniejsze w serwisowaniu ze względu na dostępność części.
AC dla auta z importu może zawierać dodatkowe warunki – np. franszyzę redukcyjną, czyli udział własny w szkodzie, albo ograniczenia związane z wyceną wartości pojazdu. Towarzystwa ubezpieczeniowe różnie podchodzą do aut z USA, dlatego nie warto wybierać pierwszej lepszej oferty. Prześledź dokładnie OWU (Ogólne Warunki Ubezpieczenia), zapytaj o wyłączenia i dowiedz się, czy auto po szkodzie całkowitej za oceanem zostanie objęte ochroną. Niektóre firmy wykluczają takie przypadki – a szkoda byłaby podwójna: finansowa i formalna.
Co warto zapamiętać przed wykupieniem polisy?
Sprowadzenie auta z USA to nie tylko gratka dla fana amerykańskiej motoryzacji, ale też niemała odpowiedzialność. Od momentu, kiedy pojazd dotknie polskiej ziemi, stajesz się odpowiedzialny za spełnienie całej procedury legalizacji: od odprawy celnej, przez homologację, aż po rejestrację i ubezpieczenie. Każdy z tych kroków wymaga uwagi, czasu i niekiedy – pieniędzy. Dlatego wsparcie profesjonalistów, takich jak TopCar, może okazać się nie tylko wygodne, ale wręcz niezbędne.
Na koniec – pamiętaj, że ubezpieczenie auta z USA to nie tylko obowiązek, ale i zabezpieczenie twojego portfela. W razie wypadku, kradzieży czy stłuczki to właśnie polisa pozwoli ci uniknąć kosztów, które mogłyby zrujnować nawet najbardziej przemyślany budżet. Dlatego zanim ruszysz w trasę Mustangiem czy Dodge’em z importu, upewnij się, że wszystko masz dopięte na ostatni guzik.
(materiał promocyjny)
