Utrzymanie murawy na stadionie miejskim w budowie to nie są tanie rzeczy [AKTUALIZACJA]

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu na „Utrzymanie i pielęgnację murawy Stadionu Miejskiego w Nowym Sączu przy ul. Kilińskiego”. Chce o 200 tys. zł więcej niż zamawiający – Nowosądecka Infrastruktura Komunalna – przeznaczył na realizację zamówienia.

Właściwa pielęgnacja murawy stadionu jest konieczna nie tylko dla komfortu gry piłkarzy ale także do utrzymania gwarancji nawierzchni boiska. Dlatego zabiegi pielęgnacyjne, nawożenie czy koszenie są ściśle określone w odpowiednich instrukcjach. Co ciekawe, w okresie wegetacji roślin (maj-sierpień) boisko jest przystosowane do rozgrywania tylko jednego meczu oraz maksymalnie dwóch treningów tygodniowo. Poza tym terminem użytkowanie powinno być jeszcze bardziej ograniczone. Do zaledwie 1 meczu na tydzień. Przez okres 6 tygodni boisko powinno być całkowicie wyłączone z użytkowania.

Dwa tygodnie temu Nowosądecka Infrastruktura Komunalna ogłosiła przetarg na utrzymanie i pielęgnację murawy (do końca br.) na budowanym stadionie miejskim przy ul. Kilińskiego. Usługa obejmuje bieżące zabiegi pielęgnacyjne, okresowe, usuwanie zniszczeń i szereg innych czynności wymienionych w instrukcji pielęgnacji i użytkowania boiska. W zakres zamówienia wchodzą także prace związane z przygotowaniem boiska do meczu i treningu.

W środę otwarto oferty w przetargu. Okazało się, że jest tylko jedna – spółka z Wodzisławia Śląskiego proponuje cenę 475 tys. zł. Zarządzająca stadionem Nowosądecka Infrastruktura Komunalna przeznaczyła na sfinansowanie zamówienia 270 tys. zł.

Co dalej? Wyjścia są dwa. Albo NIK unieważni przetarg i ogłosi nowe postępowanie licząc, że pojawią się jakieś tańsze, konkurencyjne oferty, albo wyda znacznie więcej, niż sobie zaplanowała. Jeśli w grę wejdzie to drugie rozwiązanie, wydatki sfinansuje pośrednio miejscowy podatnik.

Czasu jest mało, bowiem 3 Liga, w której grają aktualnie piłkarze Sandecji, wznawia rozgrywki sezonu 2024/2025 na początku marca. Zespół grał już na stadionie – placu budowy w rundzie jesiennej, ale bez obecności kibiców. Władze miasta obiecywały niedawno, że wiosną będzie możliwe wykorzystanie jednej trybuny aby wpuścić ograniczoną liczbę kibiców Sandecji. Jednak według naszych informacji to bardzo mało prawdopodobne. W każdym razie murawa musi być przygotowana na „gryzienie trawy” przez piłkarzy MKS Sandecja. Klub zajmuje po 18 kolejkach pierwsze miejsce w tabeli.

Wracając do pielęgnacji murawy. Niewykluczone, że są jeszcze jakieś inne rozwiązania, o które chcieliśmy zapytać prezesa Nowosądeckiej Infrastruktury Komunalnej. Jednak przez cały czwartek sekretariat spółki nie był w stanie połączyć nas z prezesem. Odmówiono też podania numeru jego komórki służbowej. Wprawdzie proszono nas o przesłanie pytania e-mailem ale nie zdecydowaliśmy się. Ostatnie pytania w innej sprawie, sprzed wielu tygodni, nie doczekały się odpowiedzi od spółki NIK i jej prezesa.

Natomiast termin ukończenia stadionu (sama murawa została położona już w 2021 roku) aktualnie określono na 19 sierpnia br. Umowa na dokończenie budowy (wraz z odbiorami) została podpisana z firmą Betonox Construction 19 grudnia ub. roku. Firma w przetargu prowadzonym w trybie negocjacji zaproponowała najniższą cenę – 55,5 mln zł. Pierwsze poważniejsze prace na stadionie rozpoczęła 7 stycznia. Było to po przerwie spowodowanej zejściem z placu budowy poprzedniego generalnego wykonawcy w październiku 2023.

Aktualizacja

Już po publikacji naszego tekstu Nowosądecka Infrastruktura Komunalna opublikowała komunikat o unieważnieniu przetargu.

„Po otwarciu ofert Zamawiający stwierdził, iż złożona jedyna oferta znacznie przekracza kwotę, którą Zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Zamawiający zważywszy, że nie ma bezwzględnego uprawnienia ani obowiązku unieważnienia postępowania, ale ma obowiązek sprawdzenia możliwości zwiększenia kwoty, którą może przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia do wysokości ceny oferty najkorzystniejszej – przeanalizował możliwość zwiększenia kwoty przeznaczonej na sfinansowanie zamówienia do ceny złożonej oferty. Wskutek analizy swych możliwości finansowych (w szczególności środków przeznaczonych na ten cel w planie finansowym Zamawiającego) Zamawiający stwierdził, iż nie jest możliwe zwiększenie kwoty wstępnie przeznaczonej na realizację zamówienia do ceny złożonej oferty”.

(JO)